Ministerstwo Finansów opublikowało w odpowiedzi na interpelację poselską nr 27264 listę zawodów, które najczęściej ukrywają swoje dochody. Tak jak w poprzednich latach pod lupą skarbówki znalazły się duże firmy, zajmujące się m.in. obrotem stalą, złomem, paliwami płynnymi i wyrobami tytoniowymi, ale nie tylko.

– Drobniejsza działalność gospodarcza prowadzona przez osoby fizyczne również ma istotny wpływ na uszczuplenia podatkowe – uważa wiceminister finansów Agnieszka Królikowska.

Przekrój branż jest bardzo szeroki. Na czarną listę trafiają coraz częściej mechanicy samochodowi, fryzjerzy oraz lekarze i stomatolodzy prowadzący prywatną praktykę.

Drogie zakupy

– Kontrolowaliśmy lekarzy, którzy kupowali drogi sprzęt do prywatnego gabinetu, np. stomatologicznego lub dermatologicznego, co nie miało pokrycia w ich dochodach – mówi Karol Sarad z Urzędu Kontroli Skarbowej w Gdańsku. Część otrzymała niezgłoszone do opodatkowania darowizny od rodziny.

4,6 mld zł

uszczupleń wykrył urzędy kontroli skarbowej w I półroczu 2014 r.

Według ministerstwa do nieprawidłowości dochodzi też w gastronomii oraz w handlu, zarówno na targowiskach, w osiedlowych sklepach, jak i w internecie. W 2013 r. urzędy sprawdziły 253 firmy zajmujące się e-handlem, z tego 80 niezgłoszonych do opodatkowania. Nakazały im zapłacić łącznie 60 mln zł podatków.

Problem dotyczy też najmu mieszkań. Wiele osób, które oferują swój lokal, nie chce się dzielić zyskami z fiskusem.

Karol Sarad dodaje, że coraz częściej spotyka się też organizowanie wycieczek szkolnych przez niezarejestrowane podmioty. Oferują one szkołom różnego rodzaju wyjazdy dla uczniów, nawet dłuższe wycieczki zagraniczne, a pobieranej za to marży w ogóle nie rozliczają.

MF wykryło też wiele nieprawidłowości w branży budowlanej. Przedsiębiorcy albo nie wystawiają faktur, albo wystawiają lewe, niezgodne z prawem, stosują obniżone stawki VAT oraz zatrudniają pracowników na czarno.

Obowiązkowe kasy

Sposobem na walkę z szarą strefą, obok częstych kontroli, mają być kasy fiskalne. Od 2015 r. lekarze, dentyści, fryzjerzy, kosmetyczki i mechanicy muszą je stosować bez względu na wysokość obrotów.

Według przedsiębiorców lepszym rozwiązaniem byłoby obniżenie i uproszczenie podatków. – Szara strefa powstaje przez przepisy podatkowe, które z jednej strony są skomplikowane i nieczytelne, a z drugiej zawierają zbyt wysokie obciążenia – wskazuje Agnieszka Durlik-Khouri z Krajowej Izby Gospodarczej.