Kwestią wątpliwości mogących powstać w przypadku świadczeń nieodpłatnych bądź częściowo odpłatnych zajął się Trybunał Konstytucyjny. W wyroku z 8 lipca 2014 r. Trybunał rozpoznał wniosek PKPP Lewiatan dotyczący opodatkowania świadczeń, które mogą być nawet potencjalnie otrzymane przez pracownika w związku z pozostawaniem przez niego ?w stosunku pracy, a które są dodatkowo ściśle związane ?z działalnością gospodarczą prowadzoną przez pracodawcę. Zdaniem Trybunału, nie każde przysporzenie po stronie pracownika będzie dla niego przychodem. Musi być przeprowadzona obiektywna ocena, czy świadczenie leżało w interesie pracownika, a jeśli tak jest, to czy stanowi ono realne przysporzenie majątkowe (korzyść), którego efekt jest uchwytny w jego majątku. Świadczenia uzyskiwane od pracodawcy, aby podlegały opodatkowaniu, muszą zatem prowadzić do pojawienia się po stronie pracownika dochodu, czyli korzyści majątkowej, która może wystąpić w dwóch postaciach:
- ?prowadzić do powiększenia aktywów, co jest zwykłym skutkiem wypłaty pieniędzy, albo
- ?prowadzić do zaoszczędzenia wydatków, co może być następstwem świadczenia rzeczowego lub w formie usługi.
W wyniku takiego świadczenia w majątku pracownika nie pojawia się wprawdzie realny dochód (w znaczeniu ekonomicznym), ale ponieważ znaczenie dochodu na gruncie ustawy o PIT jest szerokie, zaoszczędzenie wydatków musi być traktowane na równi z przyrostem majątku. Trybunał podkreślił, że „inne nieodpłatne świadczenia" na rzecz pracownika mogą być uznane za jego dochód w rozumieniu ustawy o PIT, pod warunkiem że rzeczywiście spowodowały zaoszczędzenie przez niego wydatków.
Z orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego zdają się przy tym wynikać pewne, jak się wydaje, pozytywne dla podatników wskazówki w zakresie opodatkowania imprez firmowych. Według Trybunału ważne jest, czy pracownik korzysta ze świadczenia oferowanego przez pracodawcę ?w pełni dobrowolnie. Nie powinno zatem być mowy ?o przychodzie pracownika ?w tych przypadkach, gdy pracownik nie poniósłby określonego wydatku z własnej kieszeni. Dlatego nie powinno być przychodem uczestnictwo ?w szkoleniach i kursokonferencjach organizowanych przez pracodawcę, w której pracownik (gdyby nie pracodawca) nie uczestniczyłby ?z własnej woli i na własny koszt.
—Joanna Litwińska, konsultantka podatkowa ?w ECDDP Spółka ?Doradztwa Podatkowego