Tak orzekł WSA w Krakowie 12 czerwca 2012 r. (I SA/Kr 614/12).

Wyjaśnił, że czynności tej nie można również uznać za usługę pomocniczą do usługi pośrednictwa. To dlatego, że nie jest niezbędna do jej świadczenia i nie posiada specyficznych dla niej cech.

Spółka świadczy na rzecz instytucji finansowych i pośredników finansowych usługę polegającą na pozyskiwaniu danych osób zainteresowanych oferowaniem przez nie produktów finansowych. We wniosku o wydanie interpretacji zapytała, czy usługa ta jest zwolniona z VAT jako usługa pośrednictwa w świadczeniu usług finansowych lub jako usługa względem niej pomocnicza.

Zdaniem spółki do specyficznych czynności pośrednictwa należy poszukiwanie danych potencjalnych klientów. Ma więc prawo skorzystać ze zwolnienia (jest to usługa pomocnicza wobec usługi pośrednictwa).

Organ podatkowy nie zgodził się ze spółką. Stwierdził, że nie działa ona w charakterze pośrednika pomiędzy potencjalnymi stronami transakcji, a jedynie pozyskuje i przekazuje dane kontaktowe do instytucji finansowych albo pośredników finansowych. Dopiero oni mogą doprowadzić do zawarcia umowy z zainteresowanymi osobami.

Usługa, o którą pyta spółka, nie jest również usługą pomocniczą do świadczenia głównej usługi pośrednictwa, ponieważ nie jest niezbędna do jej świadczenia i nie posiada właściwych (specyficznych) dla usługi pośrednictwa cech.

Spółka zaskarżyła interpretację do sądu. WSA w Krakowie zgodził się jednak ze stanowiskiem organu podatkowego i oddalił skargę. W uzasadnieniu podkreślił, że wykonywane przez spółkę czynności ograniczają się do faktycznego zebrania danych. Nie są zatem pośrednictwem, a jedynie wycinkiem czynności składających się na tę usługę.

Ponadto zdaniem sądu świadczona przez spółkę usługa nie spełnia przesłanki niezbędności, ponieważ instytucje finansowe i pośrednicy finansowi mogą pozyskiwać dane klientów we własnym zakresie. Ponadto sąd zauważył, że usługa świadczona przez spółkę nie zmienia sytuacji prawnej i finansowej klienta. Nie ma więc cechy charakterystycznej dla usługi pośrednictwa.

—Konrad Bojeś współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte

Przemysław Skorupa Starszy menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie

Przemysław Skorupa Starszy menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)

Komentuje Przemysław Skorupa starszy menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte (biuro w Warszawie)

Zasady opodatkowania różnego rodzaju usług pomocniczych w branży finansowej nadal budzą poważne kontrowersje. Wywołane one zostały zmianą przepisów ustawy o VAT, która weszła w życie od 1 stycznia 2011 r.

Od tego momentu zakres zwolnienia dla usług finansowych przestał być definiowany poprzez odesłanie do klasyfikacji statystycznych, lecz określony został opisowo wprost w ustawie.

Celem ustawodawcy było zasadniczo dostosowanie polskich przepisów do dyrektywy VAT.Jedna ze zmian dotyczy art. 43 ust. 1 pkt 38 ustawy o VAT. Obecnie wynika z niego, że zwolnione z podatku są m.in. usługi udzielania kredytów lub pożyczek pieniężnych, a także usługi pośrednictwa w tym zakresie.

Ponadto, stosownie do ust. 13 powołanego przepisu, zwolnienie to stosuje się również do świadczenia usługi stanowiącej element usługi zwolnionej (czyli usługi w zakresie udzielania pożyczek), który sam stanowi odrębną całość i jest właściwy oraz niezbędny do świadczenia usługi zwolnionej.W omawianej sprawie spółka świadczyła usługi polegające na pozyskiwaniu danych osób zainteresowanych zawarciem umowy pożyczki. Spółka wykonywała tę usługę zarówno na rzecz instytucji finansowych, jak i pośredników.

Powstało w związku z tym pytanie, czy usługi te mogą być traktowane jako usługi pośrednictwa. Należy zgodzić się z podejściem organu podatkowego oraz sądu, że tego typu usługi mają charakter administracyjny i nie noszą cech usługi pośrednictwa. Celem usługi świadczonej przez podatnika nie było bowiem doprowadzenie do zawarcia umowy pożyczki, a jedynie pozyskanie i przekazanie danych o osobach zainteresowanych zawarciem takiej umowy.

Z drugiej strony wydaje się, że pogląd wyrażony przez sąd w ustnych motywach wyroku, że z usługą pośrednictwa możemy mieć do czynienia, gdy zmienia się sytuacja prawna i finansowa klienta, jest nieco zbyt daleko idący. Jak wskazano wcześniej, niezbędną cechą usługi pośrednictwa jest kojarzenie stron transakcji, co nie w każdym przypadku musi wiązać się ze zmianą sytuacji prawnej lub finansowej stron.Jednocześnie należy zgodzić się z poglądem wyrażonym przez sąd, że usługa pozyskiwania danych osób zainteresowanych zawarciem umowy pożyczki nie jest usługą niezbędną do wykonania usługi pośrednictwa lub udzielenia pożyczki.

Instytucje finansowe, jak i pośrednicy mogą bowiem samodzielnie pozyskiwać klientów, a zakup usług pozyskiwania danych klientów nie jest niezbędny do wykonania takiej usługi. Usługa tego typu stanowi w istocie koszt marketingu, związany z poszukiwaniem klientów, ale nie ma wpływu na wykonanie usługi pożyczki jako takiej. Trudno ponadto uznać, że z perspektywy nabywcy usługi finansowej (klienta instytucji finansowej), usługa świadczona przez spółkę stanowi nierozerwalny element usługi polegającej na udzieleniu pożyczki.

Nie jest to zatem sytuacja porównywalna chociażby do usług assistance, świadczonych na rzecz zakładu ubezpieczeń, gdzie ubezpieczony postrzega taką usługę jako element świadczenia ze strony zakładu ubezpieczeń.Niestety, konsekwencją przyjęcia takiego poglądu jest fakt, że omawiane usługi obciążone są 23 proc. podatkiem VAT w takim przypadku będzie elementem kosztowym po stronie instytucji finansowej, która nie będzie mogła takiego podatku odliczyć – jako związanego bezpośrednio ze świadczeniem usług zwolnionych.