Unikatowa możliwość organizacji spotkań w niepowtarzalnej, eleganckiej i prestiżowej atmosferze - tak kluby zachęcają przedsiębiorców do wynajmowania ekskluzywnych lóż na stadionach. - Klienci chwalili się, że w przyjemnej meczowej atmosferze udało się podpisać kilka kontraktów - mówi Maciej Szewczyk, menedżer działu Hospitality w Legii Warszawa. - Z tego wnioskuję, że wynajęcie loży było inwestycją, która już się zwróciła.
Co oferują kluby kibicom biznesmenom? - Obejrzenie meczu to wisienka na torcie, loża służy przede wszystkim do firmowych spotkań - uważa Szewczyk. Można w niej prowadzić negocjacje, organizować konferencje, robić prezentacje produktów. I normalnie pracować, bo pomieszczenia są do dyspozycji firmy przez cały okres wynajmu.
To jeszcze nie wszystko. - Firma, która wynajmie lożę, może liczyć na reklamę i promocję - opowiada Marta Smoleń, menedżer ds. komercjalizacji stadionu w Wiśle Kraków. - Eksponujemy jej logo w różnych miejscach - na stadionie, stronie internetowej klubu, w programie meczowym, telewizji stadionowej.
Czy koszt podatkowy
Korzyści jest więc sporo. Ale wydatki też duże. Wynajęcie 12-osobowej loży na stadionie Legii na cały sezon kosztuje od 240 tys. (wynajem na pięć lat) do 360 tys. zł (na jeden sezon). Koszt loży na cały sezon na stadionie Lechii Gdańsk to minimum 180 tys. zł. Na obiekcie Wisły ceny zaczynają się od 175 tys. zł.
Czy wydatki na wynajęcie prestiżowego lokalu na stadionie będą kosztem uzyskania przychodów? Zalicza się do nich koszty poniesione w celu osiągnięcia przychodu lub zachowania i zabezpieczenia jego źródła. Mówiąc prościej, wydatki na działalność gospodarczą, zarówno takie, które bezpośrednio przyczyniają się do zawarcia transakcji, jak i związane z codziennym funkcjonowaniem firmy.
- Jeśli więc loża służy do negocjacji z kontrahentami, koszt jej wynajęcia można uznać za normalny firmowy wydatek - wyjaśnia Arkadiusz Michaliszyn, doradca podatkowy, partner w kancelarii CMS Cameron McKenna. - Oczywiste jest też, że pozytywny wpływ na działalność ma reklama przedsiębiorcy. Jego nazwa jest bowiem prezentowana w różnych miejscach na stadionie i zaczyna się kojarzyć kibicom, którzy są przecież potencjalnymi klientami.
Kiedy reprezentacja
Pozostaje jednak kwestia reprezentacji wyłączonej z kosztów. Przypomnijmy, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 23 ustawy o PIT (art. 16 ust. 1 pkt 28 ustawy o CIT) nie uważa się za koszty podatkowe wydatków na reprezentację, w szczególności na usługi gastronomiczne, zakup żywności oraz napojów, w tym alkoholowych.
- Dla wielu firm podstawową korzyścią z wynajęcia loży jest jednak możliwość zaproszenia klienta na mecz - mówi Arkadiusz Michaliszyn. - Robią to po to, aby mu zaimponować. To może się fiskusowi jednoznacznie kojarzyć z reprezentacją, która oznacza budowanie pozytywnego wizerunku firmy poprzez wystawne działania.
Opinia:
Tomasz Wickel, doradca podatkowy w kancelarii SSW Spaczyński Szczepaniak i Wspólnicy
Rozliczenie wydatków na lożę zależy przede wszystkim od tego, w jaki sposób jest ona faktycznie wykorzystywana. Jeśli tak jak zwykła powierzchnia biurowa (szkolenia, konferencje, negocjacje), to nie ma wątpliwości, że można je zaliczyć do podatkowych kosztów. Jeśli tylko na spotkania z klientami w czasie meczu, fiskus może zakwestionować odliczenie, uznając, że loża służy na potrzeby reprezentacji. Firma powinna więc przeanalizować, co jest głównym celem jej wynajęcia. Na pewno argumentem za zaliczeniem wydatku do kosztów jest też to, że płacąc za wynajem, korzystamy z usług reklamowych. Tak więc w każdej sytuacji trzeba ocenić charakter nabywanych przez najemcę świadczeń.