To oznaczałoby bowiem, że firma może dostosować wysokość amortyzacji do osiągniętych przychodów i poniesionych kosztów. Byłby to więc bardzo dobry sposób planowania podatkowego (choć trzeba pamiętać, że ceną jest brak możliwości uwzględniania amortyzacji przy obliczaniu zaliczek na podatek dochodowy, nie ma to znaczenia, gdy firma opłaca je w stałej wysokości na podstawie dochodu z lat poprzednich). Jakie jest więc stanowisko organów podatkowych? Niestety, trudno na to pytanie odpowiedzieć.

W interpretacji z 2 czerwca 2011 (IPPB3/423-153/11-2/ JG) Izba Skarbowa w Warszawie uznała, że o wysokości amortyzacji zawsze należy zdecydować już na początku roku. Uznała ona za sprzeczne z literalnym brzmieniem art. 16i ust. 5 ustawy o CIT stanowisko, że „spółka może obniżyć stosowaną stawkę amortyzacyjną w momencie dokonania odpisu na koniec kwartału lub roku kalendarzowego oraz że faktyczna zmiana wysokości odpisu może zostać dokonana przed końcem pierwszego w roku okresu, za który dokonywany jest odpis amortyzacyjny.

W art. 16i ust. 5 ustawodawca nie pozostawia bowiem wątpliwości, kiedy może nastąpić obniżenie stawki z wykazu, stwierdzając, iż zmiany stawki (w odniesieniu do środków pozostających już w ewidencji) dokonuje się od pierwszego miesiąca każdego następnego roku podatkowego. (...)

Moment zmiany stawki został zdefiniowany jasno – jako „pierwszy miesiąc każdego następnego roku podatkowego". Nie negując zatem możliwości zmiany okresu dokonywania odpisów amortyzacyjnych z miesięcznych na kwartalne lub roczne (zgodnie z art. 16h ust. 4 ustawy), nie można uznać, że zmiana wysokości stawki, o której mowa w art. 16i ust. 5, może zostać dokonana dopiero przed końcem okresu, w którym dokonywany jest pierwszy w roku odpis amortyzacyjny".

Jak spółka powinna udokumentować taką decyzję? Na to pytanie Izba Skarbowa w Warszawie nie odpowiada. Wyjaśnia tylko, że „sposób, w jaki odzwierciedlenie decyzji spółki co do obniżenia stawki amortyzacyjnej w danym roku podatkowym znajdzie wyraz w dokumentacji spółki (czy będzie to np. podjęcie we właściwym terminie stosownej uchwały, czy np. wpis w ewidencji środków trwałych czy inny), pozostaje już poza przedmiotem interpretacji (jak słusznie zauważa spółka, ustawa nie określa w sposób szczególny, jak należy udokumentować decyzję w tym zakresie)".

Zupełnie co innego wynika z odpowiedzi Izby Skarbowej w Bydgoszczy z 9 sierpnia 2011 r. (ITPB3/423-224a/11/PST). Czytamy w niej, że „podatnicy mogą dokonywać odpisów amortyzacyjnych miesięcznie, kwartalnie lub jednorazowo na koniec roku. W przypadku obniżenia/podwyższenia stawki amortyzacyjnej i dokonywania odpisów amortyzacyjnych, np. co kwartał lub na koniec roku, zmniejszenie stawki nastąpi praktycznie na koniec kwartału lub koniec roku.

Tak więc obniżenie/podwyższenie stawki w trakcie roku podatkowego powinno nastąpić nie później niż w momencie dokonania pierwszego w danym roku odpisu amortyzacyjnego".

Ta druga odpowiedź jest oczywiście dużo korzystniejsza. Jest to szczególnie korzystne w połączeniu z wyborem wpłacania zaliczek na podstawie dochodu z lat ubiegłych. Odpowiednio dobierając wysokość stawek, często można bowiem tak ustalić koszt amortyzacji, aby firma wykazała niewielki dochód. W przyszłości będzie on podstawą do obliczenia uproszczonych zaliczek na PIT lub CIT.

Prawo bilansowe ma inne cele

Ustawa o rachunkowości

stosuje inne kryteria dokonywania odpisów umorzeniowych. O stawce amortyzacyjnej decyduje okres ekonomicznej użyteczności środka trwałego.

Na jego określenie wpływają m.in. liczba zmian, na których pracuje środek trwały, tempo postępu techniczno-ekonomicznego, wydajność, prawne lub inne ograniczenia czasu używania, przewidywana przy likwidacji cena sprzedaży netto istotnej pozostałości środka trwałego.

Nie można więc stosować stawek podatkowych do celów bilansowych tylko po to, aby zmniejszyć różnice między wynikiem finansowym a podstawą opodatkowania. Zmiany stawek podatkowych nie mogą więc wpływać na zysk lub stratę wykazywaną w bilansie.

Czytaj również: