W zeszłym roku sprzedałem sporo rzeczy na aukcjach internetowych. Czy przychody powinienem rozliczać w ramach działalności gospodarczej?

Zależy od tego, czy sprzedawca działa w sposób zorganizowany, ciągły i w celach zarobkowych. Jeśli te warunki są spełnione, powinien zarejestrować działalność i rozliczać przychody tak jak prowadzący firmę. Przykładowo nie jest przedsiębiorcą kolarz, który co roku po sezonie sprzedaje własny używany sprzęt.

Co innego, gdyby kupił nowe rowery w hurtowych ilościach i sprzedał, w ogóle ich wcześniej nie eksploatując. To już może być uznane za działalność handlową nastawioną na zysk.

O tym, że internetowy sprzedawca prowadzi działalność, mogą też świadczyć inne okoliczności, np. to, że regularnie współpracuje z tymi samymi kontrahentami, korzysta z usług firmy kurierskiej, pomagają mu inne osoby, wykorzystuje specjalne pomieszczenia, handel w sieci to jego podstawowe źródło utrzymania.

Fiskus coraz chętniej kontroluje internetowe transakcje, a sądy często przyznają mu rację. Spójrzmy na sprawę rozpatrywaną przez Wojewódzki Sąd Administracyjny w Opolu (sygn. I SA/Op 239/08). Urząd kontroli skarbowej sprawdził podatnika handlującego w Internecie i uznał, że prowadził niezarejestrowaną działalność gospodarczą. Sprzedawał on na aukcjach internetowych sprzęt elektroniczny i AGD. Na podstawie wyciągów z rachunku bankowego, informacji z firmy prowadzącej portal aukcyjny oraz Poczty Polskiej fiskus określił podatnikowi dochód. Także sąd uznał, że okoliczności sprawy (sprzedaż ponad 600 artykułów w ciągu roku, wykorzystywanie przeznaczonego na obsługę transakcji konta bankowego, sprzedawanie nowych, takich samych rzeczy) przemawiają za tym, iż podatnik faktycznie prowadził działalność gospodarczą.

Więcej na ten temat pisaliśmy w „Rz" z 26 kwietnia („Handlujesz w Internecie – uważaj na fiskusa").

 

Czytaj też:

Odliczysz wydatki na rehabilitację

Wydatki i przychody

Więcej w serwisie

:

W urzędzie skarbowym

»

Deklaracje i zeznania podatkowe