Trzeba pamiętać, że chodzi o kwotę po potrąceniu składek na ubezpieczenia społeczne. W tym roku to około [b]7000 zł[/b].

Nawet jeśli podatnikowi nie przysługuje żadna ulga, to dopiero gdy działalność gospodarcza i inne dochody opodatkowane według skali w 2011 r. przekroczą [b]100 tys. zł[/b], stawka liniowa może się opłacić.

[ramka][b]Ile przedsiębiorca wyda na ZUS[/b]

Wybierając formę opodatkowania, trzeba uwzględnić składki ZUS. Szczególnie istotne są te, które zmniejszają podstawę opodatkowania. Przedsiębiorcy zwykle płacą je od minimalnej podstawy. W 2011 r. tak obliczone składki wynoszą:

- emerytalna 393,41 zł

- rentowa 120,92 zł

- wypadkowa (obliczona według stopy procentowej 1,67 proc.) 33,66 zł

- chorobowa (dobrowolna) 49,38 zł

Miesięczna wysokość składek to 597,37 zł. Za 2011 r. wyniosą one 7168,44 zł. Jeśli przedsiębiorca nie płaci ubezpieczenia chorobowego, to będą one niższe. Wtedy przedsiębiorca odprowadzi 6575,88 zł składek, które pomniejszają podstawę opodatkowania.

Dla celów analizy opłacalności poszczególnych form opodatkowania można przyjąć te wartości, choć trzeba pamiętać, że w rozliczeniach podatkowych można uwzględnić tylko składki zapłacone w danym roku. Składki za grudzień zwykle są więc odprowadzane (i zaliczane do kosztów) dopiero w kolejnym roku.[/ramka]

Jeżeli jednak przedsiębiorca ma prawo do ulg lub może rozliczyć się na preferencyjnych zasadach z małżonkiem lub jako samotny rodzic, to nawet przy znacznie wyższych dochodach odprowadzanie podatku według skali może być dużo bardziej opłacalne. Jak to sprawdzić?

Najłatwiej wykorzystać do tego program komputerowy do rocznego rozliczenia podatku. Na początek trzeba zastanowić się, na jakie przychody możemy liczyć, i określić koszty ich uzyskania (często będą to podobne kwoty, jak w ubiegłym roku).

Następnie należy sprawdzić, czy możemy rozliczyć się z małżonkiem lub dzieckiem oraz jakie ulgi nam przysługują. Później pozostaje już tylko sporządzić dwie wersje rozliczenia rocznego i zobaczyć, kiedy mniej naszych pieniędzy oddamy fiskusowi.

Do tej analizy można wykorzystać oprogramowanie do wypełniania PIT za 2010 r. (płyta była dołączona do „Rz” z 3 stycznia 2011 r.), bo skala podatkowa, reguły obliczania podatku przy rozliczeniu na preferencyjnych zasadach oraz wysokość limitów ulg podatkowych się nie zmieniły.

W praktyce jest to jedyny prosty sposób, aby sprawdzić, co jest najbardziej opłacalne w danej sytuacji. Są jednak ogólne reguły, które mogą pomóc w wyborze bez takich obliczeń.

[srodtytul]Wspólne zeznanie[/srodtytul]

Wybór podatku liniowego uniemożliwia rozliczenie z małżonkiem lub z dzieckiem. Jeśli więc podatnik może rozliczyć się z synem lub córką, to dopiero gdy jego roczny dochód opodatkowany według skali wynosi około 200 tys. zł, stawka liniowa może się opłacać. Podobnie jest, jeśli ma prawo złożyć zeznanie wspólnie z nieosiągającym dochodów małżonkiem. Jeśli mąż lub żona je uzyskuje, to trzeba zsumować dochody małżonków.

[ramka][b]Przykład[/b]

Pani Anna prowadzi firmę. Z jej wstępnego budżetu na 2011 r. wynika, że ma szansę zarobić około 140 tys. zł. Jej mąż jest nauczycielem, jego roczne zarobki to 40 tys. zł. Małżonkowie mają wspólność majątkową. Czy niższy podatek zapłacą, gdy pani Anna wybierze 19-proc. stawkę, czy też jeśli będzie rozliczać się według skali?

[b]Wariant 1.[/b]

Właścicielka firmy wybiera podatek liniowy.Podatek od działalności gospodarczej: 26 600 zł

Podatek zapłacony przez małżonka: 6644

Razem: 33 244 zł

[b]Wariant 2.[/b]

Pani Anna wybiera rozliczanie podatku według skali. W tym wypadku zobowiązanie wobec urzędu skarbowego małżonków to dwukrotność podatku obliczonego od połowy łącznych dochodów męża i żony.

Podstawa obliczenia podatku: (140 000 zł + 40 000 zł) : 2 = 90 000 zł

Podatek od tej kwoty: 16 270,06 zł

Wynika to z następującego obliczenia: (90 000 zł – 85 528 zł) x 32 proc. + 14 839,02 zł

Dwukrotność podatku (po zaokrągleniu do pełnych złotych): 32 540 zł. Wybierając opodatkowanie według skali, małżonkowie zyskają 704 zł.[/ramka]

[srodtytul]Co z ulgami[/srodtytul]

[link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?n=1&id=346580]Ustawa o PIT[/link] nie pozbawia podatników, którzy wybrali stawkę liniową, możliwości korzystania z ulg. Nie mogą jednak odliczać ich od dochodu opodatkowanego w ten sposób ani od obliczonego od niego podatku.

Wtedy warunkiem skorzystania np. z ulgi na dzieci jest osiąganie przez podatnika lub drugiego rodzica odpowiednio wysokich dochodów opodatkowanych według skali.

[ramka][b]Przykład[/b]

Pan Andrzej prowadzi jednoosobową działalność gospodarczą. Przewiduje, że w 2011 r. osiągnie 120 tys. zł dochodu. Przysługuje mu ulga rodzinna na troje dzieci. Nie może jej odliczyć jego żona, bo nie uzyskuje żadnych dochodów. Niestety, ze względu na rozdzielność majątkową małżonkowie nie mogą rozliczyć się wspólnie.

Czy w takiej sytuacji korzystniejsze jest opodatkowanie według skali czy wybór podatku liniowego?

Podatek liniowy w tym wypadku wynosi 22 800 zł. Niestety, nie można go pomniejszyć o ulgę rodzinną.

Podatek według skali na 2011 r. będzie wynosił 25 870 zł. Przedsiębiorca będzie mógł go jednak obniżyć o 1112,04 zł na każde wychowywane dziecko. Po odliczeniu ulgi rodzinnej podatek obliczony według skali będzie więc wynosił 22 534 zł (po zaokrągleniu do pełnych złotych).

Oznacza to, że wybierając podatek liniowy, pan Dariusz straciłby 266 zł (mimo że jego dochody znacznie przekraczają próg, który zobowiązuje do zapłaty PIT według 32-proc. stawki).[/ramka]

[srodtytul]Dla kogo atrakcyjny[/srodtytul]

Dla kogo więc może być korzystny wybór podatku liniowego? Powinny o nim pomyśleć osoby, które oprócz dochodów z działalności gospodarczej osiągają także inne opodatkowane według skali.

W ten sposób można bowiem uniknąć kumulacji wszystkich dochodów i jednocześnie odliczyć ulgi. Należy jedynie pamiętać, że uniemożliwia to preferencyjne rozliczenie z małżonkiem lub dzieckiem.

Druga grupa osób, dla których podatek liniowy może być opłacalny, to przedsiębiorcy planujący sprzedaż części majątku firmy.

[ramka][b]Przykład[/b]

Pan Franciszek prowadzi niewielką agencję reklamową. Jego przeciętny miesięczny dochód to 4 tys. zł. Innych nie ma. Co do zasady nie opłaca mu się więc wybierać stawki liniowej. W 2011 r. przedsiębiorca planuje jednak sprzedać lokal, gdzie znajduje się firma uznał bowiem, że może prowadzić ją w domu. Z tytułu tej transakcji osiągnie ok. 400 tys. zł dochodu.

W takiej sytuacji wybór na 2011 r. podatku liniowego będzie zdecydowanie korzystniejszy. Całkowity dochód przedsiębiorcy (ze świadczonych usług i sprzedaży lokalu) wyniesie bowiem ok. 450 tys. zł. Podatek liniowy 85 500 zł.

Tymczasem PIT obliczony według skali to 131 470 zł. Dzięki właściwemu wyborowi w kieszeni podatnika zostanie więc 45 970 zł.[/ramka]

Przykład ten pokazuje, że czasem jedna planowana transakcja przesądza, że stawka liniowa będzie dużo korzystniejsza. Tym bardziej że nie ma przeszkód, aby w kolejnym roku powrócić do opodatkowania według skali.

[ramka][b]Czytaj też:

[link=http://www.rp.pl/artykul/56212,590145_Nie-zawsze-trzeba-czekac-rok--aby-wybrac-19-proc--stawke-.html]Nie zawsze trzeba czekać rok, aby wybrać 19-proc. stawkę[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/56212,590289_Jaki-podatek-wybrac-w-2011-r-.html]Jaki podatek wybrać w 2011 r.[/link]

[link=http://www.rp.pl/artykul/56212,590749_W-2011-r--trudniej-o-ryczalt-.html]W 2011 r. trudniej o ryczałt[/link][/b][/ramka]