[b]W tym roku pomyliłam się i całość uzyskanych w 2008 r. dochodów rozliczyłam na formularzu PIT 37, zamiast część z nich przerzucić do PIT 38. W urzędzie skarbowym nakazano mi napisać wyjaśnienia i złożyć czynny żal. Dlaczego? – pyta czytelniczka. [/b]
Wyjaśnienia, jakie – w myśl art. 81 § 2 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=783A438A5C8AB7FCB9B7EC35C1D32AFA?id=176376]ordynacji podatkowej[/link] – mamy obowiązek dołączyć do składanej korekty, to nie to samo co czynny żal składany na podstawie art. 16 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=CA23B3C377E2E3D98C7A2852C073ECAE?id=186065]kodeksu karnego skarbowego[/link]. W tych pierwszych chodzi o wyczerpujące podanie powodów, dla których zmieniamy nasze złożone uprzednio rozliczenie z fiskusem. W drugim zaś przyznajemy się wobec urzędu skarbowego do tego, że nie wywiązaliśmy się z ciążącego na nas obowiązku w terminie i nie złożyliśmy deklaracji podatkowej. Tylko wtedy, gdy sami zawiadomimy urząd o niezłożeniu deklaracji w terminie, możemy – zgodnie ze wspomnianym art. 16 k.k.s. – uniknąć kary za przestępstwo lub wykroczenie skarbowe. Przepis ten wymaga jednak, aby sprawca ujawnił istotne okoliczności tego czynu.
Urząd skarbowy miał więc podstawę uznać, że w terminie złożyła pani jedynie PIT 37, który teraz może pani skorygować w związku z koniecznością pomniejszenia osiągniętych w 2008 r. dochodów o te, które ma pani rozliczyć w innym formularzu (czyli w PIT 38). Dlatego też, zgodnie z prawem, mógł zarządzić uzupełnienie korekty wyjaśnieniem jej przyczyn. Trudno nawet mówić o korekcie zeznania podatkowego, skoro tak naprawdę będzie je pani składała po raz pierwszy, i to po terminie. Bo ten, jak przystało dla podatku dochodowego od osób fizycznych, upłynął z końcem kwietnia 2009 r. Proszę zatem do PIT 38 złożyć czynny żal, wyjaśniając powód niedopełnienia obowiązku w terminie.