Najprościej złożyć wniosek, w którym określimy, jakie informacje fiskus ma potwierdzić. [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=90FCEEDEB9D4757599EDB4A751218C61?id=176376]Ordynacja podatkowa[/link] mówi, że [b]o zaświadczenie podatnik może prosić, jeśli urzędowego potwierdzenia określonych faktów lub stanu prawnego wymaga przepis prawa.[/b] Sytuacje takie określają np. przepisy prawa bankowego czy dotyczące zamówień publicznych.
Przykładowo, gdy ubiegamy się o kredyt lub startujemy w przetargu, potrzebne może być nam zaświadczenie potwierdzające, że nie zalegamy z zapłatą podatków. Wówczas składamy wniosek o wydanie zaświadczenia, wskazując przepis, na podstawie którego formułujemy swoje żądanie. Czasami jednak sam przepis nie wystarczy i trzeba wykazać interes prawny w uzyskaniu odpowiedniego dokumentu. Będzie tak np. wtedy, gdy potrzebujemy zaświadczenia do przedłożenia np. w innym urzędzie.
[srodtytul]Najlepiej na piśmie...[/srodtytul]
Aby uzyskać zaświadczenie, potrzebny jest wniosek. Fiskus wydaje bowiem zaświadczenie na żądanie osoby ubiegającej się o nie. Nie zaświadczy o niczym z urzędu.
Wniosek najlepiej przygotować na piśmie. [b]Poza podaniem własnego imienia i nazwiska (albo nazwy firmy) należy podać jeszcze adres, NIP (a gdy wniosek składa firma, również REGON).[/b] We wniosku podatnik powinien wskazać urząd skarbowy, do którego kieruje żądanie. Będzie nim, co do zasady, urząd skarbowy właściwy ze względu na miejsce zamieszkania albo siedziby podatnika.
Kolejna ważna część wniosku to określenie tzw. zakresu żądania, czyli co chcemy, aby urząd skarbowy potwierdził w zaświadczeniu. Od tego, jak dokładnie sprecyzujemy to, czego oczekujemy od fiskusa, zależy, czy otrzymamy zaświadczenie, na jakie liczymy.
[ramka][b]Przykład[/b]
Pan Jan potrzebował zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach. Napisał wniosek.
Urząd wydał zaświadczenie. Okazało się jednak, że nie ma w nim informacji o tym, że w stosunku do pana Jana nie jest prowadzone postępowanie w sprawach o przestępstwa skarbowe. Urząd nie zamieścił takiej informacji, bo podatnik o to nie prosił. Pan Jan będzie zatem musiał ponownie wystąpić o wydanie zaświadczenia – tym razem zawierającego dodatkowo wspomnianą informację. [/ramka]
Pamiętajmy, że wniosek trzeba uzasadnić, czyli wykazać, dlaczego zaświadczenie jest potrzebne. Pismo trzeba też podpisać.
[srodtytul]...i po uiszczeniu opłaty[/srodtytul]
Za wydane zaświadczenie podatnik czasem będzie musiał zapłacić. Przepisy [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr?id=128763]ustawy o opłacie skarbowej[/link] mówią, że podlega jej m.in. wydanie zaświadczenia na wniosek. Obowiązek zapłaty opłaty skarbowej od wydania zaświadczenia powstaje z chwilą złożenia wniosku o jego wydanie. Opłata wpłacana jest w kasie organu podatkowego lub przelewem na jego rachunek.
Za zaświadczenie o niezaleganiu w podatkach lub stwierdzające stan zaległości podatnik musi zapłacić 21 zł, i to od każdego egzemplarza. Tyle samo trzeba zapłacić za zaświadczenie potwierdzające nadanie numeru identyfikacji podatkowej podmiotowi, który się nim posługuje. Opłata skarbowa w wysokości 21 zł pobierana jest również od zaświadczenia stwierdzającego, że podatnik jest zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego oraz od zaświadczenia potwierdzającego, że podatnik jest zarejestrowany jako podatnik VAT czynny lub zwolniony.
Znacznie więcej, bo 160 zł, podatnik zapłaci za zaświadczenie potwierdzające brak obowiązku uiszczenia VAT z tytułu przywozu nabywanych z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej innego niż terytorium Polski pojazdów, które mają być dopuszczone do ruchu na terytorium Polski.
[srodtytul]Bez zbędnej zwłoki[/srodtytul]
Zaświadczenie podatnik powinien [b]otrzymać bez zbędnej zwłoki, czyli jeśli to możliwe, niemal od ręki lub z dnia na dzień, nie później jednak niż w ciągu siedmiu dni od dnia złożenia wniosku.[/b] Tylko w przypadku zaświadczenia o miejscu zamieszkania dla celów podatkowych na terytorium Polski urząd skarbowy ma na jego wydanie dwa miesiące od dnia złożenia wniosku.
W praktyce zdarza się, że terminy te są wydłużane, bo organ podatkowy potrzebuje nierzadko więcej czasu, aby ustalić np., czy w stosunku do wnioskodawcy nie jest prowadzone postępowanie mające na celu ustalenie lub określenie wysokości jego zobowiązań podatkowych. Dotyczy to sytuacji, gdy podatnik żąda zaświadczenia o niezaleganiu w podatkach lub stwierdzającego stan zaległości. Urząd skarbowy może też przed wydaniem zaświadczenia, jeśli uzna, że jest to niezbędne, przeprowadzić postępowanie wyjaśniające.
Pamiętajmy jednak, że urząd skarbowy, wydając zaświadczenie, nie może żądać od nas żadnych dokumentów w celu potwierdzenia faktów lub stanu prawnego znanych mu z urzędu lub możliwych do ustalenia na podstawie posiadanej ewidencji, rejestrów lub innych danych albo na podstawie przedstawionych przez zainteresowanego do wglądu dokumentów urzędowych. Oznacza to, że urząd skarbowy nie może uzależnić wydania żądanego zaświadczenia od przedstawienia jakichkolwiek dokumentów.
[b]Zaświadczenie potwierdza stan faktyczny lub prawny istniejący w dniu jego wydania.[/b] Jeśli organ podatkowy odmówi wydania żądanego zaświadczenia lub zaświadczenia o żądanej treści, powinien wydać postanowienie, na które podatnik może złożyć zażalenie.
[ramka][b]Jakie dane uda się potwierdzić[/b]
Podatnik może żądać wydania przez urząd skarbowy m.in. zaświadczenia:
- o niezaleganiu w podatkach,
- stwierdzającego stan zaległości podatkowych,
- o wysokości znanych organowi zobowiązań spadkodawcy,
- o wysokości zaległości podatkowych zbywającego,
- o wysokości dochodu lub obrotu podatnika,
- o miejscu zamieszkania lub siedzibie podatnika
- potwierdzającego brak obowiązku uiszczenia VAT z tytułu przywozu nabywanych z terytorium państwa członkowskiego Unii Europejskiej innego niż terytorium Polski pojazdów, które mają być dopuszczone do ruchu na terytorium Polski
- stwierdzającego, że podatnik jest zarejestrowanym podatnikiem podatku akcyzowego
- potwierdzającego, że podatnik jest zarejestrowany jako podatnik VAT 11czynny lub zwolniony. [/ramka]