Ewentualna przegrana (a ETS w podobnych sprawach zajmował stanowisko korzystne dla podatników) to konieczność zwrotu podatku i odsetek.
[b]Zastrzeżenia Komisji budzi ustawa o CIT. Zwalnia z podatku polskie fundusze emerytalne i inwestycyjne, a dochody zagranicznych obciąża podatkiem u źródła (chyba że co innego wynika z umowy międzynarodowej łączącej nas z danym państwem). [/b]
[srodtytul]Nie można ograniczać [/srodtytul]
[b]Zdaniem Komisji to ograniczenie zasady swobodnego przepływu kapitału, zagwarantowanej w art. 56 traktatu WE, oraz swobody przedsiębiorczości, o której mówi art. 43 traktatu.[/b]
– Wprawdzie podatki dochodowe nie są w UE zharmonizowane, ale przepisy danego kraju nie mogą dyskryminować firm z innego państwa znajdujących się w porównywalnych sytuacjach – mówi Jakub Żak, dyrektor w zespole ds. sektora finansowego PricewaterhouseCoopers. – Tymczasem tak jest w wypadku zagranicznych funduszy emerytalnych i inwestycyjnych. [b]ETS rozstrzygał już takie sprawy na korzyść podatników, np. w wyroku z 14 grudnia 2006 r. (sygn. C-170/05)[/b].
[srodtytul]Prowspólnotowa wykładnia[/srodtytul]
Korzystne rozstrzygnięcia znajdziemy także w krajowym orzecznictwie. [b]Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 14 marca 2008 r. (sygn. III SA/Wa 1577/07)[/b] uznał, że zwolnienie podmiotowe, o którym mówi art. 6 ust. 1 pkt 10 ustawy o CIT, przysługuje funduszowi inwestycyjnemu zarejestrowanemu w Luksemburgu. Podkreślił, że interpretacja przepisów obowiązujących w państwach członkowskich powinna uwzględniać postanowienia traktatu WE.
Obowiązek dokonywania takiej wykładni spoczywa również na sądach. WSA powołał się też na orzecznictwo ETS, z którego wynika, że kraje członkowskie nie mogą wprowadzać dyskryminacji ze względu na przynależność państwową.
Zdaniem KE zasadę swobodnego świadczenia usług i przepływu kapitału naruszają też przepisy o opodatkowaniu odsetek wypłacanych instytucjom finansowym. Krajowe są obciążone podatkiem od dochodu, zagraniczne od przychodu niepomniejszanego o koszty.
– [b]Polski bank, który uzyskuje przychody z odsetek, może odliczyć od nich koszty, np. odsetki, które wypłaca od depozytów[/b] – tłumaczy Jakub Żak. – Zagraniczny bank płaci podatek od czystego przychodu. Tymczasem podatnik powinien mieć wybór, czy nalicza daninę od czystego przychodu i nie musi udowadniać kosztów, czy też może je uwzględnić podczas rozliczenia.
[srodtytul]Czy będą zmiany [/srodtytul]
To nie pierwsza interwencja KE. Na mankamenty naszych przepisów wskazywała już ponad dwa lata temu. Polski rząd próbował w 2008 r. dopasować ustawę o CIT do regulacji unijnych. Nie udało się, proponowane zmiany nie znalazły się w ostatecznej wersji nowelizacji. Czy wniosek Komisji zmusi do reakcji polską administrację?
„Na bieżąco prowadzimy prace analityczne mające na celu zapewnienie zgodności przepisów krajowych z prawem wspólnotowym” – czytamy w piśmie Ministerstwa Finansów przesłanym do „Rz”. „Jednak z uwagi na szczególny charakter zwłaszcza funduszy emerytalnych zmiany w ustawie o CIT projektowane w 2008 r. wymagają dalszej pogłębionej analizy, co jest procesem czasochłonnym”.
[ramka][b]Komentuje Katarzyna Bieńkowska,doradca podatkowy w kancelarii Dewey & LeBoeuf[/b]
Wniosek Komisji Europejskiej (zwany uzasadnioną opinią) to drugi etap postępowania w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego. Ostateczny krok to skierowanie sprawy do ETS. Niekorzystny dla Polski wyrok może oznaczać konieczność zwrotu nadpłaconego podatku wraz z odsetkami. Ten scenariusz wydaje się całkiem prawdopodobny, gdyż polskie przepisy ewidentnie dyskryminują zagraniczne fundusze. Wątpliwości budzą też zasady opodatkowania innych instytucji finansowych z państw członkowskich. Ustawodawca na razie nie reaguje. Niestety, za naruszenie prawa wspólnotowego – w razie negatywnego dla Polski rozstrzygnięcia ETS – zapłacą wszyscy podatnicy. [/ramka]
Masz pytanie, wyślij e-mail do autora [mail=p.wojtasik@rp.pl]p.wojtasik@rp.pl[/mail]