Do uzgodnień międzyresortowych trafił właśnie projekt nowelizacji ustawy o grach i zakładach wzajemnych oraz niektórych innych ustaw. Ministerstwo Finansów szacuje, że w latach 2009 – 2012 dodatkowe wpływy z tytułu planowanego poszerzenia katalogu gier objętych dopłatami wyniosą średnio 600 mln zł w skali roku. Jednocześnie wpływy podatkowe mogą zmaleć średnio o 220 – 250 mln zł rocznie.

[b]Będą dwie kategorie dopłat. W grach liczbowych w wysokości 25 proc. stawki, ceny losu lub innego dowodu udziału w grze.[/b] W loteriach audiotekstowych owe 25 proc. będzie zaś liczone od ceny połączenia telefonicznego lub wysłania krótkiej wiadomości tekstowej (czyli esemesa), bez VAT.

[b]W loteriach pieniężnych, grze telebingo i bingo pieniężne, a także w grach cylindrycznych, grach w karty i w kości oraz grach na automatach (także tych o niskich wygranych) i wideoloteriach będą natomiast pobierane dopłaty w wysokości 10 proc.[/b] Będą uiszczane od stawki, ceny losu lub innego dowodu udziału w grze, od kwoty stanowiącej równowartość wymiany wpłat na żetony lub kwoty zadekretowanej w pamięci automatu lub terminalu wideoloterii przy przystąpieniu do gry.

Dopłaty nie ominą też zakładów wzajemnych, w których będą sięgały 10 proc. stawki.

Zgodnie z koncepcją autorów projektu obowiązek poboru, obliczania oraz odprowadzania dopłat spoczywać będzie na podmiotach urządzających gry lub zakłady wzajemne (projektowany art. 47a ust. 4).

Istotne jest również to, że dopłaty te nie będą zwracane. „Ograniczy to możliwość zwrotu dopłaty, gdy gracz po wymianie żetonów i korzystaniu z nich podczas gry będzie je kwalifikował jako te, które nie brały udziału w grze. Intencją projektodawcy jest, aby moment wymiany pieniądza na żetony traktować jako rozpoczęcie uczestnictwa w grze” – wyjaśnia MF w uzasadnieniu do projektu.

Uzyskane w ten sposób środki mają służyć sfinansowaniu części budowy obiektów Narodowego Centrum Sportu. Mają też pomóc w usportowieniu dzieci, młodzieży i osób niepełnosprawnych.

[b]Najnowsza propozycja ministerstwa przewiduje ponadto wprowadzenie zakazu urządzania w kasynach gry w pokera, w którym uczestnicy grają ze sobą, a kasyno jest jedynie miejscem tej gry.[/b] Zakaz ma przeciwdziałać praniu pieniędzy, realnemu ze względu na specyfikę rozgrywania tej gry, a mianowicie możliwość swobodnego kształtowania jej przebiegu przez graczy. Mogą oni bowiem umawiać się co do wygranych i uzyskiwać zaświadczenia o wysokości wygranej, by – jak twierdzą autorzy projektu – wykorzystywać je potem do udokumentowania pochodzenia źródeł swojego majątku.

[b]W projekcie znalazła się również propozycja objęcia loterii audiotekstowych podatkiem od gier.[/b] Jak twierdzi bowiem MF, w związku z rozwojem rynku loterii audiotekstowych utrzymywanie zwolnienia nie jest zasadne. W efekcie 10-proc. podatek będzie pobierany od przychodu organizatora loterii audiotekstowej uzyskanego z tej loterii.

[b]Od 1 stycznia 2009 r., razem z planowanym wejściem tej nowelizacji w życie, wzrośnie też z obecnych 2 proc. do 5 proc. stawka podatku od gier polegających na sportowym współzawodnictwie zwierząt. Nie wzrośnie natomiast 2-proc. podatek od sportowego współzawodnictwa koni.[/b] A to dlatego, że wyścigi stanowią element oceny wartości użytkowej koni, których hodowla jest wspierana z budżetu i zakładów wzajemnych.