Nie.
Jeśli paczka jest sfinansowana ze środków zakładowego funduszu świadczeń socjalnych lub funduszy związków zawodowych, świadczenie jest zwolnione z podatku. Mówi o tym art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o PIT. Określa też limit zwolnienia – 380 zł. Ta kwota dotyczy wszystkich świadczeń (nie tylko świątecznych), które pracownik otrzymał z firmy w ciągu roku. Jeśli przekroczą limit, pracodawca musi opodatkować nadwyżkę.
Zwolnione od podatku są świadczenia rzeczowe. Musimy więc dostać konkretny towar, nie może to być bon albo talon. Art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o PIT mówi bowiem wyraźnie: „nie są świadczeniami rzeczowymi bony, talony i inne znaki, uprawniające do ich wymiany na towary lub usługi”.
Urząd zakwestionuje też zwolnienie, jeśli pracownik sam zrobi zakupy a pracodawca zwróci mu koszty. Jak stwierdziło Ministerstwo Finansów w piśmie z 6 kwietnia 2005 r. (PB5/AŁ-033-17-175/05): „świadczeniem rzeczowym jest świadczenie o charakterze materialnym – nieodpłatnym, odpłatnym bądź częściowo odpłatnym. Zatem refundacja, ze środków wyżej wymienionych funduszy, wydatków poniesionych przez pracownika na zakup artykułów spożywczych i przemysłowych jest świadczeniem pieniężnym pracodawcy, które nie podlega zwolnieniu od podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 67 ustawy o PIT. Bez znaczenia pozostaje fakt, że zakupiony towar został udokumentowany fakturą VAT wystawioną na zakład pracy, a wydatkowana przez pracownika kwota została mu zwrócona po przedstawieniu faktury zakupu”.