Prowadzę firmę remontową, której roczne obroty nie przekraczają 800 tys. zł rocznie. W czerwcu 2007 r. kupiłem samochód ciężarowy o wartości 90 tys. zł. W dniu jego odebrania wprowadziłem pojazd do ewidencji środków trwałych. Pierwszy odpis amortyzacyjny 20 proc. zrobiłem w lipcu według metody liniowej. W październiku dowiedziałem się, że mogłem skorzystać z jednorazowej amortyzacji pojazdu, bo spełniam kryteria małego podatnika. Czy w takiej sytuacji mogę skorzystać z tej ulgi?
Nie.
Podobną sprawą zajmowała się
Izba Skarbowa w Bydgoszczy. W swojej interpretacji z 25 października 2007 r. (ITPB1/415-237/07/PSZ)
powołała się na art. 22h ust. 2 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych (updof). W myśl tego przepisu podatnicy dokonują wyboru jednej z metod amortyzacji określonej w art. 22i – 22k updof dla poszczególnych środków trwałych przed rozpoczęciem ich amortyzacji. Wybraną metodę stosuje się do pełnego zamortyzowania danego środka trwałego. Oznacza to, że po rozpoczęciu amortyzacji danego środka trwałego podatnik nie może już zmienić wybranej przez siebie metody amortyzacji.
Rozpoczynając w lipcu amortyzację samochodu ciężarowego, przedsiębiorca wybrał więc metodę dokonywania odpisów amortyzacyjnych z zastosowaniem stawki 20 proc. Zobowiązany jest więc do jej stosowania do pełnego zamortyzowania danego środka lub jego sprzedaży.
Pokazuje to, że prosty błąd czytelnika może pozbawić go prawa do ulgi, jaką jest jednorazowa amortyzacja. Mogą z niej korzystać przedsiębiorcy rozpoczynający prowadzenie firmy oraz mali podatnicy, czyli tacy, których sprzedaż w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyła 800 000 euro. W 2008 r. będą mogły z niej skorzystać te firmy, których przychody w 2007 r. nie przekroczyły 3 014 000 zł. W ten sposób można jednorazowo zaliczyć do kosztów środki trwałe o wartości 50 000 euro (w 2008 r. 188 000 zł). Możliwość ta dotyczy środków trwałych zaliczonych do grup 3 – 8 KŚT, z wyłączeniem samochodów osobowych.