Fiskus zgadza się, że przedsiębiorca, który da rodzinie wykupiony z leasingu samochód, nie musi płacić podatku. Potwierdza to interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.

Czytaj także: Firma małżonków: rozliczenie leasingu po rozwodzie

O rozliczenie auta zapytał prowadzący własną firmę informatyk. Przez trzy lata wykorzystywał je w działalności gospodarczej na podstawie umowy leasingu operacyjnego. Po jej zakończeniu wykupił samochód. Nie chce go już używać w firmie, dlatego nie rozliczył faktury dokumentującej wykup pojazdu w działalności. W najbliższym czasie planuje przekazać auto w darowiźnie najbliższej rodzinie.

Czy spowoduje to konieczność wykazania przychodu i zapłaty podatku dochodowego? Nie. Ustawa o PIT mówi bowiem o przychodzie z odpłatnego zbycia rzeczy. Darowizna polega natomiast na bezpłatnym świadczeniu na rzecz obdarowanego. Mamy więc do czynienia z nieodpłatnym zbyciem. Darczyńca nie otrzymuje ani pieniędzy, ani innych korzyści. Przekazanie samochodu w drodze darowizny nie powoduje więc powstania przychodu. W konsekwencji przedsiębiorca nie musi płacić PIT.

Fiskus przyznał też, że można uniknąć podatku przy sprzedaży auta. Wystarczy zaczekać z transakcją pół roku. Skoro wykupiony po zakończeniu umowy leasingu samochód nie był wykorzystywany w firmie i nie został zaliczony do składników jej majątku, kwota uzyskana ze sprzedaży nie jest przychodem z działalności gospodarczej. Należy ją uznać za przychód z odpłatnego zbycia rzeczy, o którym mówi art. 10 ust. 1 pkt 8 lit. d) ustawy o PIT. Obowiązek podatkowy nie powstanie, jeśli auto zostanie sprzedane po upływie pół roku (licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło jego nabycie). ©?

Numer interpretacji: 0113-KDIPT2-3.4011. 543.2018.1.RR