Do Sejmu trafił poselski projekt nowelizacji ustawy o VAT zwalniający z podatku darowizny i sprzedaż towarów na działalność społecznie użyteczną. Poszerza on znacznie obowiązujące teraz zwolnienie.
– Z nadzieją patrzymy na te propozycje, gdyż nie ma wątpliwości, że rozwiązania podatkowe dopingują przedsiębiorców do wspierania działalności dobroczynnej – mówi Marek Borowski, prezes Federacji Polskich Banków Żywności. – Wiemy z doświadczenia, jak ciężko namówić sprzedawcę do przekazania towarów, jeśli musi przy tym zapłacić VAT. Z tego powodu wygasła np. nasza współpraca z sieciami handlowymi.
[srodtytul]Tylko dla producentów[/srodtytul]
Teraz zwolnione z VAT są tylko darowizny artykułów spożywczych przekazywane przez ich producentów organizacjom pożytku publicznego. Ta preferencja obowiązuje od 1 stycznia 2009 r.
– Od razu przyniosła efekty – mówi Marek Borowski. – W 2009 r. dostaliśmy 3,5 tys. ton żywności więcej niż rok wcześniej. Z naszych badań wynika jednak, że około 30 tys. ton produktów spożywczych rocznie jest utylizowanych przez dystrybutorów. Szerokie zwolnienie z VAT zachęci do przekazywania produktów na cele dobroczynne.
[srodtytul]Darowizna i sprzedaż[/srodtytul]
Projekt nowelizacji zakłada, że zwolnione z VAT będą dostawy towarów przekazanych na rzecz organizacji prowadzących działalność użyteczną o charakterze dobroczynnym. Zarówno odpłatne, jak i nieodpłatne. Oznacza to, że VAT nie zapłaci firma, która daruje produkty na cele charytatywne, ale też ta, która je sprzeda.
Czy to zgodne z prawem wspólnotowym?
[b]– Przedsiębiorca nie będzie mógł odliczyć VAT przy nabyciu takich produktów, trudno więc mówić o naruszeniu zasad wspólnotowych[/b] – twierdzi Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy w kancelarii Kolibski Nikończyk Dec & Partnerzy. – Wprawdzie nowelizacja mówi, że zwolnione transakcje nie wpływają na strukturę sprzedaży, ale dotyczy to tylko kosztów ogólnych działalności, których nie można przyporządkować do konkretnych dostaw. Firma, która przekaże towary na cele dobroczynne, nie powinna mieć problemów z wyliczeniem, jakiej części podatku naliczonego nie może odliczyć.
– Proponowane rozwiązania ułatwią życie filantropom, bo jeśli współpraca z fundacją bądź stowarzyszeniem jest ich dodatkową działalnością, to mają tylko kłopot z odliczaniem i naliczaniem VAT – podsumowuje Andrzej Nikończyk.
– W Komisji Europejskiej dyskutuje się nad tym, jak system VAT powinien funkcjonować w sferze działalności dobroczynnej – dodaje Wojciech Śliż, doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers. – Obecne regulacje są bowiem krzywdzące dla organizacji pożytku publicznego oraz chcących wspierać organizacje dobroczynne przedsiębiorców. A jedni i drudzy często wyręczają państwo w jego obowiązkach względem obywateli. Proponowana nowelizacja, choć moim zdaniem zdecydowanie wyprzedza rozwiązania przyjęte w dyrektywie VAT, wydaje się zgodna z duchem oczekiwanych zmian w prawie wspólnotowym.
[ramka]Komentuje Agnieszka Czarnecka,doradca podatkowy, partner w kancelarii KPT Doradcy Podatkowi
Projekt zakłada zwolnienie z VAT dla darowizn i sprzedaży towarów na cele dobroczynne. Nie wprowadza jednak regulacji pozwalających firmom na odliczenie podatku przy zakupie bądź wytworzeniu takich towarów. Rozumiem, że chodziło o uniknięcie zarzutów o niezgodności proponowanych przepisów z dyrektywą o VAT.
Jedyna korzyść jest taka, że nie trzeba będzie wliczać transakcji zwolnionych do tzw. współczynnika sprzedaży, za pomocą którego odliczają VAT firmy wykonujące zarówno czynności opodatkowane, jak i zwolnione. W rezultacie, nie powinno pojawić się ryzyko, że przedsiębiorca z powodu swojej hojności będzie musiał rozliczać całą sprzedaż za pomocą współczynnika.[/ramka]