Jej wartość nie stanowi bowiem dla nich przychodu, który podlegałby opodatkowaniu zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych (updof). Tak uznał dyrektor[b] Izby Skarbowej w Warszawie w interpretacji indywidualnej z 25 stycznia 2010 r. (nr IPPB4/415-743/09-2/SP)[/b].
Z wnioskiem o interpretację wystąpiła spółka, która zawarła umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, mającą zminimalizować potencjalne negatywne konsekwencje finansowe zaniechań lub błędnych decyzji podejmowanych przez osoby wchodzące w skład organów (rada nadzorcza, zarząd) spółki. Ubezpieczenie obejmie otwarty krąg osób, a wysokość składki nie jest uzależniona od liczby ubezpieczonych.
Na spółce nie ciąży obowiązek prowadzenia ewidencji ubezpieczonych ani zgłaszanie zmian kadrowych. Jedynie w razie ewentualnego wystąpienia szkody (zgłoszenia roszczenia) sprawdzeniu będzie podlegało to, czy szkoda wynika z uchybień oskarżonego, które zaszły w trakcie wykonywania przez niego funkcji zarządczych lub nadzorczych i czy powstaje obowiązek wypłaty świadczenia. Nieistotne jest natomiast, czy w momencie wystąpienia szkody (zgłoszenia roszczenia) oskarżony nadal będzie zawodowo związany ze spółką, gdyż ochrona ubezpieczeniowa obejmuje zarówno obecnych, jak i byłych członków organów spółki.
Zdaniem spółki w jej sytuacji nie powstaje przychód u osób ubezpieczonych, bo zgodnie z art. 11 ust. 1 updof przychód stanowią otrzymane lub pozostawione do dyspozycji podatnika pieniądze i wartości pieniężne oraz wartość otrzymanych świadczeń w naturze i innych nieodpłatnych świadczeń. Przychód ten musi być jednak zidentyfikowany danymi określonej osoby, gdyż ustawa reguluje opodatkowanie dochodów osób fizycznych. Tymczasem ubezpieczonym jest każdy z dyrektorów czy członków zarządu, a składka wyliczona jest od łącznej liczby osób w zarządzie i w radzie nadzorczej.
Stanowisko podatnika podzielił dyrektor warszawskiej Izby Skarbowej. Wskazał przy tym nie tylko na art. 11 ust. 1 updof, ale także na art. 12 ust. 1 i art. 13 ust. 7 tej ustawy. Jak podkreślił, polisa nie wskazuje imiennie osób objętych ubezpieczeniem, ale jedynie ogólnie grupy nim objęte. Przypomniał, że w świetle przepisów podatkowych warunkiem koniecznym uznania nieodpłatnego świadczenia za przychód jest jego otrzymanie lub postawienie do dyspozycji podatnika.
„W wypadku, gdy osoby ubezpieczone nie zostały z góry określone w umowie (załączniku do umowy, aneksie lub innym dokumencie) w sposób pozwalający na ich jednoznaczną identyfikację, jako osób ubezpieczonych od odpowiedzialności cywilnej, lecz są identyfikowane dopiero w chwili zajścia wypadku ubezpieczeniowego lub w chwili spełnienia świadczenia przez ubezpieczyciela, nie jest możliwe ustalenie przychodu w postaci otrzymania nieodpłatnych świadczeń przez poszczególnych ubezpieczonych, ponieważ brak jest podstaw do przyporządkowania im składek w dacie zawarcia umowy i opłacenia ich przez spółkę" – pisze dyrektor w uzasadnieniu interpretacji.
Zaraz też dodaje: „Tylko w takiej sytuacji należy zgodzić się ze stanowiskiem wnioskodawcy, że wartość zryczałtowanej składki ubezpieczeniowej płaconej przez spółkę nie będzie stanowić dla osób ubezpieczonych przychodu podlegającego opodatkowaniu podatkiem dochodowym od osób fizycznych".