Przeciętny Kowalski zapłaci fiskusowi nieco mniej, ale opodatkowanie dochodu z biznesu w wielu przypadkach wzrośnie. Taka prawidłowość wynika z przepisów o podatkach dochodowych. Jak już pisaliśmy w środowej „Rzeczpospolitej", większe będą odliczenia z tytułu niektórych ulg w PIT. Dla biznesu większość zmian jest jednak mniej korzystna.
Nowe przepisy zwiększają limit wartości początkowej środków trwałych z 3500 do 10 tys. zł. Rozszerzają też ulgę na badania i rozwój. Pod hasłem uszczelniania systemu podatkowego wprowadzono jednak wiele ograniczeń w zaliczaniu różnych wydatków w koszty. Pojawi się też nowy „dochodowy" podatek od powierzchni handlowych. Przepisy o nim umieszczono w ustawie o CIT, ale obowiązek jego zapłaty pojawia się, nawet gdy firma nie wypracowuje dochodu.