Rz: Podatnicy często sami wykrywają błędy i podczas ich korekty muszą zapłacić odsetki za zwłokę. Czy są one niższe niż w przypadku, gdy nieprawidłowości zostaną ujawnione przez kontrolę?

Konrad Piłat: Zwykle w takim przypadku podatnik ma prawo do zastosowania tzw. obniżonej stawki odsetek. W niektórych przypadkach będzie to połowa podstawowej stawki odsetek, w innych 3/4 tej stawki. Przypomnijmy, że już od niemal dwóch lat podstawowe oprocentowanie zaległości podatkowych wynosi 8 proc. Podatnik, który sam skoryguje błąd, najczęściej zapłaci więc 6 proc. odsetek lub 4 proc. odsetek.

Od czego to zależy?

Istotne jest, kiedy powstała zaległość podatkowa. Jeśli było to przed 1 stycznia 2016 r., to zastosowanie znajdą przepisy obowiązujące do końca 2015 r. Zgodnie z ówczesnym brzmieniem art. 56 § 1a ordynacji podatkowej obniżona stawka odsetek wynosiła 75 proc. stawki podstawowej. Warunkiem jej zastosowania było złożenie prawnie skutecznej korekty deklaracji wraz z uzasadnieniem przyczyn korekty oraz zapłata zaległości podatkowej w całości w ciągu siedmiu dni od dnia złożenia korekty.

Z udogodnienia tego nie można było skorzystać w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy korekta była składana po doręczeniu zawiadomienia o zamiarze wszczęcia kontroli podatkowej, a w przypadkach, gdy nie stosuje się zawiadomienia – po zakończeniu kontroli podatkowej; Po drugie, gdy podatnik skorygował deklarację w wyniku czynności sprawdzających.

A jakie zasady obowiązują w przypadku zaległości powstałych w tym roku?

Są dwie istotne zmiany. Korzystną dla podatników informacją jest to, że obniżona stawka wynosi połowę podstawowej. Obecnie jest to zatem 4 proc. Złą informacją jest to, że aby z niej skorzystać, błąd trzeba wykryć i naprawić szybko. Korekta deklaracji musi bowiem zostać złożona nie później niż w okresie sześciu miesięcy od dnia upływu terminu do złożenia deklaracji. Jeśli zatem obecnie podatnik wykryje błąd, np. w rozliczeniach VAT za październik 2015 r. oraz skutecznie skoryguje deklarację i zapłaci wynikający z niej podatek, to uiści odsetki w wysokości 6 proc. Stosuje bowiem zasady obowiązujące do końca 2015 r. Nie ma zatem znaczenia, że korekta jest składana ponad pół roku po upływie terminu na złożenie deklaracji.

Jeśli jednak zaległość dotyczy stycznia 2016 r., to obecnie samodzielnie korygując deklarację trzeba zapłacić odsetki w wysokości podstawowej, czyli 8 proc. Termin złożenia deklaracji VAT za styczeń upłynął bowiem 25 lutego. Warunkiem skorzystania z obniżonych odsetek było więc złożenie korekty do 25 sierpnia (wynika on z przepisów ordynacji podatkowej obowiązujących od 1 stycznia 2016 r.).

Natomiast jeśli podatnik odkrył zaległość, np. w VAT za kwiecień 2016 r., to zapłaci połowę odsetek podstawowych. Musi jednak spełnić dwa warunki: złożyć korektę do 25 listopada 2016 r. i zapłacić zaległość w terminie siedmiu dni od złożenia deklaracji, w której poprawi błąd.

Na koniec warto przypomnieć, że w stosunku do zaległości w VAT i akcyzie powstałych po 31 grudnia 2015 r. w niektórych przypadkach obowiązują podwyższone odsetki wynoszące 150 proc. stawki podstawowej. Obecnie jest to 12 proc. Stosuje się je przede wszystkim, gdy zaniżenie zobowiązania podatkowego, zawyżenie kwoty nadpłaty lub zwrot podatku zostaje ujawnione w czasie kontroli (postępowania podatkowego). Istotna jest też kwota zaległości. Podsumowując, zasady obliczania odsetek są obecnie skomplikowane, bo w zależności od sytuacji ich obecna stawka może wynosić: 4, 6, 8 albo 12 proc.

—rozmawiała Aleksandra Tarka