W wysłanym 9 maja liście ostrzegawczym do przedsiębiorców ministrowie finansów i rozwoju ostrzegli przed plagą wyłudzeń VAT na rynku oleju rzepakowego. Opisali w nim schemat oszustwa i określili, jakie okoliczności transakcji na nie wskazują. Wskazali m.in. sprzedaż przez podmiot wcześniej niezajmujący się takim handlem czy też niskie ceny.

Eksperci podatkowi i przedsiębiorcy z branży zgodnie twierdzą, że takie ostrzeżenie dla uczciwych przedsiębiorców to dobry krok, ale spóźniony.

– List może jednak być argumentem dla przedsiębiorców, którym stawia się zarzuty o wyłudzanie podatku – dotychczas bowiem oleje takie nie były w myśl przepisów o VAT traktowane jako towary wrażliwe, wymagające szczególnej staranności przy doborze kontrahentów – ocenia Wojciech Pławiak, radca prawny w kancelarii KDCP.

Dodaje, że stanowisko ministerstw Finansów i Rozwoju powinno być wytyczną nie tylko dla przedsiębiorców, ale też dla urzędników skarbowych.

– Przy stosowaniu obecnie procedur weryfikacyjnych wskazanych w liście ci ostatni nie powinni stawiać bezpodstawnych zarzutów o umyślny udział w wyłudzaniu VAT – zwraca uwagę Pławiak.

Reklama
Reklama

Z kolei Mariusz Korzeb, doradca podatkowy i ekspert Pracodawców RP, wskazuje, że władze powinny wspomóc firmy, które nieświadomie stały się jego ofiarą.

– Należy objąć szczególnym nadzorem dotyczące ich postępowania. Jest to niezbędne, aby poprowadzono je rzetelnie, a organy skarbowe nie odmawiały prawa do odliczenia VAT u przedsiębiorców, którzy nie są winni naruszeń prawa podatkowego – postuluje Korzeb.

O kontrowersyjnych decyzjach urzędów kontroli skarbowej pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 18 kwietnia. Wygląda jednak na to, że przynajmniej w niektórych sprawach fiskus naprawia swoje błędy. W ostatnich tygodniach rzeszowska Izba Skarbowa uchyliła wszystkie decyzje tamtejszego UKS w sprawie firmy Euroservice. Temu czołowemu producentowi komponentów do biopaliw wcześniej zarzucano udział w oszukańczym procederze.

– Decyzja Izby oznacza, że postępowanie wobec naszej firmy prowadzone było wadliwie – mówi Grażyna Podhajski, współwłaścicielka firmy Euroservice. – Liczymy na to, że tym razem rozstrzygnięcie będzie obiektywne i oparte na rzetelnie przeprowadzonym postępowaniu dowodowym – dodaje.