Kasowy PIT krytykowany w Sejmie. Ale idzie dalej

Najmniejsi przedsiębiorcy będą mogli wybrać kasowe rozliczenie. Jeśli nie dostaną pieniędzy od kontrahenta, podatek zapłacą po dwóch latach.

Publikacja: 11.09.2024 16:07

Kasowy PIT krytykowany w Sejmie. Ale idzie dalej

Foto: Adobe Stock

Rosną szanse na zrealizowanie jednej z obietnic wyborczych rządzącej koalicji. Kasowy PIT jest już po pierwszym czytaniu w Sejmie, zajmie się nim teraz Komisja Finansów Publicznych.

- Jest niekontrowersyjny, przedsiębiorcy go oczekują, poprawi ich płynność finansową – zachwalał projekt wiceminister finansów Jarosław Neneman. Podkreślał, że firmy, które wybiorą kasowe rozliczenie (będzie to możliwe w 2025 r.), wykażą przychód i zapłacą podatek dopiero wtedy, gdy wpłyną pieniądze od klienta.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

PRO.RP.PL tylko za 39 zł!

Przygotuj się na najważniejsze zmiany prawne w 2025 r.
Wszystko o składce zdrowotnej, wprowadzeniu kasowego PIT i procedury SME. Raporty biznesowe, analizy ekonomiczne, webinary oraz użyteczne kalendarium.
Podatki
Pies w podatkowych kosztach domowej firmy? Fiskus zmienia zdanie
Podatki
Przedsiębiorca rozliczy kurtkę, buty i kask w firmowych kosztach. Interpretacja fiskusa
Podatki
Czas na przygotowania do e-faktur. To wyzwanie zwłaszcza dla dużych firm
Podatki
Pomoc humanitarna dla Ukrainy dłużej bez cła i VAT
Materiał Partnera
Konieczność transformacji energetycznej i rola samorządów
Podatki
Skarbówka korzysta z prawa, jak chce? NSA alarmuje Ministerstwo Finansów