Aktualizacja: 22.11.2024 01:37 Publikacja: 08.10.2024 07:35
Foto: Adobe Stock
Na rozpoczynającym się 9 października posiedzeniu Sejm rozpatrzy w pierwszym czytaniu projekt ustawy o słabo zrozumiałym dla przeciętnego obywatela tytule: „o opodatkowaniu wyrównawczym jednostek składowych grup międzynarodowych i krajowych”. W praktyce chodzi o wprowadzenie, wraz z wieloma innymi krajami, daniny, która ma w założeniu wyrównywać międzynarodowy poziom obciążeń podatkami dochodowymi.
Mają go płacić największe międzynarodowe grupy kapitałowe o przychodach rocznych co najmniej 750 mln euro. Chodzi o to, by płaciły one minimum 15 proc. podatku dochodowego, niezależnie w którym kraju wypracowują zysk. Rząd szacuje, że wpływy do budżetu z nowego podatku to 135 mln zł w pierwszym roku, prawie 600 mln zł w drugim i ponad 2,5 mld zł w każdym kolejnym.
Przepisu, który przerwał możliwość rozpoczętej amortyzacji podatkowej, nie da się pogodzić z konstytucyjną zasadą ochrony interesów w toku.
W uchwalonej przez Sejm noweli do ustawy o podatkach i opłatach lokalnych na nowo zdefiniowano budowle.
Ministerstwo Finansów poinformowało o odroczeniu obowiązku integracji kas rejestrujących z terminalami do końca marca 2025 r. Docelowo obowiązek ten ma zostać zniesiony.
Automatyzacja rozliczeń podatkowych jest wymuszona prawem, ale może przynieść też korzyści dla samych podatników.
Europejczycy są coraz bardziej przekonani, że mogą wpłynąć na ochronę klimatu poprzez zmianę codziennych nawyków
To już pewne - globalny podatek wyrównawczy będzie obowiązywał od 2025 roku.
Po raz pierwszy od 25 lat Parlament Europejski nie odrzucił żadnego z kandydatów na komisarzy. To wcale jednak nie jest oznaką zgody między partiami europejskiego głównego nurtu.
Europoseł PiS Arkadiusz Mularczyk poinformował, że wysłał do prezydenta-elekta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa list, w którym wspomniał między innymi o kwestii reparacji za szkody wyrządzone Polsce przez Niemcy w czasie II wojny światowej.
W kwestii cyberbezpieczeństwa jesteśmy świadkami próby legitymizacji kontrowersyjnych instytucji prawnych rzekomymi wymogami unijnymi. To przykład tzw. goldplatingu – mówi prof. Tomasz Siemiątkowski, adwokat.
Naprawdę nie chcielibyście, aby unijni biurokraci decydowali o tym, jakie firmy powinny być europejskimi czempionami – mówi wiceprzewodnicząca KE Margrethe Vestager po dwóch kadencjach na stanowisku komisarza UE ds. konkurencji.
Parlament Europejski porozumiał się w sprawie wszystkich komisarzy, co otwiera drogę do powołania nowej Komisji Europejskiej — dowiedziała się “Rzeczpospolita”. Nowa ekipa rozpocznie swoją pięcioletnią kadencję 1 grudnia.
Przedstawiamy najciekawsze orzeczenia z zakresu prawa gospodarczego, administracyjnego, prawa pracy i ubezpieczeń, a także cywilnego oraz karnego wybrane z października 2024 r.
Celem przywracania praworządności w wymiarze sprawiedliwości nie jest spełnienie oczekiwań środowiska prawniczego, że przeszłość zostanie „rozliczona”, ale stworzenie instytucjonalnych gwarancji obywatelskiego prawa do sądu.
Trudno akceptować, że w sądzie ktoś się znalazł, bo nie miał skrupułów, podczas gdy inni nie startowali – o neosędziach mówi Tomasz Krawczyk, sędzia SO w Łodzi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas