Tak orzekł WSA w Olsztynie w wyroku z 23 października 2013 r. (I SA/Ol 507/13) oddalającym skargę na decyzję dyrektora izby skarbowej.
Sąd rozpatrywał sprawę podatnika, który w lipcu 2012 r. zakupił pojazd marki VOLVO. Był to bankowóz wyposażony w urządzenia niezbędne do uznania go za pojazd specjalny, stosownie do § 1 pkt 15 rozporządzenia ministra spraw wewnętrznych i administracji z 7 września 2010 r. w sprawie wymagań, jakim powinna odpowiadać ochrona wartości pieniężnych przechowywanych i transportowanych przez przedsiębiorców i inne jednostki organizacyjne (DzU z 2010 r. nr 166, poz. 1128 ze zm.). Z tytułu nabycia samochodu podatnik obniżył podatek należny o pełną wysokość podatku naliczonego wynikającego z faktury zakupu, tj. o kwotę około 43 tys. zł. Naczelnik urzędu skarbowego zakwestionował to odliczenie stwierdzając, że podatnik miał prawo odliczyć jedynie 60 proc. kwoty podatku, nie więcej niż 6 tys. zł. Rozstrzygnięcie organu I instancji utrzymał w mocy organ odwoławczy.
Szczególny sposób dla samochodów
Dyrektor izby skarbowej potwierdził, że przedmiotowy pojazd spełniał wszystkie wymagania techniczne dla bankowozu. Wskazał jednak na art. 86 ust. 1 ustawy o VAT. Zgodnie z nim w zakresie, w jakim towary i usługi są wykorzystywane do wykonywania czynności opodatkowanych, podatnikowi przysługuje prawo do obniżenia kwoty podatku należnego o kwotę podatku naliczonego. Prawo do odliczania podatku ma jednak ograniczenia, m.in. przy nabywaniu samochodów. Dyrektor wskazał, że ustawodawca określił w tym przypadku szczególny sposób odliczania podatku naliczonego. Kwestie te w okresie od 1 stycznia 2011 r. do 31 grudnia 2013 r. reguluje ustawa z 16 grudnia 2010 r. o zmianie ustawy o podatku od towarów i usług oraz o transporcie drogowym (DzU z 2010 r. nr 247, poz. 1652 ze zm.).
Musi być niezbędny
Ograniczenia w odliczaniu podatku naliczonego nie dotyczą np. pojazdów specjalnych, czyli m.in. bankowozu. Ustawodawca jednak, obok specjalnej funkcji takiego pojazdu, która determinuje konieczność dostosowania nadwozia lub posiadanie specjalnego wyposażenia, podkreśla również jego faktyczne przeznaczenie. Prawo do odliczenia pełnej kwoty VAT naliczonego z tytułu zakupu bankowozu nie przysługuje więc w sytuacji, gdy pojazd nie jest wykorzystywany w działalności gospodarczej podatnika zgodnie z jego specjalnym przeznaczeniem, i to takiej działalności, w której wykorzystywanie tego typu pojazdu jest niezbędne (np. konwojowanie przesyłek). Organ odwoławczy wskazał, że podatnik świadczy usługi wspomagające produkcję roślinną, a przedmiotowy bankowóz wykorzystywany jest przede wszystkim do przewozu gotówki w wysokości około 3 tys. zł. na wypłaty dla pracowników, czy zakupy towarów handlowych. Jest zatem typowym samochodem firmowym.
Czy pieniądze na wypłaty to za mało
W złożonej skardze podatnik argumentował, że żaden z przepisów prawnych nie wymaga, aby przedsiębiorca zamierzający skorzystać z pełnego odliczenia VAT z tytułu zakupu pojazdu specjalnego (w tym przypadku bankowozu) prowadził działalność gospodarczą związaną wyłącznie z przewozem wartości pieniężnych lub kosztowności. Jego zdaniem konieczne jest jedynie, by przewożenie wartości pieniężnych odbywało się w związku z prowadzoną działalnością gospodarczą. Sporny pojazd służy do przewozu gotówki na wypłaty dla pracowników, ale też pieniędzy otrzymywanych za usługi, co jest bez- pośrednio związane z prowadzoną działalnością. Skarżący stwierdził więc, że ma prawo do pełnego odliczenia podatku naliczonego.
Rozstrzygnięcie
Sąd oddalił jednak skargę podatnika . W ustnym, krótkim uzasadnieniu wyroku zgodził się ze stanowiskiem izby skarbowej zawartym w zaskarżonej decyzji. Sąd stwierdził, że choć podatnik zakupił bankowóz, to brak jest podstaw do pełnego odliczenia podatku naliczonego, skoro przedmiotem jego działalności gospodarczej nie jest przewóz dóbr o znacznej wartości ekonomicznej.
Trzeba poczekać na uzasadnienie
Orzecznictwo sądów administracyjnych w sprawach odliczania VAT z tytułu nabywania bankowozów jest różne, często korzystne dla podatników. O tym, czy w rozpatrywanej sprawie o przegranej skarżącego przesądził rodzaj prowadzonej działalności gospodarczej, czy też wyłącznie ilość przewożonych pieniędzy, dowiemy się z pisemnego uzasadnienia wyroku.