Korzystanie przez pracowników z samochodów służbowych czy miejsc parkingowych będących własnością pracodawcy to niejedyne przypadki, w których fiskus doszukuje się po stronie zatrudnionych przychodu z nieodpłatnych świadczeń. Podobnie rzecz się ma z udostępnionymi pracownikom artykułami spożywczymi czy też strojami służbowymi. Okazuje się, że nie zawsze w takich sytuacjach organy dostrzegają przychód dla pracownika, od którego powinien zostać pobrany podatek.

Wszystkim pracownikom pracodawca jest obowiązany zapewnić wodę zdatną do picia lub inne napoje, a pracownikom zatrudnionym stale lub okresowo w warunkach szczególnie uciążliwych dodatkowo również inne napoje.

Tak stanowi § 112 rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej z 26 września 1997 r. w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy. Ponadto tym pracownikom, którzy pracują w warunkach szczególnie uciążliwych, oprócz napojów, pracodawca zapewnia nieodpłatnie także odpowiednie posiłki, jeżeli jest to niezbędne ze względów profilaktycznych (art. 232 kodeksu pracy).

W ustawie o PIT przepisom kodeksu pracy oraz rozporządzenia ministra pracy i polityki socjalnej w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy odpowiadają zwolnienia od podatku zawarte w art. 21 ust. 1 pkt 11 oraz 11b. Pozwalają one na nienaliczanie podatku od:

- świadczeń rzeczowych i ekwiwalentów za te świadczenia, przysługujących na podstawie przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, jeżeli zasady ich przyznawania wynikają z odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych wydanych na podstawie tych ustaw;

- wartości otrzymanych przez pracownika od pracodawcy bonów, talonów, kuponów lub innych dowodów uprawniających do uzyskania na ich podstawie posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych, w przypadku gdy pracodawca, mimo ciążącego na nim obowiązku wynikającego z przepisów o bezpieczeństwie i higienie pracy, nie ma możliwości wydania pracownikom posiłków, artykułów spożywczych lub napojów bezalkoholowych.

Kiedy przysługuje zwolnienie

Dobrowolne zawsze z daniną

Obecnie urzędy skarbowe wskazują, że jeżeli pracodawca nie jest zobowiązany do ponoszenia określonych świadczeń na rzecz pracowników, to są one dla pracowników przychodem ze stosunku pracy podlegającym opodatkowaniu.

Aby jednak doszło do opodatkowania, pracodawca powinien być w stanie ustalić wysokość świadczenia przypadającego na danego pracownika (tak m.in. interpretacje Izby Skarbowej w Katowicach z 7 września 2011 r., IBPBII/1/415-589/11/BD oraz Izby Skarbowej w Warszawie z 29 maja 2012 r., IPPB2/415-228/12-2/MG).

Kawa i herbata

Mając jednak na uwadze sprawę abonamentów medycznych oraz imprez pracowniczych, gdzie organy lansują odmienną tezę (zgodnie z którą z nieodpłatnym świadczeniem mamy do czynienia nawet w sytuacji, w której nie możemy przyporządkować danemu pracownikowi konkretnej wartości świadczenia) ciężko ocenić, czy i ewentualnie jak długo stanowisko fiskusa w tej materii pozostanie niezmienione.

Na razie, zdaniem izb skarbowych, z nieodpłatnym świadczeniem będziemy mieć do czynienia wyłącznie w tych przypadkach, gdy pracownikowi przydzielona zostanie indywidualnie określona ilość produktu, np. kawy czy herbaty. Świadczy o tym np. interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach z 16 grudnia 2009 r. (IBPBII/1/415-734/09/BD) oraz z 15 marca 2010 r. (IBPII/1/415-953/09/AŻ).

Nierzadko pracodawca zapewnia również pracownikom strój służbowy. Jak na tę sprawę zapatrują się orany podatkowe i sądy administracyjne?

Zgodnie z art. 21 ust. 1 pkt 10 ustawy o PIT wolna od podatku dochodowego jest wartość ubioru służbowego, ale jedynie w sytuacji, gdy pracownik obowiązany jest do używania takiego ubioru podczas pełnienia obowiązków służbowych. Obowiązek taki najczęściej będzie wynikać z przepisów wewnętrznych zakładu pracy np. z uchwały zarządu, polecenia pracodawcy, regulaminu pracy, czy też z samej umowy o pracę. Co więcej, używana na tej podstawie przez pracowników odzież musi spełniać określone wymogi.

Logo na metce nie wystarczy

Przepisy podatkowe nie definiują pojęcia ubioru służbowego ani też pojęcia umundurowania. Jednak mając na uwadze orzecznictwo sądów administracyjnych oraz interpretacje organów podatkowych, należy uznać, że ubiór służbowy to specjalna odzież lub jej elementy noszone tylko w związku z wykonywaną pracą, którego noszenie przy świadczeniu pracy jest obowiązkiem pracownika.

Ubiór służbowy powinien charakteryzować się jakimś stopniem wyróżnienia (np. mundur, odzież robocza charakterystyczna dla firmy poprzez barwę, krój, logo itp.) powodującym, że niemożliwe czy też niecelowe byłoby używanie go na potrzeby prywatne pracownika. Innymi słowy ma on utracić cechy osobiste.

W sytuacji, gdy stroje służbowe nie różnią się od tych sprzedawanych w sklepach, tj. nie zawierają charakterystycznych cech, takich jak naszywki, odmienny kolor, napisy reklamowe lub logo, a także gdy nie jest wykluczona możliwość użycia stroju przez pracownika poza miejscem pracy, organy podatkowe oraz sądy uznają, że wartość przekazanej pracownikowi odzieży nie korzysta ze zwolnienia, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 10 ustawy o PIT.

Uwaga! Umieszczenie logo tylko na metce ubrania nie może być wyłącznym kryterium decydującym o możliwości zastosowania tego zwolnienia (tak interpretacja Izby Skarbowej w Warszawie z 20 grudnia 2012 r., IPPB4/415- -769/12-4/SP).

Przykładem takiego stanowiska może być wyrok WSA w Bydgoszczy z 12 stycznia 2011 r. (I SA/Bd 991/10), w którym sąd potwierdził zdanie Izby Skarbowej w Bydgoszczy. Izba uznała, że wartość ubioru kierowców autobusów stanowi nieodpłatne świadczenie niepodlegające zwolnieniu. Swoją decyzję uzasadnił tym, że obowiązek wydania ubioru nie wynika z kodeksu pracy ani innych przepisów. Ponadto strój nie odbiega wyglądem od ogólnodostępnych na rynku oraz nie ma cech charakterystycznych i może być używany przez kierowców również prywatnie.

Trzeba oddać szefowi

Z interpretacji wynika również, że po stronie pracownika nie powstanie przychód pod warunkiem, że odzież przez cały czas będzie pozostawała własnością pracodawcy. Pracownik powinien ją zwrócić pracodawcy po uzgodnionym okresie jej używania.

Świadczy o tym np. interpretacja Izby Skarbowej w Poznaniu z 24 maja 2004 r. (PD-F/415-111/04) czy też interpretacja Naczelnika Trzeciego Mazowieckiego Urzędu Skarbowego w Radomiu z 26 stycznia 2007 r. (1473/WP/415/789/42/07/JK). -

—Marzena Krupa jest asystentem podatkowym w kancelarii J. Pustuł, M. Przywara Doradztwo podatkowe

—Tomasz Tylus jest aplikantem radcowskim, konsultantem podatkowym w kancelarii J. Pustuł, M. Przywara Doradztwo podatkowe