Jeśli wykażemy, że podczas wyjazdu załatwialiśmy sprawy zawodowe, urząd skarbowy nie powinien zakwestionować rozliczenia. Potwierdza to interpretacja Izby Skarbowej w Łodzi.

Wystąpił o nią pilot wycieczek. Obsługuje międzynarodowe wycieczki autokarowe, co wiąże się z kilkudniowymi wyjazdami. W tym czasie ponosi zwiększone koszty utrzymania, zwłaszcza na wyżywienie. Czy może naliczyć sobie diety i wrzucić je do kosztów uzyskania przychodów?

Tak, również przedsiębiorca, który sam wyjeżdża w podróż służbową, ma prawo odliczyć od przychodu diety. Pozwala na to art. 23 ust. 1 pkt 52 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Musi tylko pamiętać o limitach – dieta za dobę w podróży krajowej wynosi obecnie 23 zł, a przy wyjazdach zagranicznych jej wysokość zależy od tego, do jakiego państwa jedziemy.

W podróż służbową może wyjechać także sam przedsiębiorca

Jak podkreśliła łódzka Izba Skarbowa, za podróż służbową należy uznać bezpośrednie wykonywanie przez przedsiębiorcę zadań związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej zarówno w kraju, jak i poza jego granicami.

Jej definicję znajdziemy w kodeksie pracy. Jest to wykonywanie na podstawie polecenia pracodawcy zadania służbowego poza miejscowością, w której znajduje się jego siedziba, lub poza stałym miejscem pracy.

Z ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych wynika jednak, że w podróż służbową może wyjechać również właściciel jednoosobowej firmy i także on może zaliczyć do kosztów wydatki w trakcie wyjazdu (np. na transport) oraz diety.

Przypomnijmy, że zasady rozliczania firmowych wyjazdów regulują dwa rozporządzenia ministra pracy i polityki społecznej – w sprawie krajowych i zagranicznych podróży służbowych. 1 marca 2013 r. ma wejść w życie jedno rozporządzenie, podwyższające m.in. wysokość diet (np. w podróży krajowej z 23 do 30 zł).

numer interpretacji: IPTPB1/415-634/12-4/MAP