Tak orzekł WSA w Gliwicach 20 listopada 2012 r. (III SA/Gl 1090/12).
Spółka sprzedaje samochody osobowe. Zgodnie z umowami dilerskimi jest zobowiązana do zakupu samochodów demonstracyjnych, które w okresie co najmniej sześciu miesięcy służą do jazd próbnych. Od chwili zakupu traktowane są jako towary handlowe. W przypadku gdy samochód jest używany dłużej niż rok, spółka zalicza go do środków trwałych i dokonuje korekty podatku.
W czasie użytkowania spółka nabywa do nich paliwo i odlicza VAT z faktur jego zakupu. Spółka wystąpiła o interpretację, pytając, czy przysługuje jej prawo do pełnego odliczenia VAT przy nabyciu samochodu demonstracyjnego i paliwa oraz czy prawidłowo postępuje, korygując odliczony VAT w przypadku gdy samochód jest używany ponad 12 miesięcy.
Zdaniem spółki art. 3 ust. 1 ustawy zmieniającej ustawę o VAT z 16 grudnia 2010 r., ograniczający prawo do odliczenia VAT do 60 proc. kwoty określonej na fakturze, nie więcej jednak niż 6 tys. zł, nie ma w tym przypadku zastosowania. Zgodnie z wyłączeniem z art. 3 ust. 2 pkt 7 lit. a tej ustawy podatnikowi będzie przysługiwać pełne prawo do odliczenia VAT, ponieważ zajmuje się on odsprzedażą samochodów. Samochody demonstracyjne są docelowo przeznaczone do odsprzedaży.
Organ podatkowy uznał stanowisko spółki za nieprawidłowe. Wskazał, że wyłączenie z art. 3 ust. 2 pkt 7 lit. a ustawy zmieniającej odnosi się jedynie do samochodów pierwotnie przeznaczonych na cele handlowe. Samochody demonstracyjne pełnią funkcje reklamowe, więc od ich zakupu i paliwa nie będzie przysługiwało pełne prawo do odliczenia VAT.
Sąd, oddalając skargę, wskazał, iż wprowadzone ograniczenie w odliczaniu VAT ma na celu zapobieganie wykorzystywania odliczenia na potrzeby prowadzonej działalności, jak i na cele prywatne, niezwiązane z nią bezpośrednio. Uwzględnienie stanowiska spółki prowadziłoby do złamania zasady odliczania VAT jedynie od jednego rodzaju działalności. Zakup samochodu demonstracyjnego nie jest bowiem związany z zasadniczą działalnością spółki.
—Jakub Gorwa współpracownik Zespołu Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Krzysztof Wilk doradca podatkowy, starszy menedżer w Deloitte Doradztwo Podatkowe (biuro w Warszawie)
Krzysztof Wilk, doradca podatkowy, starszy menedżer w Deloitte Doradztwo Podatkowe (biuro w Warszawie)
Zgodnie z przepisami o VAT podatnicy mają ograniczone prawo do odliczenia VAT od nabycia samochodów osobowych. Nie mają oni również prawa do odliczenia VAT przy nabyciu paliwa do takich aut. Jako wyjątek od zasady potrącalności podatku naliczonego,, ograniczenia te powinny być rozumiane ściśle i precyzyjnie, a wszelkie wątpliwości dotyczące zastosowania wyjątków powinny być interpretowane na korzyść podatnika.
Przepis powołanej ustawy zmieniającej stanowi, że ograniczeń w prawie do odliczania VAT od nabycia samochodów osobowych nie stosuje się, gdy przedmiotem działalności podatnika jest odprzedaż tych pojazdów lub oddanie w odpłatne używanie.
W przypadku oddania do używania samochody muszą być przeznaczone wyłącznie do wykorzystania na te cele przez okres nie krótszy niż sześć miesięcy. Oznacza to, że jeśli nabyty przez dilera samochód będzie przedmiotem odsprzedaży, podatnikowi przysługuje prawo do odliczenia pełnej kwoty VAT przy nabyciu auta. Prawo to jest zachowane niezależnie od tego, kiedy nastąpi sprzedaż i czy pomiędzy nabyciem a sprzedażą samochód pełni inne, dodatkowe funkcje – takie jak reklamowe czy demonstracyjne – lub używany jest jako auto zastępcze.
Należy zgodzić się tu z tezą wyrażoną przez NSA w wyroku z 29 października 2010 r. (I FSK 1875/09), że towary demonstracyjne nie tracą charakteru handlowego, tylko przejściowo bowiem są wykorzystywane na potrzeby demonstracyjne, a ich cel handlowy jedynie chwilowo nie może być zrealizowany. W rezultacie sprzedaż takiego auta będzie opodatkowana 23-proc. VAT.
Prawidłowe jest również stanowisko podatnika, że odliczenie VAT przysługuje także w przypadku nabycia paliwa do takich samochodów. Wynika to z art. 4 ustawy zmieniającej, który wyłącza prawo do odliczenia VAT od zakupu paliwa do samochodów osobowych o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 tony.
Natomiast należy rozumieć, że ograniczenie to dotyczy jedynie samochodów, co do których nie przysługuje pełne prawo do odliczenia, a nie aut, które są uznane za pojazdy specjalnego przeznaczenia, czy aut nabytych przez podmioty zajmujące się ich odprzedażą – jak w analizowanym przypadku. Z tych względów wyrok WSA w Gliwicach nie zasługuje na aprobatę.