Konkurs dla pracowników da oszczędności podatkowe

Jak wynagrodzić zatrudnionych za rok ciężkiej pracy i nie dać zarobić fiskusowi? Dobrym sposobem są konkursy. Pracodawca może upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, bo oprócz korzyści podatkowych uzyska pozytywny wpływ na atmosferę w firmie.

– Konkursy dla pracowników to coraz popularniejsze narzędzie komunikacji wewnętrznej. Integrują załogę z firmą, poprawiają relacje pracowników, zachęcają do aktywności – wyjaśnia Paulina Mazur, menedżer w firmie doradztwa personalnego Bigram. – Zatrudnieni mają też odskocznię od codziennych obowiązków. Dlatego pracodawcy często organizują różne wydarzenia, turnieje, zawody sportowe.

Ekologia i fotografia

Oto przykłady.  Firma Adgar ogłosiła konkurs na poszukiwanie ekologicznych rozwiązań w codziennej pracy. Spółka Tradis nagrodziła zwycięzców konkursu fotograficznego „Radość życia". GP People uhonorowała autorów najlepszego hasła reklamowego.

Jakie mamy korzyści podatkowe z konkursów? Wygrana jest opodatkowana 10- proc. ryczałtem. Albo nawet zwolniona z PIT np. wówczas, gdy nie przekracza 760 zł i mamy do czynienia z konkursem z dziedziny nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa lub sportu.

760 zł wynosi limit zwolnienia z podatku dla nagród w niektórych konkursach

– Załóżmy, że firma organizuje dla swoich pracowników quizy z wiedzy ogólnej o sztuce oraz zawody sportowe na piknikach – tłumaczy Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy w kancelarii Piekielnik i Partnerzy. – Nagrody są do 760 zł, nie trzeba więc od nich płacić podatku. Jeśli wygrane są wyższe, pracodawca musi potrącić 10-proc. ryczałt. Rachunek jest jednak prosty – to korzystniejsze rozwiązanie niż przyznanie np. premii, która będzie opodatkowana (w zależności od zarobków) 18- lub 32-proc. daniną.

Dobre wyniki sprzedaży

Oczywiście zawsze jest ryzyko, że fiskus może uznać wygraną w konkursie za ukrytą formę wynagrodzenia. Zwłaszcza wówczas, gdy konkurs wiąże się z czynnościami, które i tak zatrudnieni muszą wykonywać na podstawie umowy o pracę.

Przykładowo, nagroda za największe obroty zostanie potraktowana tak jak klasyczna pracownicza premia, która powinna być doliczona do przychodów ze stosunku pracy.

– Jeśli więc z regulaminu wynika, że ten, kto najwięcej sprzeda, pojedzie na Majorkę, wartość wycieczki będzie rozliczona według skali podatkowej – wskazuje Piekielnik. – Na 10-proc. ryczałt albo w ogóle zwolnienie z podatku mogą liczyć zwycięzcy konkursów niewiążących się z tym, co robią na co dzień. Argumentem za rozliczeniem wygranej poza stosunkiem pracy jest też przyjęcie w regulaminie, że mogą w nim uczestniczyć także członkowie rodzin pracowników.

Decyduje rodzaj konkursu

Co na to fiskus? Przyjrzyjmy się np. interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie (nr IPPB4/415-180/12-2/MP). Konkursy organizuje firma sprzedająca piwo. Niektóre związane są z wykonywanymi przez pracowników zadaniami. Wyróżniane są najlepsze osoby. Są też jednak takie, które nie wiążą się z działalnością firmy ani zadaniami pracowników – m.in. na najładniejsze zdjęcie albo zwycięstwo w zawodach sportowych.

Jak je rozliczyć? Spółka zaproponowała następujące rozwiązanie: nagrody za dobre wyniki w pracy doliczane są do pensji. Z kolei wygrane w konkursach, które nie dotyczą obowiązków służbowych, opodatkowane są ryczałtowo albo nawet zwolnione z daniny (jeśli są spełnione warunki do uzyskania ulgi).

Stołeczna izba skarbowa zgodziła się z tą propozycją.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora, p.wojtasik@rp.pl

Czy Internet daje preferencję

Zwolnione z podatku mogą być też nagrody w konkursach organizowanych dla osób spoza firmy, np. klientów. Byleby nie przekraczały 760 zł, a konkurs dotyczył nauki, kultury, sztuki, dziennikarstwa lub sportu.

Inna możliwość to zorganizowanie go i emitowanie w środkach masowego przekazu (tu także jest zwolnienie do 760 zł). Art. 21 ust. 1 pkt 68 ustawy o PIT zalicza do nich prasę, radio i telewizję. Kłopot jest natomiast z Internetem. Poglądy fiskusa w tej sprawie ewoluują od lat, ostatnio na niekorzyść podatników. Zdaniem ministra finansów do zastosowania zwolnienia nie wystarczy ogłoszenie konkursu w sieci. Powinien być także zorganizowany przez instytucję zaliczaną do środków masowego przekazu. Nie jest nią np. firma prowadząca serwis internetowy albo portal społecznościowy.

Zwolnienie do 760 zł obejmuje też nagrody uzyskane w trybie sprzedaży premiowej (chyba że są otrzymane w związku z prowadzoną przez podatnika działalnością gospodarczą).