Jak zapewnia MF, traktat spełnia standardy OECD w zakresie wymiany informacji podatkowych i stanowi podstawę do m.in. obustronnej wymiany informacji znajdującej się w posiadaniu banków.
W przypadku Polski podatki, których dotyczy umowa, obejmują PIT i CIT.
Andora zobowiązała się do przekazywania informacji dotyczących transakcji podlegających podatkowi od przeniesienia własności majątku oraz podatku od wzrostu wartości z tytułu przeniesienia własności majątku.
Umowa przewiduje procedurę wymiany informacji na żądanie. Dojdzie do niej, gdy fiskus jednego państwa poprosi władze skarbowe drugiego państwa o udzielenie informacji. Ponadto umowa reguluje takie kwestie, jak m.in. możliwość prowadzenia kontroli za granicą, ponoszenie kosztów udzielenia informacji oraz zasady zachowania ich poufności.
Andora, małe państwo w Pirenejach, jest uważana za raj podatkowy. Nie występują tu typowe podatki dochodowe, choć dochody kapitałowe obcokrajowców podlegają 20-procentowej daninie, w większości przekazywanej do kraju, w którym ma rezydencję osoba osiągająca dochody. Kraj ten dopiero przymierza się do wprowadzenia VAT, i to o niskiej stawce 4,5 proc.
Stosowane tu ścisłe zasady tajemnicy bankowej spowodowały, że Andora została przejściowo wpisana przez OECD na czarną listę krajów niewspółpracujących z tzw. wspólnotą międzynarodową w sprawie wymiany informacji podatkowych.