Osoba fizyczna bądź firma, która jest w trudnej sytuacji finansowej, może wystąpić o umorzenie swoich zobowiązań. Urzędy niechętnie jednak rezygnują z należności. Większe szanse są na to, że zaczekają na pieniądze.

O ulgach w spłacie podatków mówią przepisy ordynacji podatkowej. Zgodnie z art. 67a fiskus może :

- odroczyć termin płatności podatku lub rozłożyć zapłatę podatku na raty,

- odroczyć lub rozłożyć na raty zapłatę zaległości podatkowej wraz z odsetkami za zwłokę,

- umorzyć w całości lub w części zaległości podatkowe, odsetki za zwłokę lub opłatę prolongacyjną.

Ważny interes

Taką ulgę można przyznać w przypadkach uzasadnionych ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym.

Zasada ta dotyczy wszystkich podatników. Artykuł 67b ordynacji podatkowej konkretyzuje  natomiast zasady przyznawania ulg przedsiębiorcom. Dzielimy je na trzy grupy:

- te, które nie są traktowane jako forma pomocy publicznej,

- przydzielane w ramach pomocy de minimis – w zakresie i na zasadach określonych w bezpośrednio obowiązujących aktach prawa wspólnotowego dotyczących pomocy w ramach de minimis,

- ulgi, które są pomocą publiczną – dotyczą wsparcia na określone cele wymienione w art. 67b § 1 pkt 3 ordynacji podatkowej.

Fiskus nie musi

Decyzja o uldze jest uznaniowa, urząd przede wszystkim sprawdzi, czy są powody do jej przyznania.

Dlatego bardzo ważne jest przedstawienie we wniosku mocnych argumentów. Trzeba więc wykazać, że zastosowanie ulgi uzasadnione jest ważnym interesem podatnika lub interesem publicznym. Ważny interes podatnika to przykładowo trudna sytuacja materialna zagrażająca jego egzystencji. Interes publiczny natomiast wystąpi np. wtedy, gdy odmowna decyzja urzędu doprowadzi do likwidacji firmy i zwolnienia pracowników.

Każdy przypadek jest jednak inny i trudno przewidzieć, czy urząd zaakceptuje naszą propozycję.

– Decyzję fiskusa można zaskarżyć do sądu – mówi Andrzej Zubik, doradca podatkowy, menedżer w zespole ds. postępowań podatkowych w PwC. – Jedyne, na co możemy jednak liczyć, to uchylenie jej ze względu na błędy w postępowaniu. Jeśli organy dokładnie zbadały stan faktyczny, sąd nie zakwestionuje rozstrzygnięcia, sprawdza je bowiem jedynie pod względem formalnym.

Do wniosku o ulgę warto dołączyć dowody potwierdzające, że nie damy rady zapłacić podatku w terminie.

Mogą to być np. dokumenty o złym stanie zdrowia (zaświadczenie od lekarza) bądź potwierdzające zdarzenia, które pogorszyły naszą sytuację finansową (protokół policyjny opisujący włamanie do mieszkania), zaświadczenie o dochodach, informacje o ponoszonych wydatkach (harmonogram spłat kredytu).

OPINIA

Ireneusz Krawczyk, radca prawny, partner w kancelarii Ożóg i Wspólnicy

Urzędy z reguły zgadzają się na rozłożenie na raty bądź odroczenie terminu płatności zaległego podatku. Wnioskodawca musi wprawdzie wtedy uiścić opłatę prolongacyjną, ale wynosi ona tylko połowę stawki odsetek za zwłokę. Unika natomiast egzekucji, może także otrzymać zaświadczenie o niezaleganiu z podatkami, co pozwoli mu ubiegać się o kredyt i startować w przetargach. Urzędy co prawda nie zawsze zgadzają się na harmonogram spłaty zaproponowany przez podatnika, lecz po uiszczeniu części należności można z nimi dalej negocjować. Małe szanse zaś daję osobom występującym o umorzenie zaległości. Nawet jeśli są w trudnej sytuacji finansowej, urząd będzie starał się zdążyć przed innymi wierzycielami.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.wojtasik@rp.pl

Zobacz serwisy:

» Dobra Firma » Podatki i księgi » W urzędzie skarbowym » Zaległości podatkowe » Ulgi, odroczenia i umorzenia podatkowe

» Prawo dla Ciebie » Podatki

 

Nasze poradniki: