Od 1 maja wiele podmiotów zostało objętych obowiązkiem instalowania kas fiskalnych.

Niespodziewanie dotknął on też instytucji zajmujących się pomocą społeczną.

– Usługi ochrony zdrowia i opieki społecznej były wcześniej zwolnione z wymogu ewidencjonowania w kasie – mówi Andrzej Nikończyk, doradca podatkowy w kancelarii Kolibski Nikończyk Dec i Partnerzy.

– Likwidacja tego zwolnienia spowodowała jednak, że oprócz lekarzy paragony muszą wydawać też domy pomocy społecznej, hospicja, sanatoria i inne podmioty świadczące odpłatnie usługi na rzecz osób fizycznych, mimo że nie płacą VAT (gdyż usługi pomocy społecznej są z niego zwolnione).

Ważny sposób zapłaty

Czy dom pomocy społecznej może skorzystać z jakiegoś zwolnienia z obowiązku instalowania kas?

– Należność za nasze usługi, m.in. zakwaterowania, otrzymujemy za pośrednictwem ZUS na rachunek bankowy – opowiada czytelnik zajmujący się rozliczeniami w domach pomocy społecznej. – Szkopuł w tym, że nie jest to cała kwota. Niewielką część, np. 1 proc., płaci gotówką sam pensjonariusz. Mamy więc wątpliwości, czy skorzystać ze zwolnienia z obowiązku instalowania kas, gdyż przysługuje ono tylko wówczas, gdy zapłata następuje w całości bezgotówkowo.

Trudno też dopasować do tej sytuacji inne zwolnienia, np. ze względu na wysokość rocznego obrotu czy też przysługujące dla usług świadczonych przez organizacje członkowskie.

Obrót trzeba rejestrować

Podmioty zajmujące się opieką społeczną są tym obowiązkiem mocno zaskoczone. „Przecież my nie prowadzimy żadnej działalności (...) jest to następna bzdura urzędników, którzy coś takiego wymyślili" – czytamy na jednym z forów pomocy społecznej.

– Nie traktowałbym tego jako sankcji ani kary, po prostu dla określonych usług wygasło zwolnienie – mówi Andrzej Nikończyk. – Wiele domów pomocy społecznej działa na czysto komercyjnych zasadach, nie widzę więc powodu, by nie rejestrować w nich obrotu w kasach. Oczywiście obowiązek ewidencjonowania nie powstanie, jeśli pensjonariusza kieruje gmina i ona za niego płaci. W takim wypadku nie mamy bowiem do czynienia z usługą świadczoną na rzecz osoby fizycznej.

Ekspert dodaje też, że instytucje zwolnione z VAT, które musiały 1 maja założyć kasę, mogą się ubiegać o zwrot wydatku na jej nabycie. Fiskus powinien oddać 90 proc. kwoty (cena netto) wydanej na zakup każdej z kas rejestrujących zgłoszonej na dzień rozpoczęcia (powstania obowiązku) ewidencjonowania, nie więcej jednak niż 700 zł.

Szczegółowe zasady korzystania ze zwolnień z obowiązku prowadzenia ewidencji z zastosowaniem kas rejestrujących określa rozporządzenie ministra finansów z 26 lipca 2010 r. (DzU nr 138, poz. 930). Nie podlegają mu w ogóle podmioty, które wykonują usługi nieodpłatnie.

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora p.wojtasik@rp.pl

Agnieszka Bieńkowska, doradca podatkowy, partner w kancelarii MDDP Michalik Dłuska Dziedzic i Partnerzy

Domy pomocy społecznej, które chcą uniknąć obowiązku ewidencjonowania obrotu w kasie fiskalnej, powinny tak ułożyć zasady regulowania płatności, aby w całości odbywały się bezgotówkowo. Pieniądze przelewane przez ZUS spełniają ten warunek, pozostała część należności powinna jednak także być wpłacana na poczcie bądź przesyłana za pośrednictwem rachunku bankowego. Jest to możliwe, aczkolwiek wprowadzenie takiego systemu płatności wśród wszystkich osób korzystających z opieki społecznej może być dość czasochłonne. Trzeba też pamiętać, że każdy przelew musi być dokładnie opisany – powinno z niego wynikać, jakiej transakcji dotyczy zapłata.

Czytaj również:

Jak dostać ulgę na kasę fiskalną

Jak można wpaść w pułapkę z kasą

Prawnicy i lekarze: już czas na zakup kas

Zobacz serwis:

VAT i akcyza » Kasy fiskalne

Zobacz : Wyjaśnienia Ministerstwa Finansów dotyczące kas fiskalnych od 1 stycznia 2011 r.