[b]Jestem czynnym podatnikiem VAT. Od mojego podwykonawcy zwolnionego podmiotowo z VAT otrzymałem rachunek za usługi spawalnicze. Zgodnie z umową z inwestorem koszty tych usług mam na niego refakturować. [/b] [b] Czy refakturując usługę na podstawie rachunku, który nie zawiera VAT, powinienem kwotę z niego wynikającą powiększyć o ten podatek, czy też potraktować ją jako wynagrodzenie brutto? [/b]– pyta czytelnik.

Najlepiej byłoby, gdyby zasady refakturowania kosztów usług wykonanych przez podwykonawców zostały szczegółowo uregulowane w umowie z inwestorem. Jeśli jednak takich postanowień zabrakło, to należy ustalić intencje stron.

Z art. 65 § 1 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=86F27ADE2102E1D67842E76D535F1BD1?id=70928]kodeksu cywilnego[/link] wynika bowiem, że oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których zostało złożone, zasady współżycia społecznego i ustalone zwyczaje. § 2 tego przepisu mówi, że w umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu.

Dlatego należy uznać, że w ustaleniu, że koszty będą refakturowane stronom, chodziło o to, aby dla podwykonawcy (podmiotu pośredniczącego między świadczeniodawcą a inwestorem) były one neutralne. Zgodnie z ogólnie przyjętym znaczeniem refakturowanie to odsprzedaż usługi po cenie zakupu, tj. bez doliczania marży.

Oznacza to, że pośrednik nie powinien na tej operacji ani zarobić, ani stracić. Aby osiągnąć taki efekt, kwotę rachunku należy potraktować jako wynagrodzenie netto i doliczyć do niego VAT. Dlatego że czynny podatnik VAT, refakturujący usługę na faktycznego jej odbiorcę według otrzymanego rachunku, ma obowiązek opodatkowania jej według właściwej stawki.

Wystawi więc taką samą fakturę, jakby sam świadczył tę usługę. Z tego obowiązku nie zwalnia go to, że podwykonawca jest zwolniony podmiotowo z VAT i w związku z tym wystawił rachunek, a nie fakturę. O obowiązku opodatkowania refakturowanej usługi spawalniczej decyduje bowiem status podatkowy sprzedawcy i właściwa dla niej stawka VAT (od 1 stycznia tego roku jest to 23 proc.).

Potwierdza to art. 30 ust. 3 [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=17D1F175CBC1000681743E9D550EDE8C?n=1&id=172827&wid=337454]ustawy o VAT[/link].

Mówi on, że jeśli podatnik działa we własnym imieniu, ale na rzecz osoby trzeciej, biorąc udział w świadczeniu usług, to podstawą opodatkowania jest kwota należna z tytułu świadczenia usług, pomniejszona o VAT.

Z przepisu tego nie wynika jednak, że musi to być kwota, którą refakturujący musiał zapłacić świadczeniodawcy za wykonaną usługę (po pomniejszeniu o VAT).

Wręcz przeciwnie, mowa jest w nim o kwocie należnej z tytułu odsprzedaży usługi, którą refakturującemu ma zapłacić ostateczny odbiorca usługi. Chodzi zatem o kwotę należną (pomniejszoną o VAT) od podmiotu, który zostanie obciążony kosztami usługi spawalniczej na podstawie faktury wystawionej przez podatnika pośredniczącego między świadczeniodawcą a faktycznym odbiorcą usługi.

[ramka][b]Przykład[/b]

Alfa sp. z o.o. jest czynnym podatnikiem VAT. Kupiła od podatnika podmiotowo zwolnionego z VAT usługę spawalniczą.

Zostało to udokumentowane rachunkiem na kwotę 1000 zł. Przy wystawianiu faktury VAT spółka rozważała, czy refakturując usługę na faktycznego jej odbiorcę, 1000 zł należy potraktować jako wynagrodzenie brutto czy netto. W tym pierwszym wariancie kwota netto wyniesie 813,01 zł.

Podatek będzie więc wynosił 186,99 zł. Jeśli natomiast kwota wynikająca z rachunku zostanie uznana za kwotę netto, do której spółka doliczy VAT,to wyniesie on 230 zł (wariant drugi).[/ramka]

Moim zdaniem prawidłowy jest ten drugi sposób. Transakcja ta będzie bowiem neutralna podatkowo dla firmy pośredniczącej między usługodawcą a faktycznym odbiorcą usługi.

Przyjęcie pierwszego wariantu oznaczałoby, że pośrednik straciłby na tej operacji. Usługa byłaby bowiem sprzedawana poniżej ceny zakupu, co jest sprzeczne z ogólnie przyjętym znaczeniem pojęcia „refakturowanie”.