Jest to kurs waluty, po jakim powinna być przeliczona dla celów ustalenia różnic kursowych wartość wcześniej zaksięgowanego przychodu lub kosztu uzyskania przychodu (art. 24c ust. 2 i 3 ustawy o PIT i odpowiednio art. 15a ust. 2 i 3 ustawy o CIT).
[srodtytul]Kurs bankowy lub kantorowy[/srodtytul]
Jak wyjaśniła [b]Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 18 września 2008 r. (ILPB3/423-354/08-4/HS)[/b], faktycznie zastosowany kurs waluty to kurs, który należy zastosować w celu wyceny danej transakcji na określony dzień, aby stwierdzić, czy nie występują różnice kursowe, o których mowa w art. 15a ust. 2 i 3 ustawy o CIT, np. kurs kupna lub sprzedaży banku, z którego usług korzysta podatnik, kurs kantorowy w przypadku nabycia lub sprzedaży walut w kantorze bądź też kurs indywidualnie wynegocjowany z bankiem.
Przykładowo więc, gdy na nasz rachunek bankowy wpływa należność wyrażona w walucie obcej, powinniśmy ją rozliczyć po kursie kupna waluty ustalonym przez nasz bank. W ostatnich kilku miesiącach mieliśmy jednak do czynienia z bardzo dużymi wahaniami kursów walut i często banki w ciągu jednego dnia ogłaszały kursy walut kilka razy. Jaki kurs zastosować w takiej sytuacji?
[srodtytul]Bank udzieli informacji[/srodtytul]
W [b]interpretacji z 2 marca 2009 r. (IBPBI/2/423-1144/08/ BG) Izba Skarbowa w Katowicach[/b] stwierdziła, że gdy podatnik nie ma informacji, po jakim kursie zostały wycenione środki wpływające i wypływające z jego rachunków bankowych, może zwrócić się do banku o podanie kursu, jaki został zastosowany do przeliczenia waluty.
Organ podatkowy proponuje więc, aby podatnik zwracał się do banku z prośbą o informację, jaki kurs powinien zastosować do przeliczenia każdej operacji wpływu czy też wypływu waluty z rachunku, przy której nie jest podany kurs waluty. Jeśli w danym miesiącu podatnik otrzymuje kilkadziesiąt czy kilkaset należności i wypłaca tyle samo zobowiązań z konta walutowego, praktycznie jest to niewykonalne.
[srodtytul]Podatnik ustali godzinę[/srodtytul]
Myślę, że dużo lepsze rozwiązanie zaproponowała [b]Izba Skarbowa w Poznaniu w interpretacji z 10 marca 2008 r. (ILPB3/423-12/08-2/HS)[/b]. Wyjaśniła, że w sytuacji gdy bank nie informuje podatnika o stosowanym kursie, bowiem ten zmienia się w ciągu dnia kilkakrotnie, należy przyjąć jednolity tryb postępowania dla obliczania różnic kursowych. To znaczy podatnik powinien przyjąć jednakową godzinę i kurs waluty ogłoszony przez bank, z którego usług korzysta, na tę godzinę będzie kursem faktycznie zastosowanym. Przy czym taka metoda ustalania kursów powinna być stosowana przez podatnika w sposób ciągły.
[srodtytul]A może kurs średni NBP[/srodtytul]
Warto również wspomnieć o poglądzie prezentowanym na łamach prasy, że w takiej sytuacji, ponieważ nie ma faktycznego przewalutowania środków w walucie obcej na złote, należy stosować kurs średni NBP z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień otrzymania/wypłaty należności (na podstawie art. 24c ustawy o PIT i odpowiednio art. 15c ust. 4 ustawy o CIT).
Również moim zdaniem właśnie takie rozwiązanie (kurs średni NBP) jest prawidłowe i powinno być stosowane w praktyce przy rozliczaniu różnic kursowych w opisanej sytuacji (uwzględnienie faktycznego kursu nie jest możliwe, ponieważ nie doszło do przewalutowania). Niestety, do tej pory organy podatkowe są innego zdania.
[i]Autor jest doradcą podatkowym[/i]