W 2009 r. będą obowiązywać zmienione zasady rozliczania ulgi na dzieci.
Jeden z nowych przepisów wzbudził poważne wątpliwości podatników. Chodzi o art. 27f ust. 7 ustawy o PIT. Zgodnie z jego brzmieniem „art. 6 ust. 8 i 9 stosuje się odpowiednio do dzieci, o których mowa w art. 27f ust. 1 i 6”.
[srodtytul]Jeden przepis – różne wykładnie[/srodtytul]
Spróbujmy odgadnąć, jakie są konsekwencje tej regulacji. Z art. 6 ust. 8 wynika, że [b]podatnik nie może rozliczyć się z małżonkiem lub na preferencyjnych zasadach przewidzianych dla osób samotnie wychowujących dzieci, jeśli chociażby jeden z małżonków, osoba samotnie wychowująca dzieci lub jej dziecko rozliczają się ryczałtem lub stawką liniową. Kolejny ustęp tego przepisu stanowi, że ograniczenie to nie ma zastosowania do opodatkowanych ryczałtem dochodów z najmu.[/b] Oznacza to, że np. podatnik, który wynajmuje mieszkanie, opłacając ryczałt, może rozliczyć się z fiskusem na preferencyjnych zasadach przewidzianych dla osób samotnie wychowujących dzieci.
Z kolei w art. 27f ust. 1 i ust. 6 wymienione są dzieci, na które przysługuje ulga. Powstaje więc pytanie: w jaki sposób jedne przepisy zastosować „odpowiednio” do drugich. Zapytani eksperci wskazują na co najmniej dwa możliwe rozwiązania.
Pierwsze polega na tym, że rodzice, którzy rozliczają się według stawki liniowej lub ryczałtem, nie mogą odliczyć ulgi rodzinnej nawet od innych dochodów opodatkowanych według skali. Tak samo jak nie mogą się z takich dochodów rozliczyć z małżonkiem lub dzieckiem. Byłoby to nowe, istotne ograniczenie w stosowaniu tej ulgi.
Druga możliwa interpretacja to [b]uznanie, że rodzice nie mogą skorzystać z ulgi, jeśli to dziecko prowadzi firmę opodatkowaną ryczałtem lub stawką liniową. Poprawność tej wykładni potwierdziło Ministerstwo Finansów,[/b] kiedy zwróciliśmy się o wyjaśnienie wątpliwości.
[srodtytul]Minister wyjaśnia[/srodtytul]
W odpowiedzi czytamy: „Z art. 27f ust. 7 ustawy o PIT wynika, że [b]z ulgi prorodzinnej nie mogą korzystać rodzice, jeżeli wychowują dziecko (pełnoletnie lub niepełnoletnie), wobec którego mają zastosowanie przepisy art. 30c ustawy o PIT, ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym lub ustawy o podatku tonażowym”[/b].
MF dodało, że możliwości skorzystania przez rodziców z ulgi nie wyklucza osiąganie przez dzieci dochodów z najmu opodatkowanego w sposób zryczałtowany (jeżeli umowy te nie są zawierane w ramach prowadzonej działalności gospodarczej).
[srodtytul]Dziecko prowadzi firmę[/srodtytul]
Z omawianego przepisu wynika więc, że [b]jeśli dziecko, np. 23-letni student, założy firmę i wybierze podatek liniowy lub ryczałt, to rodzice stracą ulgę rodzinną. Jeśli natomiast będzie rozliczało dochody z działalności według skali podatkowej, to rodzice zostaną pozbawieni prawa do odliczenia dopiero wtedy, gdy dochód syna przekroczy 3089 zł.[/b] Warto to wziąć pod uwagę przy wyborze formy opodatkowania.
W sytuacji gdy np. dwóch kolegów ze studiów zamierza założyć spółkę tylko po to, aby spróbować, jak to jest prowadzić własny biznes, i jest prawdopodobne, że po kilku miesiącach zakończą działalność ze stratą, nie warto wybierać opodatkowania w formie ryczałtu. Co prawda jest ono prostsze, ale [b]nie dość, że nowi przedsiębiorcy będą musieli zapłacić podatek od przychodów, to ich rodzice zostaną pozbawieni ulgi.[/b] Choć z drugiej strony zawsze może się okazać, że koledzy z uczelni osiągną nadspodziewany sukces, jak np. student informatyki, który założył serwis Nasza-Klasa. pl. W takim wypadku stawka liniowa raczej będzie najkorzystniejsza, mimo utraty ulgi przez rodziców. Niestety taki sukces trudno przewidzieć, a formę opodatkowania trzeba wybrać już na początku i stosować do końca roku.
[ramka][b]Komentuje dr Andrzej Malec partner w Kancelarii Kochański i Wspólnicy[/b]
Zgodnie z art. 27f ust. 7 ustawy o PIT przepisy zabraniające osobom, które wybrały stawkę liniową, preferencyjnego rozliczenia z małżonkiem lub dzieckiem stosuje się „odpowiednio” do dzieci, dla których określono ulgę prorodzinną. Przepis ten jest niejasny na gruncie wykładni językowej. Jedna z możliwych interpretacji polega na pozbawieniu prawa do ulgi prorodzinnej rodziców, którzy opłacają podatek według stawki liniowej. Dla takiej wykładni można znaleźć uzasadnienie celowościowe – „liniowcy” pozbawieni są przecież wielu innych ulg. Z drugiej strony – gdyby tak restrykcyjna wykładnia została przyjęta przez fiskusa, byłoby to interpretowanie wątpliwości na niekorzyść podatnika, co też jest niedopuszczalne. [/ramka]
[ramka][b]Komentuje Marek Gadacz doradca podatkowy w PricewaterhouseCoopers[/b]
Artykuł 27f ust. 7 ustawy o PIT sformułowany jest w skomplikowany sposób. Według mnie o kierunku jego interpretacji powinno przesądzać to, że nakazuje odpowiednie stosowanie wskazanych w nim przepisów „do dzieci”. Dlatego uważam, że celem ustawodawcy było uniemożliwienie skorzystania z ulgi rodzinnej przez rodziców, których dzieci osiągają przychody opodatkowane według 19-proc. stawki liniowej lub ryczałtem (z wyjątkiem ryczałtu od najmu). Chodzi więc np. o sytuację, gdy 20-letni student zakłada jednoosobową działalność lub wstępuje do spółki i wybiera jeden z tych dwóch sposobów opodatkowania.[/ramka]