Nie warto zwlekać przede wszystkim dlatego, że skorygowanie błędów przed końcem okresu rozliczeniowego nie powoduje żadnych skutków podatkowych. A ci, którzy to zrobią dopiero po zakończeniu akcji PIT (czyli od 1 maja), będą już musieli ponieść konsekwencje w postaci np. konieczności zapłaty odsetek za zwłokę, jeśli okaże się, że na skutek popełnionego błędu będą musieli dopłacić podatek, zamiast liczyć na jego zwrot.
Co ważne, korekta zeznania PIT wydłuży czas oczekiwania na zwrot nadpłaconego podatku.
Zgodnie z przepisami urząd skarbowy ma bowiem trzy miesiące na zwrócenie nadpłaty, licząc od dnia złożenia zeznania. Ostatecznym terminem dokonania zwrotów jest koniec lipca (akcja podatkowa kończy się bowiem 30 kwietnia). Jeżeli jednak zainteresowany skoryguje swoje zeznanie, to termin zwrotu biegnie na nowo – od dnia, w którym złożył korektę.
Zeznanie może też skorygować sam urząd skarbowy, nanosząc w nim poprawki i uzupełnienia (art. 274 § 1 ordynacji podatkowej). Urzędnicy mogą poprawić błędy rachunkowe lub inne oczywiste omyłki. Wolno im też wnieść poprawki, jeśli druk wypełniono w sposób niezgodny z ustalonymi wymaganiami. W zależności zatem od popełnionych uchybień organ może skorygować PIT, pod jednym wszak warunkiem: zmiana wysokości zobowiązania podatkowego, kwoty nadpłaty, kwoty zwrotu podatku lub wysokości straty w wyniku tej korekty nie może przekroczyć 1000 zł.
Potem uwierzytelniona kopia skorygowanego zeznania trafi do podatnika, który w ciągu 14 dni od jej doręczenia może wnieść sprzeciw wobec poprawek do urzędu skarbowego. Jeżeli tego nie uczyni, to po upływie dwóch tygodni korekta wprowadzona przez urząd jest traktowana tak, jakby została złożona przez samego podatnika.
Dokonanie korekty zeznania przez urząd skarbowy wydłuży jednak oczekiwanie na zwrot nadpłaconego podatku aż do trzech i pół miesiąca. Będzie tak, ponieważ dzień, w którym powinna zostać zwrócona nadpłata, liczy się od dnia, w którym upłynął termin na wniesienie do urzędu skarbowego sprzeciwu wobec korekty sporządzonej przez urzędnika. Jak mówiliśmy wcześniej, podatnik ma na to 14 dni.
Ci zaś, którzy będą musieli samodzielnie poprawić własne błędy, będą też zobowiązani dołączyć do korekty także niezbędne wyjaśnienia na piśmie. Muszą w nich wytłumaczyć powody, dla których zmuszeni są ją złożyć.
