Tak orzekł WSA w Gdańsku 8 stycznia 2008 r. (I SA/Gd 901/07).
Sprawa dotyczyła określenia wartości prawa użytkowania wieczystego nieruchomości, które wniesiono aportem do spółki. Potem prawo to spółka sprzedała, odnotowując stratę. Po przeprowadzeniu postępowania kontrolnego w zakresie podatku dochodowego organ podatkowy wydał decyzję, w której stwierdził, że wykazana przez spółkę strata nie istnieje. Wartość prawa użytkowania wieczystego wniesiona aportem do spółki została bowiem zawyżona.
Spółka wniosła odwołanie. Twierdziła, że na podstawie art. 70 op zobowiązanie w CIT za 2000 r. uległo przedawnieniu. Jej zdaniem organ podatkowy nie miał prawa do orzekania zarówno o wysokości zobowiązania podatkowego, jak i o wysokości straty. Podkreślała, że nie tylko zobowiązanie, ale również strata uległa przedawnieniu.
Organ odwoławczy utrzymał w mocy decyzję organu I instancji. Powołał się na orzeczenie WSA w Opolu z 22 marca 2003 r., z którego wynika, że gdyby wolą ustawodawcy była możliwość przedawnienia straty, to taki przepis znalazłby się w ustawie. W tej sytuacji spółka skierowała sprawę do WSA.Sąd oddalił jednak skargę. Uznał, że strata każdorazowo przedawnia się poprzez rozliczanie lat, w których wystąpiła. Art. 70 § 1 op nie ma zastosowania w stosunku do straty, ponieważ nie mieści się ona w prawnej definicji zobowiązania podatkowego.
Zespół Zarządzania Wiedzą Podatkową firmy Deloitte
Hubert Cichoń, menedżer w Dziale Doradztwa Podatkowego firmy Deloitte
Strata podatkowa powstaje wtedy, gdy zaistnienie zdarzenia określonego w ustawie podatkowej nie prowadzi do powstania zobowiązania podatkowego. Według WSA w Gdańsku w związku z brakiem zobowiązania podatkowego nie może znaleźć zastosowania art. 70 op. W praktyce oznacza to możliwość określenia wysokości poniesionej straty w toku postępowania podatkowego bez względu na moment jego przeprowadzenia, tj. nawet po kilku latach od momentu, w którym przedawniłoby się zobowiązanie podatkowe powstałe w tym samym roku. W konsekwencji organy podatkowe miałyby możliwość weryfikowania kwoty rozliczanej przez podatnika straty nawet po 11 latach od jej powstania. Organ podatkowy mógłby weryfikować do końca 2011 r. (rok przedawnienia zobowiązania podatkowego za 2005 r.) wysokość poniesionej w 2000 r. straty podatkowej, kontrolując prawidłowość jej odliczenia w roku 2005. Ta niekorzystna dla podatników wykładania art. 70 op, zastosowana przez WSA w Gdańsku (oraz sąd administracyjny w Gliwicach w wyroku z 22 marca 2003 r., na który powołały się organy podatkowe), ma dla podatników bardzo duże znaczenie praktyczne. Oznacza bowiem konieczność przechowywania dokumentów podatkowych co najmniej przez sześć lat następujących po ostatnim roku rozliczenia straty bez względu na to, jaki okres upłynął od końca roku podatkowego, w którym strata powstała. Taka sytuacja powoduje jednocześnie istotne zmniejszenie pewności obrotu, np. w razie nabycia przedsiębiorstwa spółki, która rozliczała straty. Jak się wydaje, konieczna jest w tym zakresie pilna zmiana przepisów ordynacji podatkowej, która wyeliminuje, moim zdaniem niezamierzone przez ustawodawcę, niekorzystne dla podatników wydłużenie okresu przedawnienia rozliczeń podatkowych.