Obecnie w Senacie jest procedowana nowelizacja ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych oraz niektórych innych ustaw, w której znalazł się korzystny dla dłużników przepis. Zgodnie z nią, po odroczeniu terminu płatności składek lub rozłożeniu należności z tego tytułu na raty uznaje się, że płatnik nie ma zadłużenia względem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Musi jednak opłacać składki w terminach i w wysokości ustalonej w układzie ratalnym bądź w umowie o odroczenie terminu płatności. Nie może też mieć nowego zadłużenia.
Zmiana była konieczna, gdyż duża reforma systemu ubezpieczeń (ustawa z 24 czerwca 2021 r.) wprowadziła od stycznia 2022 r. przepis, iż osoba prowadząca działalność gospodarczą nie ma prawa do świadczeń z tytułu choroby i macierzyństwa (m.in. zasiłku chorobowego czy macierzyńskiego) w razie zadłużenia w ZUS na kwotę przekraczającą 1 proc. minimalnego wynagrodzenia, aż do czasu spłaty całości długu.
Czytaj więcej
Kosmetyczka z Warszawy, nie ma z czego utrzymywać siebie i dziecka, ponieważ ZUS odmówił jej wypłaty zasiłku macierzyńskiego z powodu domniemanego zadłużenia przedsiębiorcy.
Prawo do wypłaty z ZUS tracili również przedsiębiorcy, którzy podpisywali z organem rentowym umowy o odroczenie terminu płatności składek lub zawierali układy ratalne. I to nawet wówczas, gdy wypełniali swoje zobowiązania w terminie. ZUS twierdził, że taka osoba cały czas jest dłużnikiem, i odmawiał wypłaty.
Takie podejście podważył w Sąd Rejonowy w Warszawie (sygn. akt VII U 353/22). Sprawa dotyczyła kosmetyczki prowadzącej swój salon, która miała zaległości w opłacaniu składek. Kobieta zawarła z Zakładem Ubezpieczeń Społecznych umowę o rozłożenie na raty swojego długu, kilkanaście dni później urodziła dziecko i złożyła wniosek o wypłatę zasiłku macierzyńskiego.
Zakład odmówił jej prawa do tego świadczenia, podkreślając, że w dniu porodu na jej koncie występowało zadłużenie na kwotę przekraczającą 1 proc. minimalnego wynagrodzenia za pracę.
Sąd zmienił jednak zaskarżoną decyzję i przyznał kobiecie prawo do zasiłku macierzyńskiego. Wskazał, że zawarcie układu ratalnego między organem rentowym a ubezpieczoną doprowadziło do zmiany terminu płatności składek, w związku z czym straciły one przymiot zaległości.
Czytaj więcej
Jeśli dłużnik prowadzący firmę zawarł z ZUS układ ratalny, to powinien mieć wypłacony zasiłek – uznał warszawski sąd.