Aktualizacja: 01.12.2017 01:00 Publikacja: 01.12.2017 01:00
Foto: Adobe Stock
Tak stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 14 marca 2017 r., III PK 84/16.
Powódka była zatrudniona u pozwanej na czas określony od 5 grudnia 2011 r. do 20 stycznia 2016 r. Wieczorem 29 stycznia 2015 r. powódka poczuła się źle, a od wczesnego rana 30 stycznia 2015 r. dzwoniła do przychodni i umówiła się na wizytę u lekarza na godz. 16.30 (wcześniejszych terminów nie było). 30 stycznia 2015 r. przed południem skontaktował się z powódką jej kierownik i poprosił ją o przyjazd do pracy na krótką, ale ważną rozmowę.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas