Aktualizacja: 30.04.2015 06:30 Publikacja: 30.04.2015 06:30
Foto: Rzeczpospolita, Tomasz Wawer
Przedsiębiorcy występują o różne rodzaje pomocy i przyświeca im różny cel. Jedni chcą zdobyć środki na prowadzenie badań, doskonalenie własnych produktów, wprowadzanie innowacyjnych rozwiązań. Inni planują kupić nowoczesne maszyny, urządzenia albo patenty lub licencje, co miałoby im pozwolić na rozwój działalności. Jeszcze inni stawiają na rozwój kwalifikacji własnych pracowników.
Niezależnie od tego udzielanie pomocy publicznej przez państwo i jego instytucje wymaga zgody Komisji Europejskiej. To ona bowiem czuwa nad przestrzeganiem reguł uczciwej konkurencji na jednolitym rynku europejskim. Jednak w praktyce nie każdy przypadek dofinansowania jest jej zgłaszany. A jest to możliwe i pozostaje legalne, gdy zastosowany instrument wsparcia, zasady jego przyznania i maksymalna wysokość pomocy są zgodne z uprzednimi ustaleniami Komisji. Sprowadza się to do tego, że KE z góry uznaje niektóre rodzaje pomocy za zgodne ze wspólnym rynkiem, czyli za nienaruszające zasad konkurencji.
Przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w domu może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów prawie po...
Zespół deregulacyjny Rafała Brzoski po pierwszym etapie działania ogłasza sukces: około 60 proc. jego propozycji...
Eksperci nie mają wątpliwości: deregulacja to niezwykle ważny proces, jednak ofensywa legislacyjna, którą rząd p...
Projekt ustawy o certyfikacji wykonawców zamówień publicznych zostanie skorygowany.
Związki zawodowe najwięcej członków pozyskują w pierwszym roku od utworzenia zakładowej organizacji związkowej....
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas