Koszty, jakie podczas sprawy przed sądem pracy ponosi pracodawca, można podzielić na dwie grupy. Pierwsza to te, które należy wyłożyć na rzecz Skarbu Państwa. Drugą stanowią zwracane pracownikowi, jeśli wygra proces.
Worek z pieniędzmi
Kwestię ponoszenia kosztów sądowych w sprawach pracowniczych reguluje niewiele przepisów, m.in. ustawa z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. DzU z 2014 r., poz. 1025, dalej u.k.s.c.). Jednak te zasady są dość skomplikowane. Różnią się w zależności od tego, czy to pracodawca inicjuje proces, czy zostaje pozwany. Do ustalenia ostatecznej interpretacji tych przepisów niezbędne były liczne orzeczenia Sądu Najwyższego.
Firmowy pozew
Pracodawca, który jest powodem, tak jak w każdej sprawie gospodarczej musi zapłacić od pozwu 5 proc. dochodzonej kwoty, niezależnie od wartości przedmiotu sporu. Wyjątek występuje w postępowaniu uproszczonym. Rozpoznawane są w nim roszczenia wynikające z umowy o pracę, w których wartość przedmiotu sporu (wps) nie przekracza 10 tys. zł. Od pozwu uiszcza się w nim opłatę stałą, która uzależniona jest od wartości przedmiotu sporu (art. 28 u.k.s.c.). Wynoszą one w sprawach:
- do 2 tys. zł – 30 zł,
- ponad 2 tys. zł do 5 tys. zł – 100 zł,
- ponad 5 tys. zł do 7,5 tys. zł – 250 zł,
- ponad 7,5 tys. zł – 300 zł.
Przykład
Szybciej i taniej
Szef wnosi pozew o zapłatę odszkodowania za zniszczenie maszyny i domaga się od pracownika 8 tys. zł. Według reguł ogólnych opłata wyniosłaby 400 zł. Ponieważ jednak tę sprawę sąd rozpozna w postępowaniu uproszczonym, będzie to 300 zł.
Niezależnie od tego, czy pracodawca jest pozwanym, czy powodem, musi się liczyć z kosztami kancelaryjnymi.
Bilon na ksero
Za wydanie przez sąd odpisów lub kserokopii protokołów rozpraw albo orzeczeń znajdujących się w aktach sprawy bądź innych dokumentów pracodawca musi zapłacić. Tylko pracownik dostaje te odpisy za darmo.
Takie opłaty to 6 zł za każdą rozpoczętą stronicę wydanego dokumentu za udostępnienie:
- poświadczonego odpisu, wypisu lub wyciągu,
- odpisu orzeczenia ze stwierdzeniem prawomocności,
- odpisu orzeczenia ze stwierdzeniem wykonalności,
- zaświadczenia.
Jeżeli dokument, np. wypis lub wyciąg, jest w języku obcym albo zawiera tabele, opłata jest podwójna, czyli wynosi 12 zł za stronę.
Opłata od wniosku o wydanie kopii dokumentu znajdującego się w aktach sprawy to 1 zł za każdą rozpoczętą stronicę dokumentu. Wydanie zaś na podstawie akt zapisu dźwięku albo obrazu i dźwięku z przebiegu posiedzenia kosztuje 15 zł za zapis.
Za biegłego i świadka
Drugim składnikiem kosztów sądowych są wydatki. Jednak nie grożą one w każdej sprawie. Najczęstszy wydatek w sporach pracowniczych to wynagrodzenia i koszty poniesione przez biegłych. Rzadziej trzeba pokryć koszty tłumaczeń lub wynagrodzeń kuratorów dla nieznanych z miejsca pobytu pozwanych.
Mniej dolegliwe wydatki obejmują zwrot kosztów podróży, noclegu i utraconych zarobków albo dochodów świadków. Jeśli mieszka on w miejscowości będącej siedzibą sądu, nie ma prawa do zwrotu kosztów podróży.
Gdy firma inicjuje proces, obie jego strony ponoszą wydatki na zasadach ogólnych w procesie cywilnym (art. 1304 § 1 k.p.c.), ponieważ nie są zwolnieni od wydatków z mocy ustawy. Jeżeli trzeba dokonać czynności procesowej, która połączona jest z wydatkami, sąd wzywa do uregulowania zaliczki tę stronę, która wnioskuje o przeprowadzenie czynności. I ma na to nie więcej niż dwa tygodnie.
Zaliczkę, którą szef ma wpłacić na rachunek bankowy, sąd określa na podstawie przewidywanych kosztów zamierzonej czynności. Sąd podejmie ją dopiero po wpłacie. Jeśli pracodawca zignoruje wezwanie, dowód zostanie pominięty, a jego brak może mieć negatywne konsekwencje dla strony, która domagała się jego przeprowadzenia, aby wykazać swoje racje.
W wyjątkowych wypadkach można uniknąć negatywnych konsekwencji lub przedłużyć czas na zebranie pieniędzy, składając wniosek o zwolnienie od kosztów sądowych. Wpłata pracodawcy zostanie rozliczona w rozstrzygnięciu o kosztach, które zawarte są w wyroku.
Skarży podwładny
Inaczej opłaca się wydatki w sprawach, gdy powodem jest pracownik. Nie musi on wpłacać zaliczki na koszty przeprowadzenia dowodów ani innych czynności połączonych z wydatkami. W tych sprawach wydatki obciążające etatowca tymczasowo ponosi Skarb Państwa (art. 97 u.k.s.c.).
Wnosząc o przeprowadzenie dowodu lub innej czynności połączonej z wydatkami także w tych sprawach, szef musi wyłożyć zaliczkę określoną przez sąd. Jeżeli ten oddali powództwo pracownika, kwotę tę zasądzi jego pracodawcy.
Przykład
Z konta SZEFA
Etatowiec pozwał pracodawcę o dyskryminację. Na wniosek firmy sąd dopuścił dowód z opinii psychiatrów, psychologa, które kosztowały 2 tys. zł i za które zapłacił pracodawca. Sąd oddalił roszczenie pracownika i zasądzi 2 tys. zł na rzecz pracodawcy.
Co do zasady pracownik wnoszący pozew do sądu jest zwolniony z opłat oprócz tych spraw, w których wps przekracza 50 tys. zł. Nie oznacza to jednak, że te opłaty przepadają. Jeśli pracownik wygra, uregulowanie tych kwot, od których był zwolniony, spada na firmę.
W opinii SN pracodawca, który przegrywa, powinien zostać obciążony w wyroku opłatą, której przy wnoszeniu pozwu nie musiał uiszczać pracownik. W uchwale z 5 marca 2007 r. (I PZP 1/07) SN stwierdził, że na podstawie ogólnej zasady dotyczącej rozliczania kosztów sąd w orzeczeniu kończącym w instancji sprawę z zakresu prawa pracy, gdzie wps nie przekracza 50 tys. zł, powinien obciążyć pozwanego pracodawcę kosztami sądowymi, których nie musiał uiścić pracownik wnoszący powództwo. Nie dotyczy to jednak opłat od tych pism, w których należność jest stała (30 zł).
Oznacza to, że w każdej przegranej przez szefa sprawie sąd obliczy opłatę stosunkową od wartości przedmiotu sporu (lub opłatę stałą w postępowaniu uproszczonym) i zasądzi ją Skarbowi Państwa. Jeżeli sąd uwzględni powództwo tylko w części, obciążenie szefa jest także częściowe.
Przykład
PROPORCJONALNA CZĘŚĆ
Pracownik domagał się od firmy zapłaty 40 tys. zł. Sąd przyznał mu 10 tys. zł i oddalił powództwo w pozostałej części. Nakaże także pobranie od pracodawcy na rzecz Skarbu Państwa 500 zł jako nieuiszczone koszty sądowe, od których pracownik był zwolniony.
Suma roszczeń
Jeśli firma w jednym pozwie dochodzi od pracownika kilku roszczeń, zlicza się ich wartość (art. 21 kodeksu postępowania cywilnego). Gdy sąd nabierze wątpliwości, czy w pozwie pracodawcy wykazano prawidłową wartość przedmiotu sporu, może ją sprawdzić z urzędu albo na wniosek pozwanego, zarządzając odpowiednie dochodzenie (art. 25 k.p.c.). Po doręczeniu pozwu taka kontrola jest dopuszczalna jedynie na zarzut pozwanego, zgłoszony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy.
Wskazana w pozwie wps, której sąd nie sprawdził w pierwszej instancji w myśl art. 25 § 1 i 2 k.p.c., pozostaje aktualna w postępowaniu apelacyjnym (art. 368 § 2 k.p.c.) i kasacyjnym (art. 368 § 2 w związku z art. 3984 § 3 i art. 39821 k.p.c.). Tak orzekł Sąd Najwyższy w postanowieniu z 20 października 2008 r. (I PZ 26/08). Jeśli jednak wartość przedmiotu zaskarżenia według sądu została wskazana nieprawidłowo, też może podlegać kontroli.