Aktualizacja: 16.12.2014 07:00 Publikacja: 16.12.2014 07:00
Foto: Rzeczpospolita, Paweł Gałka
Przedsiębiorca oferował konsumentom detektory gazu. Sprzedaż była prowadzona bezpośrednio w lokalach potencjalnych klientów i tam też podpisywali oni umowy przygotowane przez firmę. W takiej sytuacji mamy do czynienia z dwiema istotnymi sprawami. Z jednej strony tzw. sprzedażą poza lokalem firmy, a z drugiej – ze stosowaniem wzorca umowy. Oba elementy wymagają szczególnej uwagi od przedsiębiorcy. Taka sprzedaż podlega bowiem specjalnym przepisom, które mają na celu ochronę praw konsumentów, a umowy przygotowane przez przedsiębiorcę, na których treść klient nie ma w praktyce wpływu, muszą równomiernie rozkładać obowiązki i uprawnienia stron. Jeżeli tak nie jest, to może się okazać, że jej zapisy są nieważne.
Rządowy pakiet deregulacyjny ma uprościć życie przedsiębiorcom. Sejmowa opozycja zauważa, że likwiduje niewiele...
Perspektywy opublikowały wyniki kolejnego rankingu programów MBA, czyli studiów kształcących menedżerów. "Złotą...
Współpraca podmiotów państwowych i samorządowych z sektorem prywatnym jest kluczowa dla zwiększenia efektywności...
Pieniądze publiczne powinny poprawiać płace i warunki pracy zatrudnionych – wynika z ogólnoeuropejskiego badania.
Członkowie zarządu będą mogli realnie bronić się w postępowaniach o przeniesienie na nich odpowiedzialności za p...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas