Przedsiębiorca oferował konsumentom detektory gazu. Sprzedaż była prowadzona bezpośrednio w lokalach potencjalnych klientów i tam też podpisywali oni umowy przygotowane przez firmę. W takiej sytuacji mamy do czynienia z dwiema istotnymi sprawami. Z jednej strony tzw. sprzedażą poza lokalem firmy, a z drugiej – ze stosowaniem wzorca umowy. Oba elementy wymagają szczególnej uwagi od przedsiębiorcy. Taka sprzedaż podlega bowiem specjalnym przepisom, które mają na celu ochronę praw konsumentów, a umowy przygotowane przez przedsiębiorcę, na których treść klient nie ma w praktyce wpływu, muszą równomiernie rozkładać obowiązki i uprawnienia stron. Jeżeli tak nie jest, to może się okazać, że jej zapisy są nieważne.