Wszystkie przedsiębiorstwa można zaliczyć do dużych albo do kategorii MSP, czyli małych i średnich firm. W tej ostatniej grupie da się wyróżnić mikroprzedsiębiorstwa, małe firmy i średniej wielkości podmioty gospodarcze. O wszystkim decyduje liczba zatrudnionych osób oraz takie wskaźniki finansowe jak roczny obrót i roczny bilans. Wygląda to następująco: dużym przedsiębiorstwem będzie firma, w której zatrudnienie wynosi co najmniej 250 osób. Średniej wielkości firma to taka, w której pracuje maksymalnie 249 osób.

Za małą może być uznana taka, w której zatrudnienie nie przekracza 49 osób. I wreszcie mikroprzedsiębiorstwo to taki podmiot, w którym pracuje maksymalnie dziewięć osób. Jeśli chodzi o wskaźniki finansowe, wygląda to następująco: dużym podmiotem będzie ten, w którym roczny obrót i całkowity bilans przekraczają odpowiednio (i jednocześnie) 50 mln euro i 43 mln euro. Jeżeli wynoszą dokładnie tyle lub mniej, firma może się uważać za średnią. Jeżeli dodatkowo nie przekraczają one pułapów 10 mln euro (zarówno obrót, jak i bilans), firma będzie miało prawo uważać się za małe przedsiębiorstwo. Natomiast gdy wskaźniki te nie przekraczają 2 mln euro (bilans i obrót), będzie to mikroprzedsiębiorstwo.

Prawo wyboru

Istotne jest to, że firma może wybrać, który ze wskaźników finansowych chce pokazać. Dopiero jeżeli oba jednocześnie przekraczają wskazane progi, firmie grozi utrata dotychczasowego statusu.

Przykładowo, firma, która zatrudnia osiem osób, jej roczny obrót wyniósł 2,5 mln euro, a całkowity bilans 1,8 mln euro, nadal będzie traktowana jako mikroprzedsiębiorstwo. Podobnie gdy firma zatrudnia 40 osób, jej roczny obrót wynosi 9 mln euro, a całkowity bilans zamknie się kwotą 12 mln euro, będzie ona małym przedsiębiorcą.

W obu podanych przypadkach decyduje o tym wielkość zatrudnienia (przypisując te podmioty odpowiednio do mikro i małych firm) i jeden wybrany wskaźnik finansowy (drugi, jako wykraczający poza progi, firmy mogą „odrzucić"). Natomiast firma, która zatrudnia osiem osób, a jej roczny bilans wyniesie 3 mln euro, zaś roczny obrót 2,5 mln euro, będzie już małym przedsiębiorcą, a nie mikro. Oba wskaźniki finansowe przekraczają bowiem ustalone pułapy. Jako jednoznaczny wskaźnik traktuje się także wielkość zatrudnienia.

Kolejny przykład: firma zatrudnia 55 osób, a jej roczny bilans wynosi 8 mln euro, roczny obrót zaś 7 mln euro. Chociaż oba wskaźniki finansowe wskazują na małą firmę, to ze względu na skalę zatrudnienia będziemy mieć do czynienia ze średniej wielkości przedsiębiorstwem. To wszystko wynika z definicji przyjętej przez unijnego ustawodawcę. Co jednak się dzieje w trakcie roku obrotowego, gdy w firmie zmienia się wielkość zatrudnienia albo gdy w kolejnych latach zamyka ona swoje księgi innymi wynikami?

Przecież jest to zjawisko jak najbardziej naturalne. Firmy się rozwijają lub odwrotnie, popadają w tarapaty finansowe i muszą ograniczać działalność. Kiedy zatem zmienia się status firmy? Odpowiedź jest następująca: decydują o tym dwa następujące po sobie lata.

Co się wydarzy

Posłużmy się kolejnym przykładem. Powiedzmy, że mamy do czynienia z mikroprzedsiębiorstwem i poprzestańmy na danych o zatrudnieniu. Firma zatrudniała w 2012 r. siedem osób. W 2013 r. zwiększyła zatrudnienie do dziesięciu osób. Czy już stała się małą firmą? Jeżeli nie, to kiedy to nastąpi? Wszystko zależy od tego, co wydarzy się w ciągu 2014 r. Dlaczego tak jest?

Spójrzmy na przepisy, które to regulują. Należy ich szukać w załączniku I do rozporządzenia nr 800/2008 (DzUrz UE L nr 214 z 9 sierpnia 2008 r.). Zgodnie z jego art. 4 ust. 2, jeżeli w dniu zamknięcia ksiąg rachunkowych dane przedsiębiorstwo stwierdza, że w skali rocznej przekroczyło pułapy zatrudnienia lub pułapy finansowe albo spadło poniżej tych pułapów, uzyskanie lub utrata statusu średniego, małego lub mikroprzedsiębiorcy następuje tylko wówczas, gdy zjawisko to powtórzy się w ciągu dwóch kolejnych okresów obrachunkowych.

W przedstawionym przypadku firma odnotowała przekroczenie progu zatrudnienia w 2013 r. Jeżeli sytuacja ta powtórzy się w 2014 r., od kolejnego okresu firma będzie działać już jako mała. Gdyby natomiast w trakcie 2014 r. zatrudnienie zostało ponownie zredukowane, np. do poziomu ośmiu osób, firma przez cały czas miałaby status mikroprzedsiębiorstwa. Te same zasady obowiązują dla wskaźników finansowych. Jednorazowy wzrost lub spadek ich wartości, który nie znajdzie potwierdzenia w kolejnych rocznych sprawozdaniach, nie będzie miał wpływu na status przedsiębiorstwa.

Także ?w drugą stronę

Jak wynika z zacytowanego przepisu, zasada ta obowiązuje także w odwrotnym kierunku. Przyjmijmy, że mamy średnią firmę zatrudniającą na koniec 2011 r. 53 osoby. Wraz z redukcją tego zatrudnienia w 2012 r. do 45 osób nie uzyskuje ona statusu małej firmy. Stanie się tak dopiero wtedy, gdy poziom ten będzie utrzymany także w roku 2013. Po dwóch pełnych okresach obliczeniowych przejdzie do kategorii małego przedsiębiorstwa.