Pracownik pod koniec marca, ?w czasie podróży służbowej, został poszkodowany w wypadku. Czy takie zdarzenie można uznać za wypadek przy pracy? Czy ?z tego tytułu ewentualne odszkodowanie dostanie według stawek obowiązujących w marcu czy podwyższonych od kwietnia?

– pyta czytelnik.

Jeśli w czasie delegacji pracownik dozna uszczerbku na zdrowiu wskutek zewnętrznej przyczyny, uznaje się, że jest to wypadek przy pracy. Warunkiem jest to, żeby do urazu doszło w związku z realizacją obowiązków, które polecono mu wykonywać na wyjeździe. Poszkodowany może wtedy nabyć prawa do świadczeń, jakie przewiduje ustawa z 30 października 2002 r. o ubezpieczeniu społecznym z tytułu wypadków przy pracy i chorób zawodowych (tekst jedn. DzU z 2009 r. nr 167, poz. 1322 ze zm.), jeśli spełnia warunki do ich przyznania.

Pieniędzy z ustawy wypadkowej nie dostanie osoba, która została poszkodowana w okolicznościach świadczących o zerwaniu związku między jej zachowaniem i powierzonymi jej obowiązkami. Ponadto świadczenia te nie przysługują pracownikowi, któremu udowodniono, że wyłączną przyczyną zdarzenia było naruszenie przez niego – umyślnie lub wskutek rażącego niedbalstwa – przepisów dotyczących ochrony życia i zdrowia. Prawo do tych należności wyklucza też przyczynienie się w stopniu znacznym do spowodowania wypadku przez pracownika będącego wtedy w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środków odurzających albo substancji psychotropowych (art. 21 ust. 1 i 2 ustawy wypadkowej).

Odszkodowanie z tytułu wypadku przy pracy nie służy rekompensacie samego faktu, że doszło do takiego zdarzenia. Dostanie je pracownik, u którego wypadek spowodował stały lub długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Uszczerbek stały oznacza takie naruszenie sprawności organizmu, które powoduje upośledzenie jego czynności nierokujące poprawy. Z kolei długotrwały uszczerbek jest takim naruszeniem sprawności organizmu, które upośledza jego czynności na dłużej niż pół roku, ale jest szansa na poprawę.

Stawka odszkodowania nie zależy od tego, czy poszkodowany odniósł stały czy długotrwały uszczerbek na zdrowiu. Ważny jest ustalony przez lekarza orzecznika procent tego uszczerbku. Za każdy procent poszkodowany dostaje 20 proc. przeciętnego wynagrodzenia. Stawki te zmieniają się od ?1 kwietnia każdego roku. ?W okresie od 1 kwietnia 2014 r. do 31 maja 2015 r. za każdy procent stałego lub długotrwałego uszczerbku na zdrowiu przysługuje 730 zł.

Choć pracownik doznał urazu podczas delegacji w marcu, jednorazowe odszkodowanie otrzyma w stawkach obowiązujących na dzień wydania przez ZUS decyzji w tej sprawie. Nie ma znaczenia ani to, kiedy poszkodowanego bada lekarz orzecznik, ani to, kiedy nastąpił wypadek.

O odszkodowanie można się jednak starać dopiero po zakończeniu leczenia. Wcześniej nie ma podstaw do ustalenia, jak wypadek wpłynął na zdrowie poszkodowanego.

Samowola wyłącza ochronę ubezpieczeniową

Gdy pracownik przebywał – jego zdaniem – w podróży służbowej, ale bez polecenia przełożonego, nie ma podstaw, aby zakwalifikować ten wyjazd jako podróż służbową. W konsekwencji wyłącza to ochronę ubezpieczeniową wynikającą z ustawy wypadkowej. Potwierdził to Sąd Najwyższy w wyroku z 5 czerwca 1998 r. (II UKN 80/98, OSNP 1999/11/380), który stwierdził, że: „wypadek, jakiemu uległ pracownik podczas podróży na kurs specjalizacyjny, mający na celu podniesienie kwalifikacji zawodowych, nie jest wypadkiem podczas podróży służbowej (...), jeżeli w związku z tym kursem pracodawca nie wydał pracownikowi polecenia wyjazdu służbowego, a jedynie uznał za usprawiedliwioną nieobecność pracownika spowodowaną uczestniczeniem w tym kursie".