Wraz z wejściem w życie z początkiem 2012 r. ustawy refundacyjnej, do Prawa farmaceutycznego zostały wprowadzone regulacje, które uniemożliwiły reklamowanie aptekom ich działalności. W poprzednim stanie prawnym zabroniona była reklama działalności aptek kierowana do publicznej wiadomości, odnosząca się w sposób bezpośredni do refundowanych leków oraz wyrobów medycznych. Regulacja ta ściśle korelowała z ogólną zasadą, wynikającą z Prawa farmaceutycznego, która zakazuje reklamy kierowanej do publicznej wiadomości (tj. do przeciętnego konsumenta, a nie specjalisty) produktów refundowanych. Oznacza to, że zakazane było jedynie reklamowanie apteki w zakresie jej działalności związanej ze sprzedażą leków przepisywanych na receptę, a możliwa była reklama w zakresie sprzedaży leków OTC, kosmetyków oraz suplementów diety. Od stycznia 2012 r. apteki utraciły możliwość reklamy swojej działalności w jakimkolwiek zakresie.
Od samego początku obowiązywania nowych przepisów, trwają kontrole wojewódzkich inspektorów farmaceutycznych w aptekach oraz postępowania z nimi związane. Przedsiębiorcy prowadzący apteki muszą pamiętać, że organy inspekcji farmaceutycznej interpretują omawiany zakaz bardzo szeroko i wszelkie bonifikaty przewidziane dla pacjentów traktowane są jako zakazana reklama. Chodzi przede wszystkim o programy lojalnościowe, dzięki którym pacjenci mogli nabywać niektóre leki taniej. Apteki musiały wycofać się z oferowania pacjentom kart lojalnościowych lub programów pro-pacjenckich, gdyż każdy taki przejaw działalności wiązał się z ryzykiem podjęcia działań przez organy inspekcji farmaceutycznej. Zgodnie z obowiązująca regulacją, reklamy apteki oraz jej działalności nie stanowią jedynie informacje o adresie i godzinie otwarcia, a udzielając jakichkolwiek innych informacji, podmiot prowadzący aptekę naraża się na odpowiedzialność prawną, wynikającą z Prawa farmaceutycznego.
Marta Tuzimek-Wiśniewska, prawnik w Kancelarii Prawnej TaylorWessing w Warszawie, aplikant adwokacki w Kancelarii Prawnej TaylorWessing e|n|w|c w Warszawie
Już w momencie wejścia w życie ustawy refundacyjnej, nowe przepisy były mocno krytykowane przez branżę. Poprzednie przepisy w tym zakresie wydawały się wystarczająco chronić zarówno pacjentów przed podejmowaniem pochopnych decyzji co do zakupu leków, jak i budżet państwa przed ryzykiem nieracjonalnego nabywania refundowanych produktów leczniczych przez pacjentów zachęconych skuteczną reklamą. Przepisy o zakazie reklamy aptek oraz ich działalności ograniczają swobodę w zakresie konkurencji z innymi podmiotami gospodarczymi. Trudno jest znaleźć uzasadnienie dla zakazu reklamy leków OTC, suplementów diety, czy kosmetyków w aptece, skoro sklepy spożywcze lub stacje benzynowe mogą prowadzić działalność reklamową odnoszącą się do tych produktów. Niejasności budzi również brak ustawowej definicji reklamy aptek oraz ich działalności, co prowadzi do niepewności i dowolności interpretacji tego pojęcia przez organy inspekcji farmaceutycznej.
W nowym projekcie ustawy o zmianie ustawy refundacyjnej z 18 września 2013 r. nie znalazły się wprawdzie zmiany w zakresie uchylenia bądź złagodzenia generalnego zakazu reklamy. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że przedmiotowy zakaz zostanie zniesiony, gdyż Konfederacja Lewiatan złożyła dwie skargi do Komisji Europejskiej odnoszące się do naruszenia przez Polskę podstawowych norm prawa pierwotnego UE w związku z wprowadzeniem i utrzymywaniem zakazu reklamy aptek. Zgodnie ze stanowiskiem Konfederacji Lewiatan, przepisy krajowe, uniemożliwiające reklamy aptek stanowią naruszenie art. 34 oraz 49 TFUE, które zakazują ograniczeń ilościowych w przywozie oraz ograniczeń swobody przedsiębiorczości obywateli jednego państwa członkowskiego na terytorium drugiego państwa członkowskiego.