Wyrokiem z 20 czerwca 2013 roku, (1353/13) dotyczącym przetargu organizowanego przez Ministerstwo Rozwoju Regionalnego Krajowa Izba Odwoławcza unieważniła wybór najkorzystniejszej oferty dokonany przez ministerstwo. Przedmiotem przetargu było świadczenie usług budowy, rozwoju i utrzymania systemów informatycznych Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wspierających realizację programów operacyjnych współfinansowanych ze środków UE.
Podstawą wyroku było naruszenie przez przedsiębiorcę, którego ofertę wybrano jako najkorzystniejszą art. 89 ust. 1 pkt 3 ustawy z 29 stycznia 2004 r. prawo zamówień publicznych (DzU z 2004 r. nr 19 poz. 177 z późn. zm.) w związku z art. 3 ust. 1 ustawy z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU 1993 r. nr 47 poz. 211 z późn. zm.) oraz 6 ust. 1 pkt 7 ustawy 16 lutego 2007 r. o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU 2007 r. nr 50 poz 331 z późn. zm).
Zgodnie z tymi przepisami zamawiający ma obowiązek odrzucić ofertę, jeżeli jej złożenie stanowi czyn nieuczciwej konkurencji. Według przepisów ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji czynem nieuczciwej konkurencji jest działanie sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagraża lub narusza interes innego przedsiębiorcy. Z kolei w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów ustawodawca wskazuje wprost, że zakazane są porozumienia, których celem lub skutkiem jest wyeliminowanie, ograniczenie lub naruszenie w inny sposób konkurencji na rynku właściwym, polegające m.in. na uzgadnianiu przez przedsiębiorców przystępujących do przetargu warunków składanych ofert, w szczególności zakresu prac lub ceny.
KIO uznała, że przedsiębiorca, którego oferta zwyciężyła w przetargu pozostawał z innym uczestnikiem przetargu w zmowie przetargowej, o której mowa w ustawie o ochronie konkurencji i konsumentów. O wystąpieniu porozumienia pomiędzy przedsiębiorcami uczestniczącymi w przetargu świadczyć miało istnienie powiązań osobowych oraz kapitałowych pomiędzy przedsiębiorcami (będącymi spółkami prawa handlowego). W uzasadnieniu wyroku Izba wskazała, że ten sam podmiot był jedynym akcjonariuszem spółki uczestniczącej w przetargu oraz wspólnikiem spółki której ofertę wybrano. Natomiast prezes Zarządu jednej spółki był jednocześnie członkiem Zarządu drugiej spółki. Ponadto, na współdziałanie pomiędzy przedsiębiorcami wskazywały podobieństwa pomiędzy złożonymi przez przedsiębiorców w toku postępowania przetargowego dokumentami, do których zaliczały się m.in. dokumenty pełnomocnictwa identycznej treści, podobne oferty przygotowywane przez tą samą osobę z użyciem tych samych narzędzi.
Również specyfikacje obu ofert były do siebie zbliżone - realizacja tych samych części zamówienia miała zostać powierzona podwykonawcom. Okoliczności te wskazywać miały na istnienie porozumienia pomiędzy spółkami uczestniczącymi w przetargu. W uzasadnieniu wyroku podkreślono, że obie oferty różniła cena realizacji zamówienia. Pierwsza z nich stanowiła kwotę 11.339.046,68 zł brutto, natomiast druga była o blisko 2,5 miliona złotych wyższa i wynosiła 13.844.725,44 złotych. Ostatecznie zwyciężyła wyższa oferta, gdyż spółka oferująca cenę niższą nie złożyła wyjaśnień, o których udzielenie wzywał zamawiający, przez co została wykluczona z przetargu. Zatem działania obu spółek doprowadziły do wyboru przez zamawiającego mniej korzystnej, wyższej oferty.
—Kamil Szymczewski
Zdaniem autora
Kamil Szymczewski radca prawny z Poznania
Omówiony obok wyrok Krajowej Izby Odwoławczej zawiera korzystne rozstrzygnięcie i stanowi sygnał dla zamawiających, jak ważne w toku postępowania przetargowego jest dokładne zweryfikowanie podmiotów do niej przystępujących i powiązań między nimi. Podkreślenia wymaga, że w aktualnie obowiązujących przepisach ustawy prawo zamówień publicznych, które weszły w życie już po wszczęciu postępowania przetargowego w opisanej sprawie, ustawodawca przewidział wprost, że z postępowania o udzielenie zamówienia zamawiający zasadniczo powinien wykluczyć podmioty, które należą do tej samej grupy kapitałowej i złożyły odrębne oferty lub wnioski o dopuszczenie do udziału w tym samym postępowaniu, chyba że podmioty te wykażą, że istniejące między nimi powiązania nie prowadzą do zachwiania uczciwej konkurencji pomiędzy wykonawcami w postępowaniu o udzielenie zamówienia. Treść wyroku pochodzi z wyszukiwarki m.in. orzeczeń Krajowej Izby Odwoławczej Szukio.pl