- Czy udostępnienie przez komornika, w związku z toczącą się przeciwko mnie egzekucją, danych, obejmujących nie tylko moje nazwisko, adres, lecz przede wszystkim informację o wydanym orzeczeniu przez sąd rejonowy, nie stanowi naruszenia prawa? Czy osoba ta nie przekroczyła swoich uprawnień?

– pyta czytelnik.

Ustawa o ochronie danych osobowych (DzU z 2002 nr 101, poz. 926 ze zm.)

w art. 27 zabrania przetwarzania danych ujawniających pochodzenie rasowe lub etniczne, poglądy polityczne, przekonania religijne lub filozoficzne, przynależność wyznaniową, partyjną lub związkową, jak również danych o stanie zdrowia, kodzie genetycznym, nałogach lub życiu seksualnym oraz danych dotyczących skazań, orzeczeń o ukaraniu i mandatów karnych, a także innych orzeczeń wydanych w postępowaniu sądowym lub administracyjnym. Informacje takie są traktowane jako dane wrażliwe i właśnie dlatego podlegają szczególnej ochronie.

W zestawieniu tym są wymienione także dane na temat wyroków i innych orzeczeń. A tego dotyczy pytanie czytelnika, z którego można wnioskować, że przeciwko niemu toczyło się jakieś postępowania zakończone wyrokiem np. nakładającym grzywnę, a która to w związku z brakiem dobrowolnej zapłaty została poddana egzekucji. W sprawę został więc włączony komornik, którego zadaniem jest dokonanie skutecznej egzekucji. Siłą rzeczy wszedł on w posiadanie danych osobowych dłużnika, obejmujących zapewne imię, nazwisko, adres i oczywiście informację o orzeczeniu sądu i podjętej egzekucji.

Jak już wskazałem art. 27 zabrania przetwarzania takich danych. I taka jest zasada, wyrażona w ustępie 1. Jednak, jak od wielu zasad, tak i od tej są wyjątki. A wymienia je ustęp 2 tego artykułu.

Wyjątki od reguły

I tak przetwarzanie danych wrażliwych jest jednak dopuszczalne, jeżeli:

- osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę na piśmie, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,

- przepis szczególny innej ustawy zezwala na przetwarzanie takich danych bez zgody osoby, której dane dotyczą, i stwarza pełne gwarancje ich ochrony,

- przetwarzanie takich danych jest niezbędne do ochrony żywotnych interesów osoby, której dane dotyczą, lub innej osoby, gdy osoba, której dane dotyczą, nie jest fizycznie lub prawnie zdolna do wyrażenia zgody, do czasu ustanowienia opiekuna prawnego lub kuratora,

- jest to niezbędne do wykonania statutowych zadań kościołów i innych związków wyznaniowych, stowarzyszeń, fundacji lub innych niezarobkowych organizacji lub instytucji o celach politycznych, naukowych, religijnych, filozoficznych lub związkowych, pod warunkiem że przetwarzanie danych dotyczy wyłącznie członków tych organizacji lub instytucji albo osób utrzymujących z nimi stałe kontakty w związku z ich działalnością i zapewnione są pełne gwarancje ochrony przetwarzanych danych,

- przetwarzanie dotyczy danych, które są niezbędne do dochodzenia praw przed sądem,

- przetwarzanie jest niezbędne do wykonania zadań administratora danych odnoszących się do zatrudnienia pracowników i innych osób, a zakres przetwarzanych danych jest określony w ustawie,

- przetwarzanie jest prowadzone w celu ochrony stanu zdrowia, świadczenia usług medycznych lub leczenia pacjentów przez osoby trudniące się zawodowo leczeniem lub świadczeniem innych usług medycznych, zarządzania udzielaniem usług medycznych i są stworzone pełne gwarancje ochrony danych osobowych,

- przetwarzanie dotyczy danych, które zostały podane do wiadomości publicznej przez osobę, której dane dotyczą,

- jest to niezbędne do prowadzenia badań naukowych, w tym do przygotowania rozprawy wymaganej do uzyskania dyplomu ukończenia szkoły wyższej lub stopnia naukowego; publikowanie wyników badań naukowych nie może następować w sposób umożliwiający identyfikację osób, których dane zostały przetworzone,

- przetwarzanie danych jest prowadzone przez stronę w celu realizacji praw i obowiązków wynikających z orzeczenia wydanego w postępowaniu sądowym lub administracyjnym.

W dalszych rozważaniach można pominąć zgodę osoby, której dane dotyczą, wyrażonej na piśmie, zakładając, że takiej zgody nie było. Jednak przepis ten wyraźnie mówi o tym, że przetwarzanie będzie legalne także wtedy, gdy przepis szczególny innej ustawy zezwala na przetwarzanie takich danych bez zgody osoby, której dane dotyczą, i stwarza pełne gwarancje ich ochrony.

Skuteczne odzyskiwanie

Zadaniem komornika jest dokonać skutecznej egzekucji w celu realizacji orzeczenia sądu. Kiedy będzie mógł zatem ujawnić wymienione dane innym osobom lub podmiotom?

Przyjmijmy np. sytuację, w której dłużnik odmawia dokonania w sposób dobrowolny zapłaty i nie zgadza się na zajęcie rzeczy ruchomych, próbując je ukryć. Jednak komornik może przecież przystąpić do egzekucji z wynagrodzenia za pracę. A zgodnie z art. 881 § 1 kodeksu postępowania cywilnego (DzU z 1964r., nr 43, poz. 296 ze zm.) do egzekucji z wynagrodzenia za pracę komornik przystępuje przez jego zajęcie.

W tym celu wzywa pracodawcę, aby, w granicach określonych w paragrafie drugim tego artykułu, nie wypłacał dłużnikowi, poza częścią wolną od zajęcia, żadnego wynagrodzenia. Jednocześnie zobowiązuje pracodawcę do przekazania tej części wynagrodzenia bezpośrednio wierzycielowi, zawiadamiając o tym komornika, albo w określonych sytuacjach przekazał zajęte wynagrodzenie bezpośrednio jemu.

Trudno byłoby sobie wyobrazić realizację takiego procesu bez ujawnienia informacji o egzekucji oraz imieniu i nazwisku pracownika, którego ona dotyczy. Podobną sytuację można odnieść do innych osób niż pracowników, a które to osoby uzyskują zarobki z innych źródeł, a komornik będzie próbował je zająć.

Odpowiedź na pytanie, czy komornik miał prawo ujawnić dane wrażliwe sprowadza się tym samym do odpowiedzi na pytanie, czy wszelkie prowadzone przez niego czynności egzekucyjne znajdowały oparcie w obowiązujących w tym zakresie przepisach prawa i były niezbędne dla ustalenia składników majątku dłużnika.

Tylko dług

Na koniec warto zwrócić uwagę, że same informacje o istnieniu długu i np. braku jego spłaty w terminie nie należą do kategorii danych wrażliwych.

Dlatego osoby fizyczne, które na czas nie spłacają zobowiązań, np. uchylając się od płacenia rachunków za różnego rodzaju usługi (telekomunikacyjne, telewizję kablową, dostarczanie innych mediów itp.), muszą się liczyć z tym, że ich dane osobowe zostaną ujawnione. I to w formie dającej możliwość zapoznania się z nimi niemal nieograniczonej liczbie osób, np. poprzez umieszczenie ich na stronie internetowej umożliwiającej handel długami. Takie działanie np. firmy zajmującej się egzekucją i odzyskiwaniem należności znajduje bowiem uzasadnienie w art. 23 ust. 1 pkt 5 ustawy o ochronie danych osobowych.

Zgodnie z nim przetwarzanie danych osobowych jest dopuszczalne, gdy jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą. Jeżeli wyobrazimy sobie, że ujawnienie danych dłużnika następuje w związku z próbą sprzedaży wierzytelności, to zgodnie z art. 66 § 1 kodeksu cywilnego oświadczenie drugiej stronie woli zawarcia umowy stanowi ofertę, jeżeli określa istotne postanowienia tej umowy.

W przypadku oświadczenia woli zawarcia umowy sprzedaży wierzytelności bezsporne jest, że wierzytelność tę należy skonkretyzować. Przyjmijmy, że firma, oferując wierzytelność do sprzedaży, ujawnia dane osobowe dłużnika w zakresie imienia, nazwiska, kodu pocztowego, pierwszej litery nazwy ulicy, a także wysokość i podstawę zadłużenia, wskazując jednocześnie, iż cena zakupu wierzytelności jest do negocjacji. W takim przypadku firma ujawniła tylko część danych osobowych dłużnika, niezbędnych do skonkretyzowania wierzytelności w celu jej sprzedaży.

Takie działanie należy uznać za zgodne z przepisem art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy o ochronie danych osobowych, który stanowi, że administrator danych przetwarzający dane powinien dołożyć szczególnej staranności w celu ochrony interesów osób, których dane dotyczą, a w szczególności jest obowiązany zapewnić, aby dane te były merytorycznie poprawne i adekwatne w stosunku do celów, w jakich są przetwarzane.

Reasumując, takie ujawnienie danych może być uzasadnione prawnie usprawiedliwionym celem administratora danych, przez który należy rozumieć podejmowanie działań zmierzających do zawarcia umowy sprzedaży wierzytelności. Udostępnienie takie, dokonane w zakresie niezbędnym do osiągnięcia tego celu, jako takie nie narusza praw i wolności dłużnika.

Sam sobie winien

Zgodnie z opinią generalnego inspektora ochrony danych osobowych (zob. np. decyzja nr DOLiS/DEC-907/11) przetwarzanie, w tym udostępnienie przez przedsiębiorcę na stronie internetowej umożliwiającej handel długami danych osobowych dłużnika, nie może być oceniane jako naruszające jego prawa i wolności.

Osoba taka, jako dłużnik, musi liczyć się z tym, że gdy popada w zwłokę w spełnieniu zobowiązania, jej prawo do prywatności może zostać ograniczone ze względu na dochodzenie przez wierzyciela należnych kwot.

W przeciwnym wypadku mogłoby dojść do sytuacji, w której dłużnik, powołując się na prawo do ochrony danych osobowych, skutecznie uchyliłby się od spoczywającego na nim obowiązku spełnienia świadczenia i sytuacja taka ograniczałaby prawo wierzyciela do uzyskania należnej zapłaty.

Dane zwykłe i szczególne

Zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy o ochronie danych osobowych przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy:

- osoba, której dane dotyczą, wyrazi na to zgodę, chyba że chodzi o usunięcie dotyczących jej danych,

- jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,

- jest to konieczne do realizacji umowy, gdy osoba, której dane dotyczą, jest jej stroną lub gdy jest to niezbędne do podjęcia działań przed zawarciem umowy na żądanie tej osoby,

- jest niezbędne do wykonania określonych prawem zadań realizowanych dla dobra publicznego,

- jest to niezbędne dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów realizowanych przez administratorów danych albo odbiorców danych, a przetwarzanie nie narusza praw i wolności osoby, której dane dotyczą.

Wymieniony artykuł odnosi się do tzw. zwykłych danych osobowych, takich jak np. imię, nazwisko, nr PESEL, adres zamieszkania, adres IP komputera. W odrębny sposób chronione są tzw. dane wrażliwe, ujawniające np. poglądy polityczne lub informujące o stanie zdrowia, nałogach lub wydanych w sprawie danej osoby orzeczeniach lub decyzjach administracyjnych. W tym przypadku, co do zasady, dane te w ogóle nie mogą być przetwarzane, na mocy art. 27 ust. 1. Jednak i od tej zasady istnieją wyjątki, które wprowadza art. 27 ust. 2.