Podstawą ogłoszenia upadłości jest stan niewypłacalności dłużnika. O niewypłacalności można mówić w dwóch przypadkach. Po pierwsze, gdy dany podmiot nie jest w stanie wykonywać w terminie swoich wymagalnych zobowiązań pieniężnych. Drugi przypadek niewypłacalności dłużnika ma miejsce wówczas, gdy łączna wysokość jego zobowiązań przekracza wartość zgromadzonego majątku, nawet w sytuacji gdy na bieżąco wykonuje ciążące na nim zobowiązania.
Dla określenia, czy dłużnik jest niewypłacalny, nieistotne jest przy tym, czy nie wykonuje wszystkich swoich zobowiązań pieniężnych, czy tylko niektórych z nich. Nie ma także większego znaczenia rozmiar niewykonywanych przez niego zobowiązań – niewykonywanie zobowiązań nawet o stosunkowo małej wartości może pociągać za sobą stan niewypłacalności dłużnika.
Niewypłacalność oznacza więc, że dłużnik nie jest w stanie wykonywać terminowo swoich bieżących zobowiązań pieniężnych bądź też pomimo takiej możliwości jego majątek wykazuje wartość ujemną, tj. stan zobowiązań przekracza wartość środków trwałych niezbędnych do ich pokrycia.
Tak rozumiany stan niewypłacalności należy przy tym odróżnić od braku płynności finansowej, tj. sytuacji, w której dany podmiot nie posiada środków finansowych na bieżące regulowanie ciążących na nim zobowiązań. W przeciwieństwie do niewypłacalności brak płynności finansowej ma zazwyczaj charakter tymczasowy, a zobowiązania takiego podmiotu mogą i najczęściej zostaną pokryte ze środków uzyskanych ze sprzedaży wchodzących w skład jego majątku środków trwałych. W przypadku niewypłacalności dłużnika operacja taka nie byłaby co do zasady możliwa.
Najpierw wniosek
Stan niewypłacalności obliguje dłużnika, tj. w przypadku spółek handlowych jego zarząd, do złożenia, w terminie dwóch tygodni od momentu wystąpienia przesłanek, wniosku o ogłoszenie upadłości. Wniosek taki może także zostać złożony przez wierzyciela lub wierzycieli spółki, w każdym przypadku, gdy uznają oni, że zachodzą podstawy do ogłoszenia upadłości, tj. że dłużnik stał się niewypłacalny.
Sąd ogłosi upadłość, jeżeli ustali faktyczną niewypłacalność dłużnika. Ogłoszenie upadłości następuje z możliwością zawarcia z wierzycielami układu, a więc w ramach postępowania naprawczego, bądź, gdy poprawa sytuacji dłużnika nie jest możliwa, z likwidacją jego majątku.
Możliwość zawarcia układu dotyczy wyłącznie dłużników, którzy nie są jeszcze niewypłacalni, tj. nadal wykonują ciążące na nich zobowiązania, ale ich sytuacja ekonomiczna wskazuje, że w niedługim czasie mogą stać się niewypłacalni. Zawarcie układu z wierzycielami ma uchronić dłużnika od upadłości, a wierzycielom umożliwić częściowe zaspokojenie ich zobowiązań i wpływ na warunki uzyskanej zapłaty.
Jaki jest cel
W odróżnieniu od tradycyjnej egzekucji prowadzonej tylko przez niektórych wierzycieli i tylko z poszczególnych składników majątku dłużnika postępowanie upadłościowe jest rodzajem egzekucji całkowitej prowadzonej na rzecz wszystkich wierzycieli dłużnika, ze wszystkich składników jego majątku.
Postępowanie upadłościowe ma w założeniu zmierzać do zaspokojenia wierzycieli w największym możliwym zakresie, a jego celem nie jest nigdy likwidacja majątku upadłego sama w sobie, nawet w wariancie obejmującym likwidację majątku dłużnika. Efektem postępowania upadłościowego ma być bowiem zawsze choćby częściowe zaspokojenie interesów wierzycieli – w przypadku likwidacji, wskutek pozyskania środków ze sprzedaży pozostałości majątku dłużnika.
Brak upadłości
Z uwagi na cel postępowania upadłościowego, które zmierza do zaspokojenia wierzycieli, nie wszczyna się postępowania upadłościowego w przypadku, gdy dłużnik nie posiada majątku, z którego można uzyskać środki na ich zaspokojenie.
W efekcie prawo upadłościowe i naprawcze wyłącza możliwość ogłoszenia upadłości, w sytuacji w której majątek dłużnika nie wystarcza nawet na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego, co skutkuje oczywistym brakiem środków na zaspokojenie wierzycieli.
W wypadku takim wniosek o ogłoszenie upadłości, czy to złożony przez samą spółkę czy przez jej wierzycieli, zostanie oddalony przez sąd, pomimo istnienia materialnych podstaw upadłości, tj. oczywistej niewypłacalności dłużnika.
Likwidacja dłużnika
Oddalenie przez sąd wniosku o ogłoszenie upadłości z powodu braku środków na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego powoduje powstanie sytuacji, w której w obrocie prawnym pozostaje podmiot niezdolny do prowadzenia efektywnej działalności gospodarczej i posiadający w rzeczywistości nieściągalne długi.
Praktyka potwierdza, że występowanie takich podmiotów istniejących wyłącznie na papierze nie należy do rzadkości, co zagraża bezpieczeństwu obrotu będąc zjawiskiem szczególnie niebezpiecznym i niepożądanym. W sytuacji takiej, przy braku dobrej woli wspólników, którzy nie podjęli decyzji o dofinansowaniu upadającej spółki, jedynym wyjściem wydaje się otwarcie jej likwidacji, a w efekcie wykreślenie spółki z rejestru przedsiębiorców.
Możliwość wykreślenia takiego podmiotu z rejestru, które kończy byt prawny spółki, pomimo ciążących na niej zobowiązań, może wywoływać uzasadnione wątpliwości, zwłaszcza wśród wierzycieli, którzy utracą w ten sposób podmiot, od którego mogą dochodzić zaspokojenia swoich roszczeń.
Dopuszczalność wykreślenia podmiotu z rejestru może także prowadzić do nadużywania powyższego mechanizmu przez nieuczciwych dłużników, gdyż jak wydaje się, bardziej opłacalne będzie doprowadzenie spółki do bankructwa całkowitego wyłączając możliwość ogłoszenia upadłości, niż wszczęcie postępowania upadłościowego na etapie umożliwiającym zaspokojenie wierzycieli.
Dopuszczalność wykreślenia
Pomimo powyższych wątpliwości uznaje się powszechnie, że wykreślenie spółki z rejestru w przypadku oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości jest nie tylko dopuszczalne, ale wręcz celowe i pożądane. Dopuszczalność taką mimo nieuregulowania przez wykreślaną spółkę wszystkich zobowiązań niejednokrotnie akceptował i potwierdzał w swoim orzecznictwie także Sąd Najwyższy.
Utrzymanie bowiem bytu prawnego spółki, mimo całkowitej utraty zdolności uczestniczenia w działalności gospodarczej przy jednoczesnym braku jakichkolwiek perspektyw co do możliwości wywiązania się z zaciągniętych zobowiązań w przyszłości, jest nieuzasadnione. Co więcej, jej wykreślenie z rejestru tylko pozornie osłabi sytuację wierzycieli.
Niezależnie bowiem od tego czy spółka pozostanie faktycznie w obrocie, nie będzie w stanie generować jakichkolwiek zysków, co rodziłoby nadzieję uzyskania zaspokojenia przez wierzycieli. Także gdy spółka nie pozo- staje we władaniu jakichkolwiek składników majątkowych, nie sposób w samym tylko jej istnieniu upatrywać możliwości zaspokojenia przez nią zaległych zobowiązań.
Nie ulega więc wątpliwości, że w przypadku oddalenia wniosku o ogłoszenie upadłości z powodu braku środków na pokrycie kosztów postępowania upadłościowego należy przeprowadzić likwidację spółki eliminując z obrotu prawnego pusty podmiot. Działanie takie, jeżeli dotyczy podmiotu całkowicie i definitywnie niewydolnego finansowo, niemającego perspektywy uzdrowienia sytuacji w przyszłości, będzie nie tylko zgodne z polskim prawem, ale także celowe i uzasadnione z punktu widzenia praktyki obrotu gospodarczego.
Ochrona wierzycieli
Likwidacja zadłużonego i niewydolnego podmiotu prawnego bez zaspokojenia wierzycieli nie oznacza jednak pozbawienia ich środków ochrony prawnej służących zaspokojeniu zaległych zobowiązań.
Wierzyciele będą uprawnieni przede wszystkim do pociągnięcia do odpowiedzialności członków zarządu spółki, którzy nie zgłosili w odpowiednim momencie wniosku o ogłoszenie upadłości, uniemożliwiając tym samym choćby częściowe zaspokojenie wierzycieli.
Członkowie zarządu odpowiadają bowiem solidarnie za zobowiązania spółki, jeżeli egzekucja przeciwko spółce okaże się bezskuteczna. Z sytuacją bezskuteczności będziemy mieli do czynienia także wówczas, gdy spółka została wykreślona z rejestru, a więc faktycznie nie istnieje podmiot, przeciwko któremu taką egzekucję można skierować.
Ponadto członkowie zarządu ponoszą na zasadzie winy odpowiedzialność za wszelką szkodę wyrządzoną komukolwiek, a więc także wierzycielom, wskutek niezłożenia w terminie wniosku o ogłoszenie upadłości.
Niezależnie od odpowiedzialności cywilnej członek zarządu, który nie zgłosił wniosku o ogłoszenie upadłości spółki pomimo powstania warunków uzasadniających jego złożenie, podlega odpowiedzialności karnej z możliwością orzeczenia w stosunku do niego grzywny, kary ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
Sąd może także pozbawić taką osobę na okres od 3 do 10 lat prawa prowadzenia działalności gospodarczej na własny rachunek oraz pełnienia funkcji członka rady nadzorczej, reprezentanta lub pełnomocnika w spółce handlowej, przedsiębiorstwie państwowym, spółdzielni, fundacji lub stowarzyszeniu.
Otwarta droga
Tym samym fakt wykreślenia z rejestru zadłużonej spółki nie narusza bezpośrednio interesów jej wierzycieli, którzy posiadają określone instrumenty prawne zmierzające do ochrony ich uzasadnionych interesów.
Pozostawienie w obrocie martwego bytu prawnego nie zwiększy bowiem w żadnym zakresie prawdopodobieństwa uzyskania zaspokojenia wierzycieli, jest to bowiem podmiot całkowicie niewydolny finansowo. Gdyby było inaczej, sąd nie oddaliłby wniosku o ogłoszenie upadłości.

Jarosław Witek prawnik w DLA Piper Wiater sp.k.
Komentuje Jarosław Witek prawnik w DLA Piper Wiater sp.k.
Oddalenie wniosku o ogłoszenie upadłości spółki z uwagi na brak majątku umożliwiającego pokrycie kosztów postępowania jest sytuacją dosyć kłopotliwą. Nie doszło bowiem ani do zaspokojenia, choćby częściowego, roszczeń wierzycieli, ani do likwidacji spółki.
Tym samym w obrocie pozostaje całkowicie niewydolny gospodarczo podmiot prawny, nie mający żadnych realnych możliwości zaspokojenia swoich wierzycieli. Jako że istnienie martwego bytu prawnego nie stanowi dla wierzycieli żadnego realnego zabezpieczenia, dopuszcza się możliwość wykreślenie takiej spółki z rejestru mimo niewypełnienia swoich zobowiązań.
Wykreślenie nie pozbawia jednak wierzycieli możliwości korzystania z innych środków ochrony prawnej zmierzających do skutecznego wyegzekwowania niespłaconych wierzytelności, w tym przede wszystkim szukania zaspokojenia zaległych wierzytelności bezpośrednio od (byłych) członków zarządu dłużnika.