- Nowelizacja ustawy o utrzymaniu porządku i czystości w gminach (dalej: ustawa), która weszła w życie 1 stycznia 2012 r. nałożyła na gminy obowiązek objęcia wszystkich właścicieli nieruchomości na jej terenie systemem gospodarowania odpadami komunalnymi. Czy zatem gmina jest zobowiązana do odbierania od właścicieli nieruchomości wszystkich odpadów komunalnych? W jaki sposób powinna ona wprowadzić odpowiednie regulacje na swoim terenie?

Odpowiada Filip Poniewski adwokat z kancelarii KSP Legal & Tax Advice:

Nowelizacja nałożyła na gminy szereg obowiązków, które łącznie utworzą nowy system gospodarowania odpadami komunalnymi. Ten system można podzielić na dwie specyficzne sfery. Jedną z nich jest utworzenie systemu odbioru odpadów komunalnych od właścicieli nieruchomości. Drugą zaś jest samodzielne lub wspólne z innymi gminami zapewnienie budowy, utrzymania i eksploatacji instalacji, w których odpady komunalne będą podlegały zagospodarowaniu.

Czy gmina będzie obowiązana do odbierania odpadów komunalnych ze wszystkich nieruchomości na swoim terenie, również na przykład z zakładów przemysłowych?

Co do zasady nie. Ustawa określa w tym, ale także w innych przypadkach, podstawowe obowiązki gmin, które można traktować jako absolutne minimum. Ale też daje gminom uprawnienia do ich rozszerzenia. Tak jest na przykład w przypadku nieruchomości, z których gmina będzie zobowiązana odbierać odpady komunalne.

Zgodnie z art. 6c ust. 1 ustawy tym minimum są nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy. Oznacza to, że w przypadku pozostałych nieruchomości, które nie są zamieszkałe, gmina tego obowiązku nie musi wykonywać. Wówczas właściciele nieruchomości będą zobowiązani tak jak dotychczas do zawarcia umów na zagospodarowanie odpadów komunalnych z właściwymi przedsiębiorstwami wpisanymi do tworzących się właśnie rejestrów działalności regulowanej, jaką będzie odbiór odpadów komunalnych.

W takim razie, które podmioty będą musiały zawrzeć umowy na zagospodarowanie odpadów komunalnych?

Będą to przede wszystkim zakłady produkcyjne, szkoły, urzędy, szpitale i inne podobne podmioty. Obowiązek ten może spoczywać również na właścicielach ulic, chodników czy nieruchomości pod przystankami autobusowymi, na których znajdują się pojemniki na śmieci, które jednak należy traktować jako odpady komunalne.

To będzie minimum, a jak może wyglądać maksimum?

Maksimum to odbiór odpadów komunalnych od każdego właściciela nieruchomości. Rozszerzenie kręgu podmiotów, od których odpady komunalne będą odbierane musi nastąpić w drodze uchwały rady gminy.

Uchwały regulujące nowe systemy gospodarowania odpadami muszą zostać podjęte przez rady gmin już do końca tego roku

Nie jest to jednak system „zero-jedynkowy", zatem rada gminy może w uchwale wskazać listę lub charakter nieruchomości, które również będą objęte gminnym systemem odbioru odpadów komunalnych, np. nieruchomości, na których są ulokowane szpitale, szkoły lub urzędy.

To spowoduje, że właściciele tych nieruchomości będą zobowiązani do uiszczania na rzecz gminy opłaty za gospodarowanie odpadami.

Czy stawka opłaty należnej gminie za odbiór odpadów komunalnych z nieruchomości niezamieszkałych będzie inna od ustalonej w stosunku do pozostałych nieruchomości?

Naturalnie tak. Ustawa przewiduje zróżnicowanie wysokości stawek za odbiór odpadów komunalnych z nieruchomości zamieszkałych i niezamieszkałych. W przypadku nieruchomości zamieszkałych można wybrać jako podstawę obliczenia opłaty liczbę mieszkańców zamieszkujących nieruchomość, albo ilość zużytej wody na danej nieruchomości, albo powierzchnię lokalu mieszkalnego.

Tymczasem w przypadku nieruchomości niezamieszkałych, takiego wyboru nie ma. Opłata, która ma być uiszczana w każdym miesiącu, w którym na nieruchomości powstały odpady komunalne, równa jest iloczynowi liczby pojemników z odpadami komunalnymi powstałymi na danej nieruchomości oraz stawki opłaty za pojemnik danej wielkości, którą określi rada gminy.

Czy gmina jest zobowiązana do odbioru wszystkich odpadów komunalnych?

Z nieruchomości zamieszkałych oraz tych objętych wspomnianą uchwałą gminy, z pewnością tak. Natomiast może zdecydować o rodzaju tych odpadów. Podstawową kategorią będą oczywiście zmieszane odpady komunalne.

Niemniej jednak gminy są zobowiązane, kształtując nowy system gospodarowania odpadami, do ustanowienia selektywnego zbierania odpadów w zakresie frakcji papieru, metalu, tworzywa sztucznego, szkła i opakowań wielomateriałowych, jak również odpadów komunalnych ulegających biodegradacji, w tym odpadów opakowaniowych ulegających biodegradacji.

Gmina może dodatkowo określić, że selektywnie będą zbierane również inne rodzaje odpadów, znajdujące się pod określonymi kodami w grupie 20 01.

Czy wszystkie odpady powstające w tzw. „domu" to śmieci komunalne?

To istotny problem powstający w praktyce. Mianowicie część osób utożsamia sam fakt powstania odpadów w gospodarstwie domowym jako powstanie odpadów komunalnych. Tymczasem jest to pogląd błędny. Nie wszystkie odpady powstające w domu będą stanowiły odpad komunalny.

Stąd też dla przykładu, każdy mieszkaniec powinien samodzielnie zatroszczyć się o to, aby właściwie zagospodarowane zostały takie odpady jak beton czy gruz z przebudowy budynku, czy też zużyte opony samochodowe. Są to odpady należące do innych grup odpadów aniżeli odpady komunalne.

Jak powinna być prowadzona selektywna zbiórka odpadów komunalnych?

Ustawa nakazuje gminie utworzenie punktów selektywnego zbierania odpadów. Dostęp do tych punktów powinien być dla mieszkańców łatwy. Ustawa nie mówi, jak taki punkt trzeba zorganizować.

Z przepisów wynika, że jego prowadzenie powinno zostać powierzone przedsiębiorcy w drodze przetargu w ramach tworzenia systemu odbioru odpadów komunalnych. Na pewno opłaty wnoszone przez właścicieli nieruchomości muszą pokrywać koszty utworzenia takich punktów. Selektywna zbiórka odpadów nie musi się odbywać tylko w jednym miejscu, choć przepisy ustawy wskazują na konieczność utworzenia co najmniej jednego stałego punktu odbioru odpadów.

Zbiórka odpadów może odbywać się analogicznie do zasad panujących obecnie w wielu gminach, w których odpady zbierane selektywnie gromadzone są przez właścicieli nieruchomości w oddzielnych pojemnikach lub workach, a następnie zbierane w określonych terminach oraz są w gminie dodatkowe kontenery, do których można wrzucać różne odpady. Przypomnę, że gmina jest zobowiązana publikować na swojej stronie internetowej oraz w sposób zwyczajowo przyjęty informacje o adresach punktów selektywnego zbierania odpadów, podmiotach je prowadzących, i godzinach przyjmowania odpadów.

Czy sposób organizacji selektywnej zbiórki odpadów komunalnych, czy to w zakresie ściśle określonym ustawą, czy też w zakresie rozszerzonym uchwałą rady gminy, będzie zależał wyłącznie od warunków przetargu ogłoszonego odpowiednio przez wójta, burmistrza czy prezydenta miasta?

Szczegóły dotyczące organizacji selektywnej zbiórki odpadów, czyli kwestie związane na przykład z godzinami otwarcia takiego punktu, wystawienia dodatkowych pojemników na terenie gminy, terminów odbioru odpadów komunalnych selektywnie gromadzonych na terenie nieruchomości, powinny być przedmiotem tej samej uchwały rady gminy, w której określi ona sposób odbierania pozostałych odpadów komunalnych.

Zatem organ na bieżąco zarządzający gminą nie będzie miał dowolności w kształtowaniu warunków przetargu. Będzie miał na te warunki wpływ, gdy złoży do rady gminy projekt odpowiedniej uchwały. Natomiast ostateczny jej kształt będzie już zależał od radnych.

Oznacza to, że rady gmin będą musiały podjąć szereg uchwał o organizowaniu systemu gospodarowania odpadami komunalnymi. Do kiedy trzeba je przyjąć?

Ustawodawca przewidział w noweli, że nowy system gospodarowania odpadami powinien być wdrożony w każdej gminie w Polsce najpóźniej do 1 lipca 2013 roku.

Tak więc uchwały regulujące nowe systemy gospodarowania muszą zostać podjęte przez rady gmin już do końca tego roku, czyli praktycznie zostało niewiele czasu. Jeśli tak się nie stanie wojewoda będzie mógł wszcząć procedurę zmierzającą do wydania zarządzeń zastępczych.

Czy ustalony system odbierania odpadów będzie musiał zostać ustalony przez gminy na stałe?

Zmiany oczywiście będą możliwe, a w moim przekonaniu wręcz niezbędne. Tak naprawdę szczegóły nowego systemu będą znane dopiero wówczas, gdy zadziała on w praktyce. Z pewnością będą wprowadzane zmiany do uchwał, być może już pół roku po rozpoczęciu funkcjonowania nowych zasad. Dopiero wówczas gminy tak naprawdę poznają koszty jego funkcjonowania i będą mogły dostosować zarówno opłaty jak i sposób funkcjonowania całego systemu do realiów na ich terenie.

Tak więc możliwe będą zmiany w stosunku do nieruchomości, objętych systemem, jak również rodzajów odpadów, które będą odbierane selektywnie od mieszkańców, czy w końcu co do terminów odbierania odpadów. Włodarze gmin powinni mieć na uwadze, aby w wyniku zmiany uchwał nie doprowadzić do tego, że przedsiębiorcy, którzy wygrają przetarg, poniosą straty.

Dlatego trzeba skorelować daty wejścia zmian uchwał z datami zakończenia świadczenia usług przez podmioty świadczące usługi odbioru odpadów komunalnych. Rozsądne będzie ogłoszenie tych pierwszych przetargów na stosunkowo krótki okres. Umożliwi to zapoznanie się zarówno gmin jak i przedsiębiorców z nowym systemem.

Co może się stać, jeśli gmina nie zdąży z przygotowaniem nowego systemu gospodarowania odpadami?

W przypadku niepodjęcia uchwały przez radę gminy wszczęta zostanie procedura przez wojewodę, o której już wspominałem. Natomiast inne opóźnienia zwłaszcza w zakresie przygotowania przetargów, mogą spowodować, że nie zostaną wybrani przedsiębiorcy, którzy zajmą sie odbiorem odpadów, czy to bezpośrednio z nieruchomości, czy też w punktach selektywnego ich zbierania.

W takiej sytuacji każdy właściciel nieruchomości objęty systemem będzie mógł zlecić odbiór odpadów odpowiedniemu przedsiębiorcy lub przekazać odpady do punktu selektywnego zbierania odpadów, który nie jest objęty tym systemem. Jeśli poniesie w związku z tym koszty, będzie przysługiwało mu roszczenie przeciwko gminie o ich zwrot na podstawie art. 6s ustawy.

Tak więc przed gminami stoi bardzo poważne zadanie. Brak pogłębionej analizy planowanego systemu gospodarowania odpadami komunalnymi lub podjęcie jej zbyt późno, może przynieść negatywne skutki dla budżetów gmin.