Zbliża się sezon wymiany opon na te zimowe. W związku z tym część osób sięgnie po zapasy, ale zapewne część zdecyduje się na zakup nowych opon przeznaczonych na śnieg i mróz.
Warto w związku z tym wiedzieć, że od 1 listopada na sprzedawanych w Polsce oponach pojawią się nowe obowiązkowe oznaczenia informujące o efektywności paliwowej, poziomie hałasu toczenia oraz przyczepności na mokrej nawierzchni. Wymogi te będą zresztą obowiązywały w całej Unii Europejskiej. A wprowadza je rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE nr 1222/2009 z 25 listopada 2009 r. w sprawie etykietowania opon pod kątem efektywności paliwowej i innych zasadniczych parametrów (DzUrz UE nr L 342 z 22 grudnia 2009 r.).
Oznaczenia powinny być dostępne dla konsumentów w formie m.in. nalepek na bieżniku, podobnych do tych, jakie informują o klasie energetycznej lodówki czy pralki. Dotyczą one opon, zarówno letnich, jak i zimowych, które wyprodukowano po 1 lipca 2012 r. i przeznaczone są do użytku w pojazdach osobowych i ciężarowych oraz przyczepach (typy C1, C2 i C3).
Nowe przepisy nakładają obowiązki na dostawców (producentów lub importerów) i dystrybutorów opon i pojazdów. W związku z tym producenci oraz importerzy opon będą musieli zapewnić, aby opony oferowane dystrybutorom lub bezpośrednim użytkownikom miały naklejoną na bieżniku etykietę określającą klasy efektywności paliwowej, hałasu toczenia i przyczepności na mokrej nawierzchni.
Dane te dostawca powinien podać także na drukowanej etykiecie w odniesieniu do każdej partii dostarczonych opon, a także we wszystkich materiałach promocyjnych (np. instrukcjach, broszurach, ulotkach, katalogach) i na stronach internetowych.