Aby przedsiębiorca uzyskał wpis do rejestru, a tym samym otrzymał certyfikat, musi przedstawić dokument potwierdzający prowadzenie działalności gospodarczej i wnieść 200 zł opłaty. Nie może też mieć zaległości w podatkach, składkach na ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie zdrowotne, na Fundusz Pracy oraz Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Do rejestru nie zostaną wpisane też firmy, wobec których ogłoszono upadłość, lub które prowadziły wcześniej agencję bez wpisu.
Ani wojewódzkie urzędy marszałkowskie, ani wojewódzkie urzędy pracy z własnej inicjatywy nie sprawdzają jednak, czy agencje nie oszukują swoich klientów. Kontrole takie przeprowadza natomiast inspekcja pracy. Dane są druzgocące. W zeszłym roku aż 50 proc. skontrolowanych agencji łamało prawo.
Nielegalne opłaty
Sprawdzenie, czy dana agencja zatrudnienia figuruje w rejestrze, ma sens. Jeśli nie, intencje pośrednika najprawdopodobniej nie są czyste. Takiej agencji należy unikać. Wykaz znajduje się na stronie internetowej www.kraz.praca.gov.pl. Informacje można uzyskać również telefonicznie w wojewódzkich urzędach pracy.
Polska agencja pośrednictwa pracy nie ma prawa pobierać opłat za znalezienie zatrudnienia w Polsce. Z wydatkami muszą się jednak liczyć osoby chcące zarabiać za granicą. W tym przypadku dozwolone jest bowiem pobieranie opłat z tytułu faktycznie poniesionych kosztów związanych ze skierowaniem do pracy. Chodzi o koszty poniesione na: dojazd i powrót osoby skierowanej, wydawanie wizy, badania lekarskie i tłumaczenie dokumentów – pod warunkiem że te opłaty zostaną wyszczególnione w umowie zawartej z osobą kierowaną do pracy za granicą. Agencja zatrudnienia nie może jednak żądać zwrotu kosztów poniesionych za skierowanie do swojego odpowiednika w innym państwie. Przed zapłatą pośrednikowi za przejazd warto sprawdzić ceny u innych przewoźników. Nie należy płacić przed wyjazdem za granicę za oferowane przez pośrednika mieszkanie, ponieważ zwykle kontakt z nim kończy się po pobraniu opłat.
– Pobieranie nielegalnych opłat nie jest zjawiskiem rzadkim. W zeszłym roku kontrolerzy inspekcji pracy odnotowali 119 takich przypadków. Łącznie skontrolowane agencje pobrały niezgodnie z prawem 63,3 tys. zł – mówi Maria Kacprzak-Rawa, rzecznik prasowy GIP.
Elementy umowy
Na co mają zwrócić z kolei uwagę osoby zamierzające skorzystać z agencji pracy tymczasowej? Przede wszystkim powinny dokładnie przeczytać podpisywaną umowę. Musi ona określać jej strony, rodzaj umowy, datę jej zawarcia oraz wskazywać pracodawcę użytkownika, czyli firmę, w której będzie się świadczyć pracę. Musi być w niej też ustalone wynagrodzenie oraz termin i sposób jego wypłacania. Powinna określać także rodzaj pracy powierzanej pracownikowi tymczasowemu, przewidywany okres jej wykonywania, wymiar czasu oraz miejsce jej wykonywania.
Agencje mogą wielokrotnie przedłużać umowy o pracę tymczasową, ale z jednym zastrzeżeniem: nie mogą wypożyczyć tego samego pracownika tej samej firmie na dłużej niż 18 miesięcy w ciągu trzech lat. Przepis ten miał zachęcić pracodawców do zatrudnienia pracownika czasowego na stałe. Jak jest w praktyce? Wielu pracodawców woli zatrudnić innego pracownika, bo tak jest taniej.
Rodzaje pośredników
Na co można liczyć
W Polsce agencje zatrudnienia mogą świadczyć usługi: