Nikogo nie dziwi już, że umowę ubezpieczenia, zamiast w placówce ubezpieczyciela lub u agenta ubezpieczeniowego, można zawrzeć w placówce banku lub przez stronę internetową banku. Zjawisko współpracy banków i zakładów ubezpieczeń określane jest mianem bancassurance. Polega ono między innymi na sprzedaży różnych produktów ubezpieczeniowych za pomocą kanałów dystrybucyjnych banków.

Współpraca bankowo-ubezpieczeniowa nie jest bezpośrednio uregulowana przepisami prawa. Jednakże, poza zwykłą działalnością promocyjną banku na rzecz zakładu ubezpieczeń może ona przyjmować formę porozumień agencyjnych lub grupowych umów ubezpieczenia na rzecz klientów banku.

Bez zamieszania

Rzecznik ubezpieczonych w jednym z raportów o podstawowych problemach bancassurance w Polsce wskazał, że mając na względzie zabezpieczenie interesów ubezpieczonych, banki i zakłady ubezpieczeń powinny bardziej konsekwentnie stosować poszczególne formy tej współpracy oraz unikać pomieszania konstrukcji umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek z pośrednictwem ubezpieczeniowym lub też z umową ubezpieczenia ryzyk samego banku.

Pozostawiając z boku problematykę pośrednictwa ubezpieczeniowego oraz ubezpieczeń finansowych, warto poczynić kilka uwag na temat korzyści i problemów związanych z zastosowaniem umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek w ramach współpracy bankowo-ubezpieczeniowej.

Wzajemne uzupełnianie

Współpraca bancassurance wiąże się z faktem, że produkty ubezpieczeniowe z jednej strony są wzajemnie zastępowalne (np. gwarancja bankowa i gwarancja ubezpieczeniowa), ale z drugiej strony, i co najważniejsze, są ze sobą komplementarne, to znaczy wzajemnie się uzupełniają w celu zaspokojenia określonej potrzeby klienta.

Przykład

Potrzebą klienta – pana A. – może być zakup nieruchomości. Produktem bankowym, który umożliwia zaspokojenie tej potrzeby, jest kredyt. Dla uzyskania kredytu niezbędna jest odpowiednia zdolność kredytowa pana A.

Odpowiednią zdolność kredytową można uzyskać dzięki ubezpieczeniu na życie, które daje bankowi gwarancję, że w razie śmierci, inwalidztwa lub choroby pana A w majątku ubezpieczonego znajdą się środki na spłatę kredytu.

Ponadto, dla uzyskania kredytu konieczne może być ustanowienie dla banku hipoteki na przedmiocie posiadającym odpowiednią wartość i odpowiednio zabezpieczonym. Z tych też względów ubezpieczenia na życie kredytobiorców oraz ubezpieczenia nieruchomości hipotecznych są produktami ubezpieczeniowymi funkcjonalnie powiązanymi z działalnością kredytową banku.

Jaka kontrola

W ramach współpracy bankowo-ubezpieczeniowej bardzo często wykorzystywane są takie konstrukcje umowy ubezpieczenia, które czyniąc bank stroną umowy ubezpieczenia, wyposażają go w prawa i obowiązki wynikające z umowy i dają bezpośrednią kontrolę nad jej zawieraniem i wykonywaniem.

Dlatego też wskazane powyżej rodzaje ubezpieczeń związane z działalnością kredytową (ubezpieczenie na życie, ubezpieczenie mienia) są bardzo często oferowane przez banki w formie grupowych umów ubezpieczenia.

Grupowa umowa ubezpieczenia jest zawierana pomiędzy bankiem a zakładem ubezpieczeń, które są stronami umowy ubezpieczenia. Ubezpieczeni mogą na tym etapie nie być imiennie wskazani w umowie ubezpieczenia. Dopiero przy zawieraniu umowy kredytu kredytobiorca składa pisemną deklarację przystąpienia do grupowego ubezpieczenia na życie lub ubezpieczenia nieruchomości, stając się ubezpieczonym, ale nie stroną umowy ubezpieczenia.

Trójstronny stosunek

W ten sposób powstaje trójstronny stosunek prawny ubezpieczenia, którego stronami – w odróżnieniu od stron umowy ubezpieczenia – są bank, zakład ubezpieczeń i ubezpieczony kredytobiorca.

Uwaga!

Grupowe umowy ubezpieczenia opierają się właśnie na konstrukcji umów ubezpieczenia na cudzy rachunek. Ten rodzaj umowy ubezpieczenia polega na tym, że ubezpieczający ubezpiecza cudzy interes majątkowy lub życie, ale działa we własnym imieniu.

W rezultacie inny podmiot jest ubezpieczającym, a inny podmiot jest osobą, w interesie której zawierana jest umowa ubezpieczenia. Cechy charakterystyczne tej umowy ubezpieczenia są co do zasady uregulowane w artykule 808 kodeksu cywilnego. Podkreśla się w piśmiennictwie, że umowę ubezpieczenia na cudzy rachunek należy odróżniać od umowy ubezpieczenia na rzecz osoby trzeciej, która polega na tym, że ubezpieczający ubezpiecza własny interes majątkowy lub własne życie oraz wskazuje osobę uprawnioną do otrzymania świadczenia w przypadku przewidzianego w umowie wypadku ubezpieczeniowego.

Modelowym przykładem umowy na cudzy rachunek mogą być grupowe umowy ubezpieczenia następstw nieszczęśliwych wypadków zawierane przez pracodawców na rzecz pracowników. W takim przypadku ochroną ubezpieczeniową objęte jest życie lub zdrowie pracowników, którzy uzyskują korzyść z zawarcia takiej umowy. Opłacanie składki przez ubezpieczającego pracodawcę jest często formą dodatkowego świadczenia na rzecz pracowników.

W przypadku współpracy bancassurance zastosowanie umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek nie zawsze przybiera tak klarowne formy. Przykładowo w ramach ubezpieczenia nieruchomości hipotecznych od pożaru i innych zdarzeń losowych bank ubezpiecza majątkowy interes właściciela nieruchomości, któremu ubezpieczyciel w razie zajścia pożaru wypłaci odszkodowanie, ale jednocześnie bank zabezpiecza utrzymanie wartości przedmiotu swojej hipoteki na określonym poziomie. Zgodnie bowiem z artykułem 89 ustawy o księgach wieczystych i hipotece, obciążenie hipoteką obejmuje również odszkodowanie z ubezpieczenia.

Zapłata odszkodowania ubezpieczającemu (w przypadku umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek – ubezpieczonemu) na cele inne niż przywrócenie nieruchomości do stanu poprzedniego może nastąpić tylko za zgodą wierzyciela hipotecznego (banku). Jak więc widać, komplementarność produktów bankowych i ubezpieczeniowych może powodować, że w przypadku grupowych umów ubezpieczenia na rzecz klientów banku mogą powstawać wątpliwości, czyj interes jest ubezpieczony, gdyż może być to jednocześnie interes banku i jego klienta.

Konsumencka ochrona

Z perspektywy konstruowania generalnych umów ubezpieczenia na rzecz klientów banku należy pamiętać o treści art. 808 § 5 k.c. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli umowa ubezpieczenia nie wiąże się bezpośrednio z działalnością gospodarczą lub zawodową ubezpieczonej osoby fizycznej, przepisy kodeksu cywilnego o klauzulach niedozwolonych stosuje się odpowiednio w zakresie, w jakim umowa dotyczy praw i obowiązków ubezpieczonego.

W rezultacie, mimo iż stronami generalnych umów ubezpieczenia są profesjonaliści, to jest bank i zakład ubezpieczeń, przepisy o ochronie konsumenckiej znajdują zastosowanie do tych umów i poszczególne ich postanowienia mogą zostać uznane za niewiążące wobec ubezpieczonych, jeśli kształtują ich prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażąco naruszają ich interes.

Informowanie ubezpieczonego

Na gruncie umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek ubezpieczyciel może podnosić zarzuty mające wpływ na jego odpowiedzialność ubezpieczeniową (np. nieważność umowy, niewykonanie obowiązków informacyjnych) nie tylko przeciwko ubezpieczającemu, który jest stroną umowy ubezpieczenia, ale także przeciwko ubezpieczonemu, który stroną umowy nie jest, ale jest beneficjentem ubezpieczenia. W rezultacie ubezpieczony klient banku, mimo iż nie jest stroną generalnej umowy ubezpieczenia, będzie musiał liczyć się z koniecznością wykonywania wynikających z niej obowiązków decydujących o wypłaceniu mu świadczenia ubezpieczeniowego.

Konsekwencją takiego ukształtowania sytuacji prawnej ubezpieczonego w ramach umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek jest przyznanie mu uprawnienia do żądania, aby ubezpieczyciel poinformował go o postanowieniach zawartej umowy i ogólnych warunków ubezpieczenia w zakresie, w jakim dotyczą one jego praw i obowiązków.

Brzmienie artykułu 808 § 4 k.c. wskazuje, że ani ubezpieczający bank, ani zakład ubezpieczeń nie mają prawnego obowiązku doręczania ubezpieczonemu informacji o postanowieniach umowy ubezpieczenia. Biorąc jednak pod uwagę funkcjonalne powiązanie produktów bankowych i ubezpieczeniowych, dokładne poinformowanie ubezpieczonego o treści obowiązków wynikających z umowy ubezpieczenia może leżeć w interesie samego banku. Co do zasady zawarcie umowy ubezpieczenia ma przecież stanowić zabezpieczenie dla banku.

Uwaga!

Warto zatem, aby generalna umowa ubezpieczenia przewidywała szczegółowe postanowienia dotyczące przekazywania ubezpieczonym informacji i doręczania im wyciągów z odpowiednich postanowień generalnej umowy ubezpieczenia.

Żądanie świadczenia

Zgodnie z artykułem 808 § 3 k.c., ubezpieczony uprawniony jest do żądania należnego świadczenia bezpośrednio od ubezpieczyciela. Przepis ten nie ma charakteru bezwzględnego i strony w umowie ubezpieczenia mogą odmiennie uregulować tę kwestię. Zmiana taka może być jednak dokonana tylko do momentu zajścia określonego wypadku ubezpieczeniowego.

Przy konstruowaniu generalnych umów ubezpieczenia na rachunek klientów banku warto mieć na względzie, że nawet w przypadku takiego zastrzeżenia bank będzie mógł domagać się spełnienia świadczenia tylko na rzecz ubezpieczonego, nie może natomiast żądać świadczenia na własny rachunek, ponieważ, jak wskazuje piśmiennictwo i orzecznictwo, byłoby to sprzeczne z treścią umowy ubezpieczenia na cudzy rachunek, a w przypadku ubezpieczeń majątkowych dodatkowo z zasadą odszkodowania.

Danuta Świątek radca prawny z White & Case W. Daniłowicz, W. Jurcewicz i Wspólnicy – Kancelaria Praw

Danuta Świątek radca prawny z White & Case W. Daniłowicz, W. Jurcewicz i Wspólnicy – Kancelaria Prawna sp.k.

Komentuje Danuta Świątek, radca prawny z White & CaseW. Daniłowicz, W. Jurcewicz i Wspólnicy – Kancelaria Prawna sp.k.

Jednym z elementów, które wprowadzają konfuzję  w sprawie charakteru, w jakim występuje bank (pośrednika czy ubezpieczającego), są postanowienia umów dotyczące składki ubezpieczeniowej oraz czynności likwidacyjnych.

Zgodnie z artykułem 808 § 2 kodeksu cywilnego, roszczenie o zapłatę składki ubezpieczeniowej przysługuje ubezpieczycielowi wyłącznie wobec ubezpieczającego.

Wskazuje się więc, że generalna umowa ubezpieczenia na rzecz klientów banku nie powinna przewidywać, że bank będzie pobierał od ubezpieczonych składkę ubezpieczeniową, gdyż to właśnie bank jako ubezpieczający zobowiązany jest do jej zapłacenia. Co prawda z reguły ekonomiczny ciężar składki jest faktycznie przerzucany na ubezpieczonych, jednakże postanowienia umowy ubezpieczenia powinny być w tym zakresie ostrożnie formułowane.

Bank jako ubezpieczający nie powinien również wykonywać na rzecz zakładu ubezpieczeń czynności likwidacyjnych. W przeciwnym razie czynności takie wykonywałby wobec samego siebie, jako strony umowy ubezpieczenia.Na gruncie współpracy bankowo-ubezpieczeniowej widoczna jest tendencja dopasowania oferty ubezpieczeń do wymagań banków.

W rezultacie z prawnego punktu widzenia mogą pojawiać się wątpliwości co do klasyfikacji poszczególnych typów ubezpieczenia stosowanych w ramach tej współpracy (umowa ubezpieczenia na rachunek klientów banku czy umowa ubezpieczenia ryzyka banku).

Konsekwentne stosowanie poszczególnych konstrukcji prawnych wydaje się jednak korzystne nie tylko z perspektywy zabezpieczenia interesów klientów instytucji finansowych, ale także interesów samych banków i zakładów ubezpieczeń będących stronami tych umów. Klarowne i jednoznaczne postanowienia umów eliminują bowiem ryzyko powstawania sporów, które zwłaszcza na gruncie usług finansowych mogą być skomplikowane i długotrwałe.