Sprawa dotyczy funduszy, które działają w każdym województwie i wspomagają działalność lokalnych przedsiębiorstw. Zgodnie z przepisami dofinansowanie pochodzące z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego mogą przeznaczyć jedynie na wsparcie biznesu poprzez udzielanie nisko oprocentowanych pożyczek albo poręczeń.
Wszelkie przychody funduszu pożyczkowego związane z udzielanymi pożyczkami, jak np. odsetki umowne i karne, prowizje, opłaty oraz odsetki od lokat bankowych, zwiększają jego kapitał i przeznaczane są na dalszą pomoc dla osób prowadzących działalność gospodarczą.
Kłopotem jest konieczność zapłaty CIT od tych przychodów.
Przykładowo, jeśli dana jednostka udziela przedsiębiorcy 100 tys. zł pożyczki oprocentowanej stawką 6 proc., to przedsiębiorca płaci jej 6 tys. zł odsetek. Ta kwota jest uwzględniana przy wyliczeniu 19 proc. CIT.
Istotna bariera dla przedsiębiorców
– Ministerstwo powinno rozważyć zwolnienie tych przychodów z podatku, gdyż fundusze mają przez to mniej środków na dalsze wsparcie dla przedsiębiorców. Skutek jest taki, że środki pochodzące z UE nie trafiają w całości do beneficjentów, ale zasilają w formie podatku budżet państwa – mówi Helena Lellek, zastępca dyrektora Fundacji Rozwoju Śląska oraz Wspierania Inicjatyw Lokalnych.
Dodaje, że fundacja ta udzieliła w 2010 r. pożyczek ponad
300 przedsiębiorcom na kwotę 43 mln zł. Uzyskała z tego tytułu 2 mln zł przychodu. Maksymalnie przedsiębiorcy mogą liczyć na 500 tys. zł pożyczki, oprocentowanej od 5,06 proc. do 10 proc. w zależności od przedstawionych zabezpieczeń.
Rząd powinien rozważyć zmiany prawa; dzięki temu firmy mogą dostać większe wsparcie
– Z naszego wsparcia korzystają głównie początkujący przedsiębiorcy, którzy nie mogą liczyć na kredyt bankowy. Oferujemy im bardzo korzystne warunki – dodaje Helena Lellek.
Jak wyjaśnia Tomasz Sypuła, prezes Mazowieckiego Regionalnego Funduszu Pożyczkowego, pieniądze z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007 – 2013 są środkami, które zgodnie z umową mogą podlegać zwrotowi.
– Fundusz wszystkie pozyskane dotacje ma obowiązek przeznaczać na powiększenie kapitału pożyczkowego. Obciążenie podatkiem w związku z tym wiązałoby się z pomniejszeniem puli środków przeznaczonych na pożyczki dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw, co jest naszym głównym celem statutowym i byłoby niekorzystne dla przedsiębiorców – mówi Tomasz Sypuła.
Zwolnienie dla dotacji
Nic jednak nie wskazuje na to, by Ministerstwo Finansów przychyliło się do postulatów funduszy.
„Zwolnienia z podatku środków pomocowych z Unii Europejskiej w ramach perspektywy 2007 – 2013 dotyczą wyłącznie kwoty samej płatności (dotacji rozwojowej), a nie przychodów wygenerowanych dzięki tym środkom
– w szczególności z tytułu udzielonych pożyczek (odsetki umowne i karne, prowizje, opłaty) czy z tytułu odsetek od lokat i środków na rachunku bankowym" – wskazało ministerstwo w odpowiedzi na interpelację poselską nr 24 412.
Resort podkreśla, że przepisy podatkowe w zakresie dotacji otrzymanych z budżetu państwa lub z budżetów jednostek samorządu terytorialnego pozwalają zwolnić z podatku jedynie kwotę dotacji.
„Wszelkie odsetki, prowizje związane z tymi dotacjami stanowią natomiast przychód podatkowy. Nie ma zatem uzasadnienia, aby odsetki, prowizje uzyskane od dotacji rozwojowych oraz środków europejskich były podatkowo inaczej traktowane niż odsetki i prowizje od pozostałych dotacji budżetowych" – informuje Ministerstwo Finansów.
masz pytanie, wyślij e-mail do autorki m.pogroszewska@rp.pl
Opinie:
Jarosław Żemantowski, doradca podatkowy w kancelarii Ożóg i Wspólnicy
Stanowisko instytucji realizujących programy pomocowe finansowane ze środków Unii Europejskiej, zakładające zwolnienie z podatku opłat i odsetek, wydaje się zasadne z punktu widzenia reguł celowości i efektywności udzielanej pomocy. Niefortunnie jednak zasady opodatkowania środków pomocowych zostały uregulowane w ustawie o CIT przepisami dotyczącymi zwolnień przedmiotowych, co nie pozwala rozszerzać zakresu zwolnienia ponad wyraźnie przewidziany w przepisie. Z tego też względu pogląd wyrażany przez organy podatkowe można uznać za uprawniony, chociaż z pewnością rozważenia wymaga, czy wobec tego przepisów podatkowych nie należałoby zmienić, uwzględniając szczególny charakter działalności funduszy pożyczkowych.
Więcej w serwisie:
»
»
»
»